www.pasterzeforum.pl
ADOPCJE => W NOWYM DOMU => Wątek zaczęty przez: ElzaMilicz w Luty 08, 2011, 12:13:16 pm
-
Okropnie przykro patrzy się na psa, który jest przekonany o tym, że sam powinien o sobie decydować.
Sam, bo nikt nigdy prawdopodobnie nie decydował za niego, nie opiekował się nim, nie troszczył, nie dbał...
Młody piękny berneńczyk, a tak strasznie zaniedbany psychicznie i fizycznie...
Po 'człowieku', do którego Elman należał, pozostał tylko przywiązany do szyi sznur...
Elman dopiero teraz poznaje otaczający go świat. Prawie wszystko wywołuje w nim zdziwienie, zainteresowanie, czasem nawet zbyt duże. Zadziwia go człowiek... Dopiero teraz odkrywa, jak wygląda życie u jego boku. Już wie, że opłaca się reagować na komendy, że trzeba usiąść na stopie opiekuna i wtulić się w niego, a na pewno zostanie pogłaskany... To niesamowite uczucie patrzeć, jak taki pies zaczyna się otwierać, kiedy w jego oczach po raz pierwszy pojawia się oddanie...
Patrząc na niego z perspektywy psa pozostawionego w życiu samemu sobie, można powiedzieć, że jest bardzo grzeczny. Nie reaguje na inne psy, nie przywłaszcza przedmiotów, nie walczy o jedzenie...
Czeka nas jeszcze sporo pracy.
To oczywiste, że dwóch lat przykrych doświadczeń nie sposób zniwelować w tydzień.
Zdarza mu się jeszcze, że ma swoją koncepcję i próbuje ją przeforsować, groźnie łypiąc na mnie spode łba.
Ale szybko się uczy i co najważniejsze - podoba mu się nowe życie... ;)
(http://img109.imageshack.us/img109/4296/024rdz.jpg)
(http://img543.imageshack.us/img543/6646/019rx.jpg)
-
Elman to po prostu Maniek. ;)
Fajny pies, tylko koszmarnie zaniedbany (w szerokim znaczeniu tego słowa). (http://forum-demo.mawax.pl/Smileys/kola1/angry.gif)
Znaleziony ze sznurkiem na szyi, prawdopodobnie przywiązany gdzieś do drzewa zdołał się uwolnić.
To pies przekonany o tym, że sam powinien podejmować decyzje.
Na spacerach niemal wszystko wywołuje w nim zdziwienie, a czasami niezdrowe zainteresowanie.
Chodzi o zachowania ludzi i przedmioty wydające dźwięki, ta uwaga nie dotyczy psów.
Zaczyna reagować na komendy i już wie, że to się opłaca. :grin:
Zdarza mu się jeszcze łypanie złym okiem ale to w sytuacji gdy chciałby przeforsować jakąś swoją koncepcję.
Jest trzecim naszym berneńskim "tymczasowiczem", który nie wpuszcza obcych na posesję.
Ma również inne zalety:
-nie przywłaszcza przedmiotów
-nie walczy o jedzenie
-bardzo delikatnie bierze smakołyk z ręki
-szybko się uczy
-siada pięknie na stopie i czeka na pieszczoty
-wystawia brzuch do głaskania
(http://img141.imageshack.us/img141/3038/dsc00005rs.jpg)
(http://img211.imageshack.us/img211/5167/dsc00011rw.jpg)
-
Elmana bardzo cieszą spacery, na razie nie spuszczam go wcale ze smyczy.
Jestem przekonana, że mnie nie zostawi, ale nie mam zaufana do jego reakcji na szybko przemieszczających się rowerzystów.
(http://img209.imageshack.us/img209/3803/dsc00013rw.jpg)
(http://img152.imageshack.us/img152/2582/dsc00015rjf.jpg)
"Tak stoimy 'naboczeni' gdy nie wiemy o co chodzi. My Berneński Król Malinowy." :cheesy:
(http://img18.imageshack.us/img18/1475/dsc00019re.jpg)
"A tak patrzymy za rowerzystą, który tyle ciepłych słów skierował pod adresem moich tricolorowych braci, a potem odjechał w siną dal zamiast uatrakcyjniać nam życie. " ;)
(http://img827.imageshack.us/img827/905/dsc00023r.jpg)
(http://img84.imageshack.us/img84/4267/dsc00026re.jpg)
-
Uśmiech kierownika. :grin:
(http://img819.imageshack.us/img819/1275/dsc00043r.jpg)
"Ale fajowe to to, pożyczysz Meda ?"
(http://img51.imageshack.us/img51/663/dsc00048rt.jpg)
"Nie pożyczysz ? To poczekam cierpliwie aż się znudzisz tym czarownym cackiem."
(http://img89.imageshack.us/img89/5773/dsc00049r.jpg)
"Warto było czekać! Teraz ja jestem KRÓLEM !"
(http://img87.imageshack.us/img87/5499/dsc00051rs.jpg)
-
(http://img573.imageshack.us/img573/4460/008pr.jpg)
(http://img406.imageshack.us/img406/7136/027prh.jpg)
(http://img171.imageshack.us/img171/9517/029prx.jpg)
(http://img651.imageshack.us/img651/7945/034rs.jpg)
-
Elman piękne masz brzusisko :grin:
Brawo dla Konrada świetnie prezentuje króla malinowego :grin:
-
"Mało tego, że przymierzają się do mnie z tym metalowym przedmiotem to jeszcze zdjęcia robią.
Nie umiem być zdegustowany dlatego jestem jedynie odrobinę zaniepokojony." :tongue:
(http://img713.imageshack.us/img713/3333/elman.jpg)
-
Piękne foty! Inna sprawa, że model też niczego sobie :kiss:
Ogłaszamy?
-
Dawaj! :th_0girl_witch:
-
Pewnie wszyscy już wiedzą co zrobił mi Elman 18 stycznia 2011, na drugi dzień po przyjeździe do nas. :th_0girl_hysteric:
Gdyby znalazł się jednak ktoś kto tego nie dopatrzył ;) wstawiam zdjęcie.
(http://img163.imageshack.us/img163/8643/003pqn.jpg)
Napisałam wtedy:
"Czasami koszty Domu Tymczasowego wyglądają tak:
ale my z Elmana zrobimy porządnego berneńczyka." :grin: (http://klub.chip.pl/gekon/emots_m/aniol02.gif)
====================================================
Spacer z dzisiejszym autokratą Elmanem. :giggle:
(http://img405.imageshack.us/img405/4946/003rq.jpg)
(http://img59.imageshack.us/img59/2693/008rbr.jpg)
-
jak ładnie Elman siedzi na bucie :grin:
-
(http://img218.imageshack.us/img218/1417/026rl.jpg)
(http://img25.imageshack.us/img25/4897/031rqm.jpg)
(http://img407.imageshack.us/img407/9254/027rc.jpg)
(http://img407.imageshack.us/img407/3866/028rr.jpg)
(http://img340.imageshack.us/img340/2391/029rkk.jpg)
-
Z Jagulindą Wspaniałą w duecie. :th_0girl_spruce_up:
Chwilę wcześniej dostał od niej porządnie w ucho! :emotbern: :giggle:
(http://img217.imageshack.us/img217/121/033pr.jpg)
(http://img689.imageshack.us/img689/1363/037pr.jpg)
-
A taki ma niewinny wyraz pyska i te urocze kropy na calym nochalu, piekny jest :wub:
-
Mój buraczku, mój czerwony... ;) :grin:
(http://img715.imageshack.us/img715/7703/007rhm.jpg)
-
Jakoś tak niewinnie wygląda :wub:
-
Pewnie wszyscy już wiedzą co zrobił mi Elman 18 stycznia 2011, na drugi dzień po przyjeździe do nas. :th_0girl_hysteric:
Gdyby znalazł się jednak ktoś kto tego nie dopatrzył ;) wstawiam zdjęcie.
(http://img163.imageshack.us/img163/8643/003pqn.jpg)
Napisałam wtedy:
"Czasami koszty Domu Tymczasowego wyglądają tak:
ale my z Elmana zrobimy porządnego berneńczyka." :grin: (http://klub.chip.pl/gekon/emots_m/aniol02.gif)
====================================================
Spacer z dzisiejszym autokratą Elmanem. :giggle:
(http://img405.imageshack.us/img405/4946/003rq.jpg)
(http://img59.imageshack.us/img59/2693/008rbr.jpg)
Wiesz Elu jak to jest ?Tak jak u koni.jak koń Cię nadepnie to po prostu to Ty stałaś w nieodpowiednim miejscu:)
-
Nika, bo teraz już jest niewinny. :naughty:
Tamto odeszło w mroki dziejów.
Każdego dnia poznajemy więcej świata i uczymy się, że jesteśmy porządnym bernem. :grin:
Wiesz Elu jak to jest ?Tak jak u koni.jak koń Cię nadepnie to po prostu to Ty stałaś w nieodpowiednim miejscu:)
Tak Dorotko trochę w tym racji! :naughty: :giggle:
-
Dziś dzień Elmana. (http://img407.imageshack.us/img407/999/168p.gif)
Od rana odebrałam kilkadziesiąt telefonów, z tym, że nie zawsze mogłam podnieśc słuchawkę. :tongue:
Ciekawe ile osób rozmawiało z Camarą ? :giggle:
-
Kciuki zaciśnięte!
Staraj się mały, staraj :backflip:
-
(http://img25.imageshack.us/img25/4897/031rqm.jpg)
Troszkę o moim wieśniaku. :police:
Gdy przyjechał do nas Elman, otwierałam szeroko oczy. :huh:
Niby z bereńczykiem miałam do czynienia a jednak...
Gdy odpuścił mu stres, na pierwszysch spacerach (z okresu Króla Malinowego :tease:) kazde musnięcie siersci w dowolnym miejscu powodowało pozorowany atak (gwałtowne odwrócenie głowy w kierunku dłoni i kłapnięcie).
Wydanie dowolnej komendy wywoływało reakcję w postaci natychmiastowego spinania się, ogon wędrował najwyżej jak tylko można było, Elman zaczynał patrzeć spod byka...
Dziś po miesiącu intensywnej pracy to inny pies.
Miedzy nami zaczyna tworzyć się prawdziwa więź, taka która powinna łączyć psa z człowiekiem.
Kilka dni temu Elman po raz pierwszy usiłował polizać mnie w usta. :grin:
To bardzo dobry znak- pomalutku przygotowujemy się do zmiany domu na stały... :wub:
-
Prosze o bardzo dobry domek dla slicznoty :wub:
-
Prosze o bardzo dobry domek dla slicznoty :wub:
Coś czuję, ze do innego to go ElzaMilicz nie wyda :tease:
-
Mój buraczku, mój czerwony... ;) :grin:
(http://img715.imageshack.us/img715/7703/007rhm.jpg)
Uwielbiam to zdjecie :wub:
Elamn! jedziemy do ciebie buraczku w niedziele! :backflip: Mamy wiele pytan i obaw, glownie zwiazanych z naszym ogrodzeniem, no i czy z moimi sunkami malymi tez sie polubicie. Ale licze na to ze Pani Elza wyjasni nam wszystko i razem zdecydujemy czy my bedziemy odpowiednim domem dla ciebie.
A na razie mizianki po brzuszku :emotbern: ja dwie najblizsze noce mam napewno nie przespane ;)
-
No to trzymamy kciuki. :friends:
-
No to trzymamy kciuki. :friends:
trzymamy :naughty:
-
No to czekamy na niedzielne wieści :grin: I życzę, żeby wam czas szybko płynął, bo się zapewne dłuży okropnie ;)
-
No niestety, jestem po rozmowie z pania Elza i potwierdzila moje watpliwosci telefonicznie, sama stwierdzajac, ze w chwili obecnej nie jestesmy gotowi na przyjecie Elmana :'(
A my juz dla niego smaczki mielismy przygotowane na powitanie :th_cooking:
No tak, ale trzeba sie kierowac rozsadkiem a nie sercem w tym momencie.
Wiedzialam wlasciwie , ze jak Elman mialby do nas trafic to musi byc juz kojec. Przeciez wlasnie m.in. o tym rozmawialam z pania Malgosia... Wlasciwie ta wizyta miala wlasnie taka byc rozpoznawcza. Chcielismy o wszystkim porozmawiac by wspolnie stwierdzic czy my to ci odpowiedni dla tego psiaka i on to ten psiak! ... odpowiedni dla nas.
Ale mysle, ze dobrze ze pani Elza zaoszczedzila nam drogi... zrobimy kojec! i jak Elman nadal bedzie szukal swoich ludzi to poprosimy o wizyte preadopcyjna i wtedy pojedziemy zapoznac sie z Elmankiem.
Wiec, my sie nie poddajemy! :naughty:
Jak powiedzialam mojemu partnerowi, ze nie jedziemy jutro, bo Elman po trafieniu do nas musi miec kojec, bo nie mozemy go wziasc do domu przez pierwszy czas, a nasze ogrodzenie moze sie jednak okazac dla Manka za niskie i troche bez sensu jechac teraz taki kawal - to on powiedzial: "w przyszlym tygodniu robimy kojec!" (czyli po niedzieli) :terefere:
My wszystko juz mamy - ogrodzenie, slupki, bude! ...tylko wiosny nie mamy ;) Ale on ma juz ponoc plan jak zrobic to juz teraz... ciekawe :th_Laie_62B:
Trzymajcie kciuki, bysmy wkrotce mogli poznac Elmana i on nas :b38:
Pani Elzo, bardzo dziekuje za rozmowe :grin: Mizianki dla Elmana, a my idziemy sie dzis upic :drunk: ;)
-
Wielkie brawa za takie myślenie :bravojs0:- zarówno psiak jak i Wy musicie być gotowi do adopcji. Serce sercem, ale rozsądek przede wszystkim. I jak mawia moja koleżanka: "Największa przyjemność, to oczekiwanie na przyjemność". ;)
http://www.szwajcary.com/viewtopic.php?f=147&t=7574
-
Warto czekać na pewno. ;)
Sama adoptowałam psa ze schroniska, nic o nim nie wiedząc i nie będąc na niego dobrze przygotowana. Teraz wiem, że dla niego to było szczęście, że do nas trafił, jednak kosztowało to mnie dużo pracy.
Adoptując psa, który znajduje się pod opieką Fundacji, wiesz, na co musisz być przygotowana. I zawsze możesz liczyć na to, że będzie to pies pasujący do Was. No i oczywiście na pomoc w przyszłości, w razie kłopotów z psem. :bravojs0:
-
...dokladnie tak jak mowicie (piszecie)!
Maksiorek, dzieki za linka do Bongo, nie trafilam na niego wczesniej, a to wazne dla nas informacje i doswiadczenie (na szczescie nie moje). Wspolczuje osobom zaangazowanym w ta sprawe... wszyscy bysmy chcieli by psiak szybko znalazl dom i by wszyscy byli szczesliwi, niestety czasem to nie jest takie proste. Zycze powodzenia w tej sprawie.
A co do przyszlosci naszej i adopciaka naszego to bedziemy cierpliwi i pokorni, bo wiem ze Wy wiecie co robicie i macie wielkie doswiadczenie. Ja zaledwie tycie... Ale chetnie sie bede uczyc, bo wiem ze moj dom to kiedys bedzie tez dom dla tymczasow.
Pozdrawiam serdecznie.
-
... a jak sie miewa Elmanek???
U nas projekt kojca juz gotowy (podwojnego :friends: ), bedzie ladny :th_0girl_dance: ale przede wszystkim musi byc solidny :th_dash1:
Prosze pomiziac od nas Elmana, gdzie tam najbardziej lubi :emotbern: :grin:
-
Dziś wreszcie obcięłam winrośle- najwyższy czas! :backflip:
Teraz Maniutek namietnie obrabia gałązki - przygotowuje mi małe kawałki- są najlepsze na rozpałkę, a że przy okazji zdeptał piekny krzak bukszpanu to już w innej bajce... :gwizdze:
-
Dziś wreszcie obcięłam winrośle- najwyższy czas! :backflip:
... siekierka? :naughty:
-
Maniutek z łbem jak wiadro :giggle: to całkiem atrakcyjny gość. :heartbeat:
Dużo się u niego dzieje... tylko ja ciągle nie znajduję czasu by na bieżąco zdawać relację.
Spaceruje sobie nasz bernuś w towarzystwie leciwych i nieletnich panienek, nawet do zdjęcia nieźle pozuje. :giggle:
Trzeba przyznać, że bardzo ładnie potrafi się już zachować w miejscach publicznych.
(http://img51.imageshack.us/img51/2426/0084pr.jpg)
-
Się przykleił koleś do latarni taki zapatrzony :tease:
A co to za nieletnia panienka? :naughty:
-
Elman bardzo lubi rozdawać całusy. :heartbeat:
(http://img263.imageshack.us/img263/6065/dsc00079rq.jpg)
Jak widać na obrazku nie każda panna przyjmuje je z wdzięcznością. :giggle:
(http://img26.imageshack.us/img26/583/dsc00067r.jpg)
-
Slicznota :wub:
-
Jeszcze migawki ze spacerków.
(http://img197.imageshack.us/img197/858/dsc00061rt.jpg)
(http://img849.imageshack.us/img849/9381/dsc00065r.jpg)
A tu ważna nauka wspólnej zabawy przedmiotami.
(http://img836.imageshack.us/img836/3200/dsc00070r.jpg)
(http://img823.imageshack.us/img823/1341/dsc00071rs.jpg)
(http://img821.imageshack.us/img821/425/dsc00074rg.jpg)
Wiem, że trudno w to uwierzyć ale Elman nie znał żadnych zabaw. :crazy:
-
Meda - najlepsza z nauczycielek :tease:
-
Meda ma taki wyraz mordki jakby ciagle o czyms waznym myslala :cheesy:
A Elman rzeczywiscie jakby mowil: Daj buzi :naughty:
Jakze mnie ciesza wiesci od Elmanka. Fajnie, ze chlopak dostal drugie zycie i tyle sie uczy i poznaje nowe przyjemnosci, jak buziaki i patyki :kiss:
Taka mam nieskromna nadzieje, ze on bedzie nasz... i az sie boje zagladac na forum, zeby nie zobaczyc ze juz sie pakuje do nowego domku :'(
Kojec sie robi i trwaja debaty, gdzie stanie, oby stanal w tym tygodniu, mam nadzieje, choc pogoda nie ulatwia sprawy...
Pani Elzo, moze czas zaplanowac wizyte przedadopcyjna :naughty: :th_0girl_spruce_up:
-
Jaką podłogę będę miała w następnym domu ? :tongue:
Na pewno nie będzie biała... :th_0girl_hysteric:
(http://img839.imageshack.us/img839/7139/012rl.jpg)
-
Dziś już wiemy kto będzie zajmował się dalszą edukacją Elmana. :th_connieswatfly:
Wkrótce nasz buraczek pojedzie do domku, który jest w zasięgu mojej ręki. :th_0girl_dance:
Za kompana będzie miał bardzo miłego ON-ka Brutusa.
Karina i Edyta z miejsca zabrały się za gagatka. :cheesy:
Skąd wiedziały, że tak powinien być traktowany berneńczyk ?? :lmao:
(http://img19.imageshack.us/img19/1410/dsc00092ra.jpg)
(http://img710.imageshack.us/img710/8776/dsc00096r.jpg)
-
:bravojs0: :bravojs0: :bravojs0:
-
Powodzenia.
-
:bravojs0: :bravojs0: czekam na dalsze relacje :backflip:
-
Elmanku- bądź grzeczny w nowym domku i..... rozdawaj buziaki
-
Elmanku powodzenia!
Trzymam kciuki za ciebie i twoj nowy dom - niech bedzie szczesliwy, kochany i odpowiedni dla ciebie, bys nie musial wracac i bys juz na zawsze mial sie z kim i w co bawic oraz do kogo tulic...
Mam bardzo cicha nadzieje na dalsze relacje losow Elmana...
-
Na razie Elman jest u mnie. Właśnie dziś rankiem wybrał się na samodzielny spacer. :cheesy:
Nie takie takie były moje plany. :zla:
Najpierw miała wyjść Nana (nowa), potem ten gagatek.
Elman ma we krwi branie losu we własne łapy. :giggle:
-
Mam dwa pytania :th_holeinwall:
Czy i kiedygagatek Elmam jedzie do nowego domku?
Kto to jest Nana? :grin:
-
Mam dwa pytania :th_holeinwall:
Czy i kiedygagatek Elmam jedzie do nowego domku?
Kto to jest Nana? :grin:
przylaczam sie do powyzszych pytan :grin:
-
Elman ma we krwi branie losu we własne łapy. :giggle:
Na szczęście nie zawsze! :grin:
Sobotnie spotkanie z rezydentem było dość burzliwe. Elman zdał egzamin zdał na 5+. :heartbeat:
"A kto to ? Mój kumpel ?"
(http://img684.imageshack.us/img684/9788/001pro.jpg)
"Jednak nie..."
(http://img535.imageshack.us/img535/4443/006rs.jpg)
"Nie ma innych opcji! Moja pani kazała nam się zaprzyjaźnić."
(http://img3.imageshack.us/img3/3604/009rc.jpg)
(http://img824.imageshack.us/img824/8336/015rr.jpg)
Radość Elmana z powrotu do naszego domu była nie do opisania. :emotbern:
Burak, który skradł mi serce- nie do pomyślenia! :'(
-
Burak, który skradł mi serce- nie do pomyślenia! :'(
[/quote]
Nie tylko Tobie :police:
-
ELMAN ... Jest słodkim psem i bardzo posłusznym . Bardzo się ciesze że jest u mnie ... Pierwszy spacer był bardzo fajny wybiegał się z swoim kolegą ale za wszelką cenę chce się bawić i nie siedzieć w kojcu ale po czasie w nim zostaje :) :grin:
-
...
Wiem, że nie można mieć wszystkich psów świata :'(, ale czytając jego wątek, jakoś tak cały czas czułam, że on znalazł już swój dom i jednak zostanie u Pani... Przepraszam za tą dygresję, ale nie mogłam się powstrzymać :th_holeinwall:
:kiss: :laugh:
Muszę jednak zrobić listę moich tymczasowiczów, było ich dobrze ponad 100.
( tylko kiedy mam to zrobić, nikt mi czasu w wekach nie przysłał... a tak prosiłam...;))
Jeśli Elman :wub: zostałby u nas nie pomoglibyśmy następnym.
Przyznam, że bardzo wiele osób miało na niego chrapkę. :grin:
-
Witaj Edyta! :heartbeat:
Dobrze, że Brutus go tam wpuszcza. ;)
Całą noc martwiłam się, żeby jakiś niespodziewany gość nie uchylił furtki bo Elman na 100% zniknąłby w lasach.
-
Foto-sprawozdanie z wydarzeń dnia wczorajszego. ;)
Berneńskie przywitanie. :giggle: :heartbeat:
(http://img197.imageshack.us/img197/4020/009rr.jpg)
(http://img851.imageshack.us/img851/8637/010rn.jpg)
A jednak można ustawić się ładnie do zdjęcia! :emotbern:
(http://img28.imageshack.us/img28/1972/008rdz.jpg)
Spacer w doborowym towarzystwie był super, a psy dobrze pamiętały wydarzenia sprzed tygodnia,
ale to nie przeszkodziło Brutusowi "sponiewierać" Elmana na podwórku jeszcze raz. :tongue:
A taki był czysty na wejście! :terefere:
(http://img151.imageshack.us/img151/5967/011ro.jpg)
"Dobra bracie, mam już tę satysfakcję!"
(http://img826.imageshack.us/img826/9040/012ru.jpg)
"Wiesz co... lepiej już stąd idźmy!"
(http://img861.imageshack.us/img861/6726/015pr.jpg)
-
Elman ma świetny charakter. Człowiek nie zdołał zepsuć psa na tyle, żeby nie można było tego poprawić.
Spójrzcie jak fantastyczne reaguje na sygnał od innego czworonoga.
Mój ELMAN! :grin: :heartbeat:
(http://img638.imageshack.us/img638/4237/017rue.jpg)
(http://img52.imageshack.us/img52/6894/019rc.jpg)
-
Berneńskie przywitanie. :giggle: :heartbeat:
(http://img197.imageshack.us/img197/4020/009rr.jpg)
Chyba we wszystkich berneńczykach tkwi jakieś dziwne przeświadczenie, że się zmieszczą na kolankach...
Najbardziej niewiarygodne jest jednak to, że wbrew logice o dziwo się mieszczą... :laugh:
Piękna rodzinka :grin: Dużo szczęścia :heartbeat:
-
Panie Elu drugi spacer poszedł bardzo dobrze tylko mieli jedno starcie ... oczywiście przy kojcu nasz Buraczek zrobił zdechłego psa i koniec on nie idzie :gwizdze:ale po pokazaniu mu troszkę łakoci wszedł bez problemu . Najlepsze jest to że nasz Brutus teraz zaczął przy nim jeść chrupki .. Elman to na prawdę wspaniały pies i nie dziwie się pani ze pani się martwiła jak każde szczeknięcie myślałam co tam się dzieje i zaraz szłam . ale pierwsza noc za nami czekamy na drugą ;) będzie dobrze pozdrawiam :emotbern:
-
:bravojs0: :bravojs0: czekam na dalsze relacje :backflip:
cytyje sama siebie, ale teraz bede sie czesto tak powtarzac :naughty: :emotbern:
Mizianki dla Elmana :heartbeat:
-
Chyba we wszystkich berneńczykach tkwi jakieś dziwne przeświadczenie, że się zmieszczą na kolankach...
Najbardziej niewiarygodne jest jednak to, że wbrew logice o dziwo się mieszczą... :laugh:
To fakt! Moja Indianka zawsze wpycha się na kolana, a jak się jednak nie mieści, tzn. jest jej mało wygodnie, to przynajmniej sobie przysiądzie na kolanku :grin: no i oczywiście na stopach także :cheesy:
Elman jest wyjątkowym psem!!! Życzę mu bardzo bardzo dużo szczęścia :wub:
-
Mam nadzieję że będzie u mnie szczęśliwy :wub: będę się o to starać z całych sił :th_0girl_curtsey:
-
My też trzymamy kciuki za powodzenie i wytrwałość.
-
Witam wszystkich :*
Dawno wam nie mówiłam jak ten nasz Buraczek sobie radzi :emotbern:
Jest po prostu boski :* czasem chce pokazać że to on tu rządzi . Jak to pani Ela mówi będzie poszczypywał no i to robi . teraz sobie lata cały dzień z Brutusem i pilnują posesji razem :D Elman powoli przyzwyczaja się do wszystkich jest po prostu boskim psiakiem ^^ :backflip: figielek z niego ale bardzo kochany :heartbeat:
-
To jeszcze o zdjecia prosimy :friends: