[Ani@]

Czy Werunia śpiewa już swoje serenady? 

[sphigga]

Wera robi się coraz bardziej gadatliwa, narazie ma szeroki repertuar chrumknięć, westchnień i pomruków, ale dłuższe wypowiedzi też się zdarzają. Zachowuje się coraz swobodniej, podczas świąt, które spędzaliśmy "u Dziadków" miała okazję poznać Brandy , taką bliżej nieokteśloną mieszankę wilczura, labradora i może czegoś jeszcze . Zawłaszczyła sobie natychmiast jej budę. Właścicielka nie miała obiekcji, bo ogólnie to ma kilka innych miejsc, gdzie lubi spędzać czas, a Werunia wchodziła do tej budy z miną jakby właśnie spełniało się marzenie jej życia. Na leśnych spacerach dokazywały, co postaram się w poniedziałek unaocznić dodając zdjęcia. Dzisiaj na porannym spacerze zaczęła brykać tak, jak nigdy dotąd tzn. pędem gnała do mnie podskakując przy tym a tuż przy nogach gwałtownie hamowała z równoczesnym przewrotem na grzbiet .

[Ani@]

Ile to radości może przynieść poranny spacer z Werą   
Cieszę się, że dzięki Wam przemiana jej życia trwa nadal a ona sama rozkwita, przy ludziach,
którzy ją kochają   

[Julian]

Weracia się rozkręca.
Zuch dziewczyna 

[kasia]

Super oby tak dalej   

[sphigga]

Postaram się wrzucić parę zdjęć

[sphigga]

Tak sobie czytamy...

[wiki1710]

Wera   

Cudownie patrzeć na taką przemianę    Dziękuję Wam sphigga 

[Delicja]

Bossko 

[ElzaMilicz]

Nasza mordeczka!      Fryderykowi zapewne ciepło w plecki. 

Shigga ufam, że widzimy się niebawem. 

[sphigga]

albo tak

a to spacerek:



obsługa smyczy nie jest łatwa 

[sphigga]

W sobotę z pewnością pojawimy się w Sobótce.

[sphigga]

w pełnym biegu Wera misiek


i Brandy wilk stepowy

[joanna js]

Fajna z Werci poduszeczka.

[KasiaT]

Widać,że Werunia jest szczęśiwa i wygląda przepięknie