[Milla]

No dobra... popatrzyłam na mapę, potem na mamę i jeszcze raz na mapę... i... kto przygarnie sierotkę?

[sabamlis]

Juz o tym spacerku w Kobylce slyszalam, nie wiem czy dam rade na tak dlugo (spacer + dojaz) zostawic goscia, ktory do nas przybedzie w piatek, a dla niego byloby chyba za duzo wrazen. Zobaczymy podobno uwielbia jazde samochodem, ale czy Saba zgodzilaby sie na towarzystwo???
Niezaleznie czy dam rade pojechac do Kobylki w sobote i tak wybieram sie na spacerek w niedziele wiec moze zorganizowac tez cos blizej nas?

[Ani@]

Niedzielę "bukuję" dla mojej Rodziny ale może Miila z Chrapcią będą miały czas 

[sabamlis]

Wstepnie umowilam sie z Mila na niedzielny spacerek po zolwinskich lakach lub podkowianskich laskach, jesli ktos mialby ochote dolaczyc to prosze dac znac, wtedy ustalimy szczegoly

[Chrapcia]

hmm... ile propozycji... ponawiam pytanie co do godziny spotkania w sobotę :)
no a jeśli będzie nieodpowiednia to może się uda ten niedzielny spacer... wszystko jest od ustalenia...

[Milla]

W niedzielę umawiałam sie wstępnie z sabamlis w okolicach godz 11 (ale bez konkretów), a co wycieczki do Kobyłki, to sama chciałabym wiedzieć

[Chrapcia]

odpowiedzi brak... :( no cóż, skoro nic z tego to ja prawdopodobnie zjawię się jutro o 11 w Podkowie

[sabamlis]

Juz z Mila rozmawialam ze ja moge dopiero ok 13 (moze troszeczke wczesniej).
 A dzis na spacerek po Zolwinie przeszla sie Saba z Jaretem

[Milla]

Chrapciu na pocieszenie mogę Ci tylko powiedzieć, ze sama dzisiaj nie wiedziałam do ostatniej chwili
A co do jutra, to mam nadzieję, że Ci się uda

[sabamlis]

Mimo wielu zawirowan i niezbyt ladnej pogody udalo nam sie jednak spotkac na wspolnym spacerku.
W lesie i poznym popoludniem nie zrobilam wielu zdjec 
jak zwykle najlepiej wychodzily tyly

Sabina jak zwykle dostojnie kroczy Maja z Jaretem w ciaglym biegu

Na koniec jak zwykle smaczki

(to zdjecie mi sie tak podoba ze umieszczam je w dwoch miejscach)

[Ani@]

szkoda, że mnie choróbsko dopadło 

piękne tricolorowe towarzystwo 

[ElzaMilicz]

...
jak zwykle najlepiej wychodzily tyly
...

Potrafisz mnie rozbawić. 

[Milla]

Już troszkę czasu minęło, od ostatniego spacerku, to może jutro udałoby sie nam spotkać?
Chrapcia jest podobno chętna

[sabamlis]

My pewnie nie damy rady dojechac (rano musimy byc na wsi), ale dajcie znac jesli cos ustalicie bo moze sie uda

[Chrapcia]

Wybaczcie, że nie pisałam, ale jakieś wstrętne przeziębienie kompletnie mnie rozłożyło :( Jutro zamiast do szkoły wybieram się do lekarza...