Dopiero teraz natknęliśmy się na ten wątek, zgłaszamy zatem z Julcią gotowość w uczestniczeniu w spacerkach
( ku nadmienieniu co już zgłaszaliśmy telefonicznie rodzince Tobiaszczyska
) miejsce bez znaczenia, dostosujemy się do każdej propozycji. Nasza Julcia tak bardzo lgnie do każdego psiaka, że wszystko jedno, byle by można było pobiegać i pobawić się z jakimś futrzakiem
Ty niemniej luźno rzucamy propozycję- najbliższy weekend tj. 17, 18 styczeń -dzień do wyboru , godzina najlepiej w okolicach południa ( zapowiada się ciepło i słonecznie)....miejsce hmmm....może w okolicach puszczy niepołomickiej? przylasek rusiecki też jak pamiętam obfituje w fajne tereny:)
czekamy na propozycje
Jola, Karol i oczywiście Damulka Julcia
P.S. mamy nadzieję, że Gaja Pani Małgosi dobrze zniosła zabieg i dzielnie dochodzi do równowagi :) za co oczywiście trzymamy mocno kciuki:)