www.pasterzeforum.pl » ADOPCJE  » W NOWYM DOMU (Moderator: Issa)
 » Jola/Yoda

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji


© 2017 Fundacja Pasterze. Wszelkie prawa zastrzeżone. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację Regulaminu

Autor Wątek: Jola/Yoda  (Przeczytany 6247 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline dabell

  • Nowy Użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 191
Odp: Jola/Yoda
« Odpowiedź #15 dnia: Maj 19, 2017, 11:12:19 am »
Twarda z niej  babka :th_0girl_dance:  :backflip::friends: życzymy zdrówka.

Odp: Jola/Yoda

Offline stepi

  • Przyjaciel Fundacji
  • ***
  • Wiadomości: 1587
Odp: Jola/Yoda
« Odpowiedź #16 dnia: Czerwiec 26, 2017, 21:34:11 pm »
Yoda po ciężkiej sterylce ( miała poważne ropomacicze) doszła do dobrej formy. Niestety ze względu na powagę sytuacji podczas sterylizacji wet nie wyciął piątych pazurów. Mieliśmy to zrobić w terminie późniejszym jak nabierze trochę wagi. Po zabiegu ważyła 27 kg. Patrząc na tego słodkiego misia trudno uwierzyć w tak niską wagę. Niestety życie płata nam zawsze jakieś figle 😎
Yoda porusza się trochę jak mały taran i niestety naderwala w przedniej łapie sobie pazur 😥 Jest dzielona i udaje, że nic jej nie jest ale jutro musimy poddać ja zabiegowi usunięcia pazurów. Trochę boję się kolejnej narkozy. Trzymajcie bardzo mocno za małą jutro kciuki. Dam jutro znać jak poszło.
Cwaniak coś wyczuwa 😙

Odp: Jola/Yoda

Offline Nikonoowata

  • Aktywny Użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 739
  • Płeć: Kobieta
Odp: Jola/Yoda
« Odpowiedź #17 dnia: Czerwiec 26, 2017, 22:14:00 pm »
Trzymam kciuki  :friends:
Niko chętnie jej odda zbędne kilogramy  :tease: więc na pewno szybko przybierze chudzinka.
Marcela z Nikusiem :)

Odp: Jola/Yoda

Offline stepi

  • Przyjaciel Fundacji
  • ***
  • Wiadomości: 1587
Odp: Jola/Yoda
« Odpowiedź #18 dnia: Czerwiec 27, 2017, 11:49:00 am »
Sytuacja opanowana, narobiłam trochę zamętu. :th_holeinwall:
okazało się, że złamała i wyrwała sobie pazur tylko a nie cały paluch. Pazur został usunięty a paluch pozostawiony, gdyż stwierdziliśmy razem z wetem , że byłby to dla nie niepotrzebny ból. Są to przednie łapy a paluch jest mocno przyrośnięty do kości. Został. Mała ma antybioyyk i zrobiony opatrunek, może zostanie na łapie do mojego powrotu z pracy. :naughty:
Jestem już spokojna o smarkulę kochaną. Życzymy wszystkim miłego dnia  :heartbeat: Bercia,  Yoda i my ludki
Elu proszę przerzuć wątek Yody do galerii naszej. :Charon, Berka i Yoda . Jeśli możesz to też zmień nazwę ;)


 



Estalia by Smf Personal