[Kasia i Piotrek]

To i my się podzielimy zdjęciami piękności

Jaka jestem nieśmiała

[sabamlis]

Nie ma takiej drugiej Pięknoty

[aneta i Wiktor]

Nie ma takiej drugiej Pięknoty

to prawda jest wyjątkowa 

[justyna30]

Jak Ona zalotnie i nieśmiało zerka, cudny psiak! Zresztą wszystkie są cudne!

[ElzaMilicz]

Na spacerku dolnośląskim: http://www.pasterzeforum.pl/index.php?topic=856.360

[Salasnicky Pes]

Berneńczyki z "nietypowym" umaszczeniem wymagają odpowiedzialnych i ślepo kochających właścicieli. Życzę tego Bercie.

[ElzaMilicz]

A te z typowym umaszczeniem już nie wymagają ??   

[Murka]

Co ma umaszczenie do odpowiedzialności i miłości? (N.b. "ślepa miłość" nigdy nie jest zdrowa)
Przypuszczam, że odpowiesz, że nie należy ich rozmnażać, ale nad rozmnażaniem tych typowo umaszczonych też chyba dobrze się jest poważnie zastanowić: bezpańskie, zagłodzone, bite, trzymane latami w kojcu berneńczyki, które trafiają do Pasterzy są chyba na to najlepszym dowodem.   

[Issa]

A co u Berty słychać? Będzie mi miło poznać piękną pannicę w marcu   

[AgaP]

Jak się czuje nasza Pięknotka? 

[sabamlis]

Dziś Berta ma gości w kąpieli, może przy okazji załapie się na zdjęcie

Po pracy wybieramy się z Nemo i Archim do Iwony, czeka nas nocna, upojna sesja.   

[Iwona]

Berta opiekowała się swoim towarzyszem, który został dzisiaj wykastrowany, także na zdjęcia się nie załapała     Bardzo ciężko samemu jej zrobić zdjęcie, ale postaram się w weekend zaspokoić Waszą ciekawość 

[aneta i Wiktor]

czekamy cierpliwie 

[ElzaMilicz]

A co u Berty słychać? Będzie mi miło poznać piękną pannicę w marcu 

Berta w sobotę przyjęła z tajemniczym uśmiechem Amora, który wrócił z adopcji.
Po czym w niedzielę wraz z amantem pojechała na edukacyjną wycieczkę do Agnieszki. 
Tak, tak...  Iwona ma teraz 5 psów w domu.   






Muszę przyznać, że Berta, choć niewielkie, robi jednak kroczki ku poprawie relacji z obcymi ludźmi.
Tym razem mogłam podejść i pogłaskać ją pod bródką, pod warunkiem, że chwilę wcześniej nie przejawiałam zainteresowania sunią.
Choć spięta, zostawała na miejscu i dopiero gdy zabierałam rękę usuwała się w kąt.

[Agnieszka]

Tak, tak...  Iwona ma teraz 5 psów w domu.   


Elza zapomniałaś, że u Iwonki jest jeszcze jeden pies (czyli szósty) taki mały