[ElzaMilicz]

No to kolejny tydzień za nami. Uff.
W czwartek byłam u Ani od Vigo, zobaczyłam Sangę odebrałam karmę, która przyjechała z Warszawy od Reneczek4.
W transporcie pomagali Malwina, Ania i jej kolega z pracy. Bardzo dziękuję.

W czwartek odszedł Berni, ale za TM od tego dnia jest również jeden z moich byłych podopiecznych,
jeszcze z Dobrocina. 

[wiola_i_nero]

W czwartek odszedł Berni, ale za TM od tego dnia jest również jeden z moich byłych podopiecznych,
jeszcze z Dobrocina. 

Elza 

[Camara]

Do domu pojechała Berta.

Kasi "Nikicie" dziękujemy z wizytę PA dla Kavi.
W tym tygodniu odbędzie się także wizyta dla Polo i Kamy.

[BeataA]

Nareszcie mamy oficjalne potwierdzenie - Fundacja Pasterze - znalazła się na wykazie organizacji pożytku publicznego uprawnionych do otrzymania 1 % podatku dochodowego od osób fizycznych za rok 2013

 Jesteśmy TU   

http://www.mpips.gov.pl/bip/wykaz-organizacji-pozytku-publicznego/#akapit8


Niewtajemniczonym muszę zdradzić sekret  zostać organizacją OPP to długi i skomplikowany proces, ale znaleźć się jeszcze na tym wykazie to sztuka 

Zebrałam już ponad 100 zł ( a to dopiero początek) i zbieram dalej  Ludzie chętnie oddają swoje PIT-y. Zrobiłam akcje - obliczę PIT za 1%

[ElzaMilicz]

19 stycznia 2014 wizyta PA dla Kavi.
1 lutego 2014 kolejna wizyta PA dla Kavi.

7 lutego 2014 Kasia i Marek z dziećmi zabrali Kamę i Polo, i pojechali w siną dal  (okolice Grudziądza).
7 lutego wizyta poadopcyjna dla Rubi.

11 lutego do domu odjechała Kavi.
12 lutego 2014 wizyta PA dla Kali.
13 lutego 2014 wizyta poadopcyjna dla Berty (aktualnie Milki).

[wiola_i_nero]

27 lutego wizyta poadopcyjna dla Princa 

[Bunia]

9 luty 2014 wizyta PA dla Mia 

10 luty 2014 Mia pojechała do domu 

[ElzaMilicz]

Jutro wieczorem będziemy mieli pod opieką kolejną sunię BPP w wielkiej potrzebie. 
Mam tylko nadzieję, że nie będzie w tak złym stanie jak Archi: http://www.pasterzeforum.pl/index.php?topic=1498.0

[fszut]

12 lutego Kala była na wizycie przedadopcyjnej, by sprawdzić swoją przyszła rodzinkę.

Wczoraj tj. 14 lutego rodzinka przyjechała do niej i wrócili już razem do siebie.
 KALA jest już u siebie

[ElzaMilicz]

16 lutego przybycie Margo.
19 lutego zabranie pod opiekę Koksa - mixa wielokwiatowego.
20 lutego wizyta poadopcyjna dla jednego z Gremlinów i relaksujący spacerek w pięknym wiosennym słońcu.
20 chwilowa zmiana DT Borysa.

22 lutego wizyta przedadopcyjna dla Margo.
22 i 23 lutego integracja Alutki z nowym towarzyszem życia i wyjazd małej do domju. 

24 lutego informacja o suni BPP po wypadku, w Lublinie.

[ElzaMilicz]

Od wczoraj sunia jest przejazdem w Wiki.
Dziś Kitek jedzie po samca BPP do Zielonej Góry.

25.02.14  - do Fundacji trafiła suczka Tola ze schroniska w Nowodworze - powypadkowa, wprost z kliniki w Lublinie
26.02.14  - Bert z Zielonej Góry

[ElzaMilicz]

Umieściliśmy ogłoszenie o treści jak poniżej na FB, a nie wszyscy spośród nas są tam obecni.
Dlatego dla pełnej informacji wstawiamy je również tutaj.

Jakiekolwiek kontakty telefoniczne z Fundacją Pasterze to podane numery telefonów:

609 741 026
692 438 657

inne nie są kontaktami z nami.

Rozmowy prowadzą Małgorzata Wenerska oraz Elżbieta Żurek.

Podkreślamy to ponieważ dochodzą nas informacje, że niezidentyfikowane osoby nawiązują kontakt z placówkami lub osobami prywatnymi usiłując prowadzić sprawy (uzgodnienia? ) w imieniu Fundacji Pasterze.
Cel tych działań nie jest nam znany.

Dnia dzisiejszego otrzymaliśmy rezygnację Marysi - sabamlis z funkcji wolontariusza Fundacji Pasterze.

[apula]

Marysiu, jeśli taka jest Twoja decyzja to trzeba Ci podziękować, a ja mam specjalnie za co. Jakbyście nie wiedzieli to Maryśka nosiła moja kozę na rękach, dosłownie, no może z małą pomocą SzM.  I pozostałych  nosicieli, wyczesywaczy i fundatorów też pozdrawiam.

[anna]

Marysiu ,Twoją decyzję przyjęłam z ogromną przykrością ,Tak dużo zrobiłaś dla Fundacji prowadząc wątki , tak dużo psiaków -gości otoczyłaś swoją opieką , tak dużo dawałaś nam...... .Ale jestem przekonana że jesteś i będziesz z Fundacją i z nami

[ElzaMilicz]

Wczoraj odbyła się cała wielka akcja z odbieraniem samca z okolic Grójca. Ostatecznie jednak wrócił do właściciela.
Dziękuję AdzeP i Reneczek4 za pomoc w akcji.   
Często powtarzamy - nie wszystkim można pomóc i stworzyć warunki do odpowiedniego życia. To przykre.


Camara pojechała sterylizować Tolę.