www.pasterzeforum.pl
ADOPCJE => W NOWYM DOMU => Wątek zaczęty przez: Camara w Grudzień 13, 2011, 18:13:12 pm
-
(http://img832.imageshack.us/img832/7859/dinovp.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/832/dinovp.jpg/)
(http://img850.imageshack.us/img850/5899/2dino.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/850/2dino.jpg/)
(http://img860.imageshack.us/img860/4688/3dinoioli.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/860/3dinoioli.jpg/)
Dino.
W sierpniu 2011 roku skończył 4 lata, ale zachowuje się jak szczeniak.
Jest zdrowy, odrobaczony i zaszczepiony.
Wychowany z dziećmi, kocha je i nigdy nie wykazuje żadnych oznak zniecierpliwienia.
W domu mało szczeka, większość czasu spędza na swoim legowisku.
Kocha spacery, potrafi chodzić na smyczy - jest psem "mieszkaniowym" z miejskiego osiedla.
Nie boi się huku, nie reaguje na petardy.
Potrzebuje ok. 1 kg karmy dziennie. Nie może jeść gotowanego ani żadnych kości.
Nie lubi - dużych aut, motorów i ludzi na rolkach.
Szuka nowego domu z powodu choroby członka rodziny.
Dino mieszka w Krakowie
-
Wymiary chłopaczka:
wysokość bez głowy :lmao: 88 cm
długość od czubka łba do nasady ogona 98 cm
(no cóż, chyba nie do końca wytłumaczyłam co to jest wysokość w kłębie :naughty:)
(http://img41.imageshack.us/img41/3204/dino1e.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/41/dino1e.jpg/)
(http://img191.imageshack.us/img191/6808/dino2b.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/191/dino2b.jpg/)
(http://img97.imageshack.us/img97/8505/dino3y.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/97/dino3y.jpg/)
-
Ale duuużo słodziaka!
-
Będzie bardzo tęsknił za dzieckiem... :<
-
Za dziećmi. Tam jest jeszcze dwójka starszych dzieciaków.
-
To nie ma wyjścia! Szukamy rodziny z dziećmi. :th_0girlcupcake:
-
jaki on jest szczesliwy na tych zdjeciach :heartbeat: :wub:
-
Piekny olbrzym :wub:
-
Kawał psa :wub:
-
przesadzacie z tą wielkością :wub:
po prostu dzidzia na zdjęciach jest taka malutka
a pies jest w bardzo dobrym rozmiarze :th_0girl_dance:
-
Taak jak widac na zdjeciu szyje i nogi ma wzrostu bardzo malenkiego dziecka ;)
chyba nie da sie ukryc jego wielkosci przed potencjalnym domkiem :grin:
-
chyba nie da sie ukryc jego wielkosci przed potencjalnym domkiem :grin:
Przepraszam, a po co cokolwiek ukrywać przed potencjalnym domkiem? Chcę myśleć, że taka "ciemna strona dialogu" jest obca tej społeczności.
A psiak jest przepiękny i rzeczywiście duuuży. Z ciekawości aż zerknęłam do wzorca rasy :gwizdze:
-
chyba nie da sie ukryc jego wielkosci przed potencjalnym domkiem :grin:
Przepraszam, a po co cokolwiek ukrywać przed potencjalnym domkiem?
Myślę, że miał to być jedynie żarcik, ze strony sabamlis :giggle:
Każdy to chce adoptować doga chyba wie jakiej On może być wielkości ;)
-
Z mojej strony byl to zarcik, a pozwolilam sobie zazartowac z wedlug mnie zartobliwej wypowiedzi Ani@ :kiss:
Dla mnie im wiekszy pies tym ladniejszy, a dog (na zmiane z bernardynem) byl marzeniem mojego dziecinstwa.
Mam nadzieje ze Dino znajdzie wspanialy domek w ktorym bedzie szczesliwy, kochany i ze spelni czyjes marzenia
-
To miałyśmy w dzieciństwie bardzo podobne marzenia :grin:
-
Dino jest cudny... a w dzieciństwie (nie tak znów dalekim) jednak zawsze marzył mi się kaukaz na zmianę z afganem...
I przepraszam za głupie pytanie, ale tak mniej/więcej to ile ma w kłębie? :th_holeinwall:
-
Dlaczego głupie? To bardzo dobre pytanie. On zresztą wcale nie taki olbrzym - przecież składa się głównie z nóżek :giggle:
-
A nozki ma do samej szyi :th_0girl_dance:
-
widzę, że nie jestem osamotniona w swoich marzeniach o psach :wub:
Marysiu rozumiemy się idealnie nawet przez tak niedoskonały środek przekazu jakim jest forum :friends:
-
Oj maluski ,maluski ,maluski....itd.
Duże jest piękne i takie dropiate :grin:
-
Slicznota..:)
To nie ma wyjścia! Szukamy rodziny z dziećmi. :th_0girlcupcake:
szkoda ze dzieci nie mam.. :tease:
-
Slicznota..:)
To nie ma wyjścia! Szukamy rodziny z dziećmi. :th_0girlcupcake:
szkoda ze dzieci nie mam.. :tease:
oj mike, mike :cheesy:
-
Slicznota..:)
To nie ma wyjścia! Szukamy rodziny z dziećmi. :th_0girlcupcake:
szkoda ze dzieci nie mam.. :tease:
oj mike, mike :cheesy:
no dwojke starszych osob dam rade "zorganizowac" z dzieciakami bedzie trudniej..:)
-
Czekamy na Dina przyjedzie do mnie jeszcze przed Nowym Rokiem.
-
Nie moge sie doczekac :naughty: :th_0girl_dance:
-
Ale będą zdziwione Twoje dzieci :lmao:
Takiego wielkopsa jeszcze nie miały.
-
Wczoraj przyjechał do nas Dino.
Ładnie przespał noc.
Spacery i towarzystwo moich białasek łagodzi tęsknotę za jego dotychczasowym domem. Będzie dobrze :friends:
Dzisiejszy poranny spacer
(http://img833.imageshack.us/img833/6924/dino1ft.jpg)
(http://img811.imageshack.us/img811/4369/dino5.jpg)
Podhalanki nie mają na razie łatwego życia z tym konikiem 8)
(http://img197.imageshack.us/img197/4619/dino2t.jpg)
(http://img31.imageshack.us/img31/6473/dino4l.jpg)
(http://img193.imageshack.us/img193/123/dino3z.jpg)
-
No piękne to duże na długich nogach.
Zimno mu ,jakiś sweterek mu się należy!
-
Ani@ , fajnie ten konik wygląda z Twoimi białaskami :backflip:.
Jakby co to ja mam super ubranko które dostał mój Ben od Elzy ale jest na niego za małe.
Jest to właśnie rozmiar na doga.
-
Biedne bialaski, nagle staly sie male :naughty:
a to zdjecie... :cheesy: chyba Dino nie wychamowal
(http://img197.imageshack.us/img197/4619/dino2t.jpg)
-
Czy mogę porozsyłać informacje o Dino do swoich znajomych? może wśród CC-maniaków jest ktoś kto zna kogoś kto dał by temu maluszkowi :laugh: kochający domek
-
oczywiście Gosiu, że możesz :grin:
-
Ania, ale mamy fajnego kucyka :huh:
Dopiero przy Dei widać, że kawał z niego psa, bo przecież Deika do maleństw nie należy :gwizdze:
-
a jaki smukły! :naughty:
-
pa-ta-taj, pa-ta-taj...
Dino jesteś piękniastym dogiem :wub:
-
Brzydal i tyle... :tease:
-
Brzydal i tyle... :tease:
rasistka :tease:
:giggle:
-
dzieci stwierdziły, że Dea się skurczyła przy Dinusiu
i w ogóle mamy małe psy 8)
-
Dino cudnie biega :th_0girl_dance:
dwa ruchy i jest przy mnie,
Dea nie ma szans, by uciec w zabawie :giggle:
bardzo lubi aportować, grzecznie oddaje sznury
wybiegane stado, nakarmione teraz śpi grzecznie
Dino zakochał się bez wzajemności :th_holeinwall:
Dea jest nieugięta :wub:
-
Dea jest nieugięta :wub:
A kogo kocha Dea? Lunkę? :tease:
-
Dea kocha swoją panią - dozgonnie :th_0girl_dance:
-
Najlepiej wychodzą nam rozmazane zdjęcia :wub:
(http://img80.imageshack.us/img80/9647/dino11i.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/80/dino11i.jpg/)
Moja Liwia dosłownie może wziąć psa pod pachę :terefere:
-
Wszystkiego dobrego w Nowym Roku - Dino :heartbeat:
(http://img580.imageshack.us/img580/2698/dino14.jpg)
(http://img694.imageshack.us/img694/5285/dino15e.jpg)
(http://img851.imageshack.us/img851/6803/dino12.jpg)
-
Rewelacyjne zdjęcia - kucyk w domu - to jest to :backflip:
-
Dino dzielnie pomaga nam w przygotowaniu sylwestrowych przysmaków :wub:
(http://img684.imageshack.us/img684/2131/dino16.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/684/dino16.jpg/)
-
Mam trochę pracy z naszym konikiem :grin:
Szlifujemy chodzenie na smyczy, pracujemy nad głuchotą przy wykonywaniu komend :gwizdze:
no i musimy okrzesać nieco naszego gburka w kontaktach z białymi damami 8)
-
Taki pomocnik w kuchni to nie oceniony skarb :giggle:
A jeśli chodzi o nagłą głuchotę przy komendach to niestety dość częsty przypadek u dogów, powiedziałabym nawet ze to cecha wrodzona :naughty:
-
Dino ma dziś kastrację.
Trzymam kciuki za faflona. :friends: I jeszcze za spokojną noc dla Ciebie Ani@. :kiss:
-
Już wróciliśmy :th_0girl_witch:
Dino bardzo grzecznie jeździ samochodem - nie przechodzi do przodu
samochód musi być jednak duży ;)
a w razie wyjazdu na wakacje z rodziną trzeba mieć bagażnik dachowy, bo ten w środku auta zajmuje w całości
wielki skarb jakim jest Dinuś :giggle:
Pan doktor przy okazji wyciął też niegroźnego tłuszczaka z łapki. Dino bardzo ładnie wybudził się po zabiegu.
Morfologia w porządku. :grin:
Teraz Dino troszkę śpiewa niezadowolony ździebko z klosza na głowie :wub:
-
ojj z wielkością auta bez przesady .Jakiś czas temu bydgoska aktorka woziła swoje 3 dożyce arlekiny w ogromniastym Fiaciku 126 p.....Niezapomniane widoki jak maleństwa kolejno opuszczały pojazd :huh: wniosek nie ważne,że ciasno,niewygodnie ale blisko pańci.
-
Taak, wielkość auta mało istotna. Sama na własne oczy widziałam jak banda Ali Spartkowej pakowała się do Seicento, takiego w wersji dwuosobowej. 6 bernów i 2 barbetki :backflip: a jakie mordy ucieszone :giggle:
-
Bardzo cieszymy się :heartbeat: ,że z Dinusia dzielny chłop!
-
Dino w czasie zabiegu miał również usuniętego niegroźnego tłuszczaka z łapy
by w razie buszowania w chaszczach się nie naderwał i nie sprawił kłopotu nowym właścicielom :grin:
(http://img841.imageshack.us/img841/3821/dino21.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/841/dino21.jpg/)
Dino ładnie przespał noc, troszkę chodził
ale zaproszony na posłanie grzecznie zasypiał
Zjadł z wielkim apetytem śniadanie.
Jestem ciekawa jak długo wytrzyma kołnierz 8)
Dino uznał, że intruza na głowie najlepiej ignorować
nie zważając na niego dumnie przeciskać się przez drzwi,
wsadzać głowę w wąską szczelinę między sofą a szafką
może w końcu się odczepi i sobie pójdzie... do śmieci :chytry:
-
Dinusiu rozpraw sie z tym obcym na glowie ktoto widzial robic z dostojnego psiaka kosmite :terefere:
Wracaj szybciuyko do formy :heartbeat:
a tak w ogole to przepiekny jestes :wub:
-
Aniu masz pięknego kuca. Dziewczynki piszczały jak go zobaczyły. Należę do tych maniaków, którzy chcieli doga w dzieciństwie (przez Sabę z "Pustyni i w puszczy).
-
to zupełnie jak ja :wub:
-
No to wracaj szybciutko do formy malutki Dinusiu :laugh: i daj swojej Pani troszkę odpocząć :heartbeat:.
-
Witam wszystkich Ja w dzieciństwie miałam Doga Arlekina i do dziś go miło wspominamy to bardzo mądre i uczuciowe psiaki ,ile wzrostu tyle miłości do obdarowania życzymy Dinusiowi kochającego domku. :heartbeat:
-
tilis z tą proporcją miłości do wielkości masz absolutną rację :grin:
Czy w związku z tym muszę się zaopatrzyć w większą torebkę? :gwizdze:
Pokusiłabym się o stwierdzenie, że potrzebna mi mega wielka torebunia
tak duża, by zmieścił się w niej Dinuś
Dinuś bowiem ponad wszystko na świecie kocha być blisko opiekuna
nie ważne jedzenie, nie ważne psy - ważne, by być jak najbliżej czyli np w torebuni.
Wszak Dinuś to malutkie zwierzątko podręczne, wręcz niezauważalne, grzeczne jak aniołek,
o niewinnym spojrzeniu, które z pewnością zmieści się w wyżej wymienionym przedmiocie do transportu kluczy, szminki i komórki.
I jak tu wytłumaczyć maleńkasowi, że się jednak nie zmieści nawet jak zwinie się w precelek? :chytry:
Mam sposób, który niecnie zamierzam wykorzystać:
będę się rozbierać i ubierać i znów rozbierać i ubierać... w kurtkę, buty i czapkę 8)
aż Dinuś dojdzie do wniosku, że to kompletna nuda
i lepiej się położyć i grzecznie poczekać niż uczestniczyć w tym cyrku.
W końcu przecież przyjdzie moment kiedy to prócz kurtki, butów i czapki wezmę smycz
i to bedzie znak, że czas na najwspanialsze wyjście dla Dina - wyjście na spacer :th_0girl_dance:
-
Ani@ mam worek na kajak składak: wielki, brezentowy, ze skórzanymi nosidłami. Dino tam spokojnie wejdzie. Tylko chyba Tobie będzie troszkę niewygodnie nosić? :kiss:
-
Dzięki Murko zawsze mogę na Ciebie liczyć :naughty:
a to filmik z naszym zakochanym konikiem :th_0girl_dance:
http://www.youtube.com/watch?v=ZG_gNAo1v94
-
Ile to się musi każdy uczciwy pies nabiegać! A taki machnie tymi pajęczymi nóżkami i już ma parę metrów do przodu :huh: Ale ma jedną dużą zaletę w porównaniu z wszystkimi naszymi psami: po spacerze wystarczy chyba trochę przetrzeć ścierką i pies jak nowy - to taka moja zawistna refleksja po moim dzisiejszym porannym spacerze :nerd:
-
Chude toto i łyse, ale przesympatyczne stworzenie :kiss:
-
Ile to się musi każdy uczciwy pies nabiegać! A taki machnie tymi pajęczymi nóżkami i już ma parę metrów do przodu :huh: Ale ma jedną dużą zaletę w porównaniu z wszystkimi naszymi psami: po spacerze wystarczy chyba trochę przetrzeć ścierką i pies jak nowy - to taka moja zawistna refleksja po moim dzisiejszym porannym spacerze :nerd:
Zajrzałam do Ani@ i sie nie zgadzam. No chyba ze do porównania my jedynie niufy... 8) chociaż nawet One odpadają w przedbiegach. To czego właściciel się nie nawyciera przy wejściu do domu, to powyciera sobie z ogluconych ścian :gwizdze: i temu to nawet niuf nie dorówna. (przynajmniej nie było to aż tak widoczne u Tikiego ;))
-
Ha ha ha cudowne gluty z fafluna.Jeszcze pamiętam jak ,,,,z sufitu w pokoju zeskrobywałam ryżyk po tym jak bokserek wytrzepał mordkę po jedzonku i te wszechobecne "apetyty" cieknące z fafulki.
-
Ania ! Dea Ci zmalała :gwizdze:skurczyła się :tease:
Dino wcale nie płacze po stracie klejnotów.
-
Myslałam, że Dino jest większy... :naughty: Mizianki dla pluszaczków :th_0girl_dance:
-
Milla ja nie mam "jedynie niufów" I nie czepiaj się konika, że czasem trochę się poślini, każdemu może się przytrafić! :grin:
-
Milla ja nie mam "jedynie niufów"
Niby wiem, ale jedynie z niufami miałam styczność w czasie dłuższym niż 3 godziny, to mogę stwierdzić, czy sie slinią :tease:
-
:naughty:Z tą torebką to może być problem ale skoro Dinuś wielki jak kucyk to można zamienić go na konika do jazdy albo sanie do niego doczepić:) a z doświadczenia pamiętam że ciągnie jak prawdziwy koń nawet zdjęcia mam z dzieciństwa jak bez najmniejszego problemu na sankach ciągnął mnie i brata,taka to silna bestyjka :cheesy:
-
Tylko problem ze śniegiem tej Zimy :giggle:
-
Dziś poznałam Dina osobiście i jest TAAAKI DUUUUŻY konik :naughty: ale śliczny! :tease:
-
Ależ fantastyczny. Zawsze mi się podobały dogi niemieckie.
A ten jest bardzo okazały, taki dostojny. A najbardziej mi się podoba jako kuchenny pomagier :grin:
-
I niby teki wielki kucyk - a dupcia jak przecinek.
Chyba jednak wolę sierściuchy :giggle:
-
Aga chybaby Ci się moja Murka podobała - ona ma dupsko jak stodoła, a futro jak niedźwiedź! :grin: A Dino jest śliczny :wub:
-
Mnie tez sie udalo poznac Dina :grin: :wub:
Piekny jest, naprawde biega jak zrebak, nawet ziemia mu sie z pod kopyt sypie ;)
Na pozegnanie owinal sobie nos slina, nastawil radar i nasluchuje
czy ktos juz na mnie czeka?
(http://img850.imageshack.us/img850/481/img0049cn.jpg)
-
Kąpał ktoś kiedyś doga? :naughty:
Dino wygląda identycznie jak przed kąpielą tylko pięknie pachnie mleczkiem kokosowym :grin:
-
Ania@ masz basen w domu :tease2:
-
To to się kąpie? Przetarcie wilgotną szmatką nie starczy? :grin:
-
wykąpać można wszystko 8)
ale czym to łyse czesać :tease2:
wszystko co mam do czesania przygotowane jest na gęste futro, filce i kołtuny
Potrzeba matką wynalazków - w końcu poczesałam gąbką :shy:
-
a nie masz w okolicy koniarzy ? są fajne szczotki dla koni.Ewentualnie szorstka rękawica kąpielowa/zdawalo egzamin na bokserku a to ta sama długość sierści/
-
No zdecydowanie szczotka dla konia, by się przydała :naughty:
Gąbka dała radę a tego czesania to na rok mu starczy :giggle:
Tak sobie pomyślałam przygotowanie niufa i doga na wystawę to dwie różne bajki 8)
-
Może Dina należy tylko polerować :naughty:
-
Camara też to sugerowała :giggle:
-
Ciekawe jak on linieje? :giggle:
-
okropnie wszędzie pełno kłaków bardzo trudych do wydobycia -powbijanych !!! jedyna rada penseta i wyjmowac /boksia nie ma już prawie 3 lata a jego kłaczki-igiełki jeszcze gdzie niegdzie sie znajduja/
-
Dino ma zdjęcie szwów w czwartek i powoli pakuje walizki
Nowa Rodzina już na niego czeka :th_0girl_witch:
-
szczęśliwy ten dom, gdzie "koniki" są. Pozdrawiamy Dino i ciebie Aniu oczywiście też :grin:
-
Rodzina wycofała się z adopcji - nie podała powodów - wysłano mi sms-a
-
szczęśliwy ten dom, gdzie "koniki" są. Pozdrawiamy Dino i ciebie Aniu oczywiście też :grin:
będzie to bardzo szczęśliwy dom - Dino cierpliwie na niego czeka :grin:
-
No, to może trzeba na to tak popatrzeć, że lepiej teraz niż potem. Dinowi życzę, żeby miał dom, gdzie byłby "perłą w koronie" - dumą i ulubieńcem wszystkich (chciałam napisać, żeby go wszyscy na rękach nosili, ale to już byłaby przesada). A tak w ogóle to szlag by to wszystko!
-
Nie ma tego złego ,co by na dobre nie wyszło!
SMS :th_dash1:
-
To się nazywa "odwaga cywilna" :bravojs0:
-
Murka oczywiście jak zwykle ma słuszne spojrzenie na sprawę. :wub: Lepiej teraz niż potem. :grin:
Zupełnym nieporozumieniem jest wydawanie dużego, silnego doga bez przygotowania nowych ludzików.
I to dla nas Pasterzy jest jasne jak słońce.
Poza tym nigdy nie wiecie z kim i na jakie tematy rozmawiali ludzie chętni na Dina.
Każdy ma prawo wyboru.
My nie jesteśmy wyjątkiem. :grin: Za to wyjątkowe są nasze adopcje. :th_0girl_curtsey:
U nas nie ma opcji "jakoś to będzie". Pewnie stąd trudności.
Wystarczy jednak zajrzeć do działu W Nowych Domach i wnioski nasuną się same.
-
A niech to... A myślałam, że Dino będzie miał już rodzinkę, a tu klops...
Ale faktycznie - lepiej teraz niż potem :)
Na pewno znajdzie się odpowiednia rodzina dla niego, jestem pewna.
-
:< Dinku jeszcze zaswieci dla ciebie sloneczko
(http://img18.imageshack.us/img18/5420/img0048qa.jpg)
-
To nie tak ;)
Dla Dina słonko już świeci ;)
On tylko szuka dobrego fotela z kominkiem na zimowe mrozy :tease:
-
Dino miał zamieszkać w domu gdzie wspólnie dzieliłby podwórko z dużą suką i psem.
Państwo nie mają według naszej oceny doświadczenia we wprowadzaniu psa do stada.
Stawałam na głowie, by zapewnić opiekę nad moją czwórką dzieci i dojechać najbliżej jak mogę czyli do Częstochowy.
Niestety tej informacji nie przekazałam nowym właścicielom nie odebrano dzisiaj telefonu za to wysłano SMS.
Jak ważne jest nie popełnianie błędów w adopcjach wiedzą Ci, którzy musieli się z tymi błędami zmagać - czasem do końca życia swoich podopiecznych.
Chciałam poświęcić cały wolny dzień, wykradając go mojej Rodzinie, by opowiedzieć i pokazać nowej rodzinie na co zwrócić uwagę, jak się zachowywać przy Dinie i psach rezydentach.
Spotkania przy przekazaniu psa to nie 10 minut na tylnej kanapie samochodu.
Nasza kochana anna zgodziła się gościć nas w swoim domu, by dać nam potrzebny czas i komfort spotkania. Takie spotkanie to kilka godzin rozmów - wiedzą to Ci, który psa od Fundacji Pasterze adoptowali.
Nasze standardy się zmieniają (by być coraz lepszymi), ale pewne zasady zostaną niewzruszone. Dla dobra -przede wszystkim nowych właścicieli i dla dobra adoptowanych psów.
.... a Dino nieświadomy całego zamieszania zwędził kawałek ciasta drożdżowego :wub:
jak widzą to inni nie znając faktów
http://www.forum.molosy.pl/showthread.php?p=1378843#post1378843
-
Przeczytałam tylko kawałek - masakra :th_dash1: widzę, że każdy z "molosów" zrobiłby to lepiej :crazy:
-
Tylko kawałek ? Dinusiu jutro upieke dla ciebie babkę z całego kg mąki,nie będę sknerzyć !!!!Przyślij mi adres gdzie wysłać. Mizianki cudny faflaczku.
-
Ja przeczytalam calosc, zenada :< A poziom jadu, az sie przelewa :th_dash1: Dino, trzymaj sie koniku, trafisz na swoich dobrych ludzikow. :heartbeat:
-
Przeczytałam tylko kawałek - masakra :th_dash1: widzę, że każdy z "molosów" zrobiłby to lepiej :crazy:
Tak są dobrzy w (http://www.emoty.com.pl/grafika/emoty/oryginalne/gra.gif) (http://www.emoty.com.pl/grafika/emoty/oryginalne/chatownik.gif). Za to nie ma kary.
:laugh: :laugh: :laugh:
-
No ja też przeczytałam, niektóre osoby rozpoznaję i nawet nie ma co komentować. Tak prywatnie uważam, że obowiązkiem przyszłego właściciela jest pofatygować się po psa. Ale to moje zdanie. Oczywiście są wyjątki: osoba niezmotoryzowana, wtedy trzeba jej pomóc, a ona zwróci koszty.Psy molosy to bardzo mądre zwierzaki, właściciele molosów - no z tym bywa bardzo różnie.
-
Ich psiaki muszą być mądre. Inaczej ich "opiekunowie" w życiu by sobie nie poradzili. A tak, ma kto ich i ten jad pilnować.
-
Tak prywatnie uważam, że obowiązkiem przyszłego właściciela jest pofatygować się po psa. Ale to moje zdanie.
Przyznam szczerze, że mam dokładnie takie samo zdanie, chyba że faktycznie osoba niezmotoryzowana. Chociaż gdybym sama miała taki problem, to pozyczyłabym od kogoś samochód i tyle.
-
Dino dzielnie odprowadza i przyprowadza Liwię ze szkoły
z nim droga jest o wiele krótsza :friends:
(http://img403.imageshack.us/img403/9341/dino21j.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/403/dino21j.jpg/)
Takie chwile zostają mi w oczach na zawsze. Drobne okruchy naszego codziennego życia z psami i bycia DT...
(http://img252.imageshack.us/img252/6108/dino20.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/252/dino20.jpg/)
Wierzę w to, że już niedługo znajdzie się ten jedyny dom, który pokocha Dina całym sercem :grin:
-
Piękny Dinuś :heartbeat: Z takim towarzyszem droga jest piękniejsza :tease:
-
:wub: Poryczalam sie ze wzruszenia..
-
:wub: Poryczalam sie ze wzruszenia..
Mi się w w pracy oczka zaszkliły
-
To ja tylko dodam, dla zerkających "mimo woli" :giggle: , że Ani@ z pewnością nie jest córką pana,
który nazywa się Pasterz. :cheesy:
Na dodatek ma w tej chwili w domu oprócz swoich dwóch ukochanych podhalanek
(http://img24.imageshack.us/img24/9924/dea3s.jpg)
Dina doga z tego wątku
Homera http://www.pasterzeforum.pl/index.php?topic=788.0
Froda http://www.pasterzeforum.pl/index.php?topic=787.0
słownie: pięć psów
i myślę, że żadne smarkule, ani inne zdezorientowane jednostki (http://s.rimg.info/287e394d1310f1f4a32fe9ebaf7ff1e5.gif) nie są w stanie zakłócić jej spokoju.
Zbyt wiele robi dla psów i jest świadoma wartości tej "pracy". :bravojs0: Ani@ :heartbeat:
-
dla Ani@ niskie ukłony i ogromny szacunek za pracę i serce dla podopiecznych Pasterzy .
-
I jeszcze ma takie sabamlis, ktore jej wiecznie zawracaja glowe i przyjezdzaja na spacerki :tease:
Dla Ani@ :heartbeat:
(http://img689.imageshack.us/img689/5351/2496502czerwonesercenad.jpg)
-
Dzieci - zapomniałaś Ela wspomnieć o dzieciach, które nie obsługują pralki, ani kuchenki, ani nawet po zakupy sobie nie pojadą same, ani przede wszystkim nie wychowują się same, - nawet, jeżeli niektórych to zdziwi :friends:
:th_0girlactive: x 9 (+ mąż na marginesie, który to wszystko rozumie)
Znam Anię osobiście, widziałam jak to funkcjonuje, ale i tak podejrzewam, że ukrywa ze 2 klony w garażu.
-
:friends: :heartbeat: Ania@
-
klony zawsze schowane w szafie jak przyjeżdżacie :cheesy:
Dino ma skórę grubą jak na niedźwiedziu :gwizdze:
10 dni to za malo, by dobrze się zrosła
Przekonałam się o tym wczoraj po zdjęciu szwów z łapy, gdzie usuwana była narośl
po pół godzinie troszkę brzegi szycia puściły :tease2:
na szczęście to nic groźnego, wszystko wygląda dobrze, pod skórką widać piękną ziarninę
jedyne co nam pozostało to noszenie klosza jeszcze przez jakieś 1,5 tygodnia 8)
Luna oficjalnie wygryzła Dina z jego materacyka :wub:
Dinusiowi pozostają do wyboru dwa inne posłania, z których chętnie korzysta
chociaż najchętniej wpakowałby się na kanapę 8)
-
(http://img403.imageshack.us/img403/9341/dino21j.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/403/dino21j.jpg/)
Tak patrzę na to zdjęcie i się zastanawiam: może Ci troszkę siana dla tego konika podesłać? Albo kostek cukru? :terefere:
-
Aniu sytuacja zmusza :naughty: Dinusia to korzystania z kanapy :naughty: a zapewne skorzystałby bo tam wygodniej :th_0girl_dance:
-
Dino , piękny jesteś
-
Aniu wielki szacun, bo mam takiego jednego tri od ciebie. Bardzo dziękuję. :th_0girl_curtsey:
-
Jak rozumiem różne bystrzachy doszły do wniosku, że Ani@ jednak nad Dinem się nie znęca :bravojs0: . To już świetnie. A Pasterze w ogóle są "dziwni" :terefere: . No właśnie i za to Was lubię.
-
(http://mainhg.demotywatory.pl/uploads/201201/1326811880_by_RAFALOSKAR_500.jpg)
-
To nie tak ;)
Dla Dina słonko już świeci ;)
On tylko szuka dobrego fotela z kominkiem na zimowe mrozy :tease:
to prawdziwe i piękne słowa, lepsza Wasza Pasterska cierpliwość niż byle co, a kibicuję Mu bardzo bo oprócz tego, że Cudny jest to Jego imię - jak moje Dziecko - tatuś Dzieci, które znacie, a jak jest u Ani@ , to pysio cały czas uśmiechnięty na pewno :heartbeat: :heartbeat: :heartbeat: i może wcale mu nie spieszno gdzieś.... :heartbeat:
-
http://mainhg.demotywatory.pl/uploads/201201/1326811880_by_RAFALOSKAR_500.jpg
CUDO i nie tylko artystyczne :heartbeat:
-
No i pojechał nasz konik ze swoją Nową Panią i Panem do swojego Nowego Domu :friends:
(http://img812.imageshack.us/img812/9788/dinoo1.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/812/dinoo1.jpg/)
jakaś część mojego serca pojechała razem z nimi - powodzenia malutki :heartbeat:
-
:friends:
-
Ani@ :friends:
Będzie miał jak w niebie :heartbeat:
Dino powodzenia w Nowym Domku :kiss:
-
Super wiadomość :bravojs0: Wszystkiego dobrego w nowym domku :friends:
-
Dinuś wszystkiego dobrego w nowym domku :tease:
-
Jak on patrzy Tobie w oczy Ani@. :'( Dom wizytowała Wiola. :kiss:
Wszystkiego najlepszego dla Nowej Rodziny Dina! :heartbeat:
-
:backflip: :backflip: :backflip:
Dinku wszystkiego nalepszego w nowym domu :heartbeat:
Mam nadzieje ze nowa Rodzina Dina dolacza do nas i nie stracimy kontaktu z pieknym konikiem :friends:
-
Ale fajnie ,powodzenia mały :friends:
-
Dinusiu wszystkiego dobrego w Nowym Domu :heartbeat:.
-
:heartbeat:
-
Super, powodzenia w nowym domku :th_0girl_dance:
-
Aniu - dużą paczkę chusteczek przesyłam... :heartbeat:
-
Powodzenia w Nowym Domku :bravojs0:
-
powodzenia malutki.Witamy nowych Ludzików .
-
Dinuś wszystkiego najlepszego, Aniu będzie dobrze :bravojs0: Pozdrowienia dla nowej rodzinki - Pasterze są niesamowici :grin:
-
Pozdrowienia z Nowego Domu - Wasz konik Dino
(http://img821.imageshack.us/img821/1930/dinob.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/821/dinob.jpg/)
-
:th_0girl_dance: Dinusiu tyle mizianek i ile masz łatek !!!!!
-
wiedziały Ludziki co robią decydując się na takie cudo -wszystkiego naj-najlepszego Dinusiu maleńki
-
Mizianki dla pieknoty :friends:
-
Ale fajnie... Podrówka dla Dinusia :wub:
-
ło żesz... :huh: no Pan Na Włościach normalnie...
ale masz chłopaku super domek :wub:
-
Mina Pana na włościach!
Koniku dla ciebie i Twojej Rodzinki :wub:
-
jak się ma 3 posłania dla siebie to można poczuć się jak w niebie ;)
-
KOŃ koń miazianki dla Ciebie przesyłamy :heartbeat:
-
(http://imageshack.us/a/img51/3159/dsc0009zj.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/51/dsc0009zj.jpg/)
(http://imageshack.us/a/img69/4306/dsc0010tn.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/69/dsc0010tn.jpg/)
Wszystko na swoim miejscu.
Dino na leżaku, jego Państwo na trawce
:grin:
-
wreszcie taka pora roku kiedy to Dino nie marznie :friends:
-
i tak ma być :laugh: :cheesy: :grin:
-
piękny pies :heartbeat:
-
Piękny pies i piękna plażowa pogoda. Dziś zazdrościmy, bo u nas leje okropnie. O leżakowaniu w ogródku tylko pomarzyć można.
-
(http://img5.imageshack.us/img5/9487/lzvz.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/5/lzvz.jpg/)
:grin:
-
Bo życie jest piękne :kiss:
Jak mu się trochę pomoże :nerd:
-
jak słodko sobie leży ;)
-
Śliczna kicia :wub: i kolorystycznie zgrani bardzo ładnie.
Na porządny masaż Dino musi jeszcze trochę poczekać. :giggle:
-
A jak kicia zacznie plastelinować to dopiero Dina będzie miał frajdę ;)
Zapowiada się piękna przyjaźń :friends:
-
Coś pięknego :wub: Dino :heartbeat:
-
Zapowiada się piękna przyjaźń :friends:
I Sabamlis miała rację - przyjaźń to mało powiedziane zobaczcie sami jaka to miłość :heartbeat:
(http://s3.ifotos.pl/img/DSC0518jp_esensee.jpg)
(http://s2.ifotos.pl/img/DSC0519jp_esensea.jpg)
(http://s6.ifotos.pl/img/DSC0527jp_esenswh.jpg)
-
Cześć Koniku! Jak miło wiedzieć, że Ci się dobrze dzieje :wub:
-
Czas leci nieubłaganie.
Dino wszedł w wiek emerycki. Czas spędza głównie na spaniu a z aktywności preferuje przejście z kanapy na legowisko i na odwrót. Ale ogólnie... dobrze się z tym czuje :kiss: Jedyne zmartwienie, żeby nie zapomnieli kocykiem przykryć!
(http://images80.fotosik.pl/331/43fe8cd080f39b7amed.jpg) (http://www.fotosik.pl/zdjecie/43fe8cd080f39b7a)
-
Elegancki :th_0girl_dance: pań pies
-
Jednym słowem :th_0girl_dance: szczęściarz !