piękna jest, bez względu na wysokość czy wiek, po prostu potrafi zauroczyć spojrzeniem, jak wszystkie berneńczyki zresztą. Pochowaliśmy najlepszego przyjaciela, flata, i pomyśleliśmy, że damy dom i serce komuś jeszcze, choć nadal jest to myśl mocno delikatna. Mój jedyny problem z berneńczykami jest taki, że żyją średnio 6-7 lat. Cały czas myślimy głośno, jak mielibyśmy przechodzić przez to samo po tak krótkim czasie, a Docent był kochany przez nas na zabój. Znajomi, którzy mieli berneńczyki, potwierdzają, że ból przychodzi okropnie szybko, tak młodo odchodzą...