www.pasterzeforum.pl
ADOPCJE => W NOWYM DOMU => Wątek zaczęty przez: ElzaMilicz w Lipiec 05, 2011, 13:57:48 pm
-
Co tkwi w człowieku, który porzuca zwierzę na cmentarzu ?
To dla mnie nieodgadniona tajemnica zakamarków ludzkiej duszy. A może tacy ludzie wcale jej nie mają ?
Nuka to suczka miniaturowa, liczy sobie zaledwie 2,5 miesiąca.
Jak na szczeniaka jest niezwykle czysta - nie załatwia swoich potrzeb w domu.
Jest czujna, odważna i bardzo energiczna w zabawach z innymi psami.
Pani Marysia udzieliła jej schronienia. :heartbeat:
(http://img828.imageshack.us/img828/5852/093ry.jpg)
(http://img36.imageshack.us/img36/7680/094rwn.jpg)
(http://img59.imageshack.us/img59/5695/070rb.jpg)
(http://img11.imageshack.us/img11/7476/072rt.jpg)
-
Pani Marysia zrobi chyba specjalizację z maleńkasów :gwizdze:
śliczna mała :heartbeat:
-
(http://img11.imageshack.us/img11/7476/072rt.jpg)
Wyglada jak siostra Toresa, sliczny pycholek :wub:
-
Mała prawdopodobnie ma parwo. :<
-
Elza i co z nią będzie wyzdrowieje ? :<
-
Trzymam kciuki za malutką kruszynkę !
-
Nuka dziękuje za pozytywne myśli.
To na całe szczęście nie parwo. Test wyszedł ujemny.
W sobotę na szybko pojechałam podać kroplówkę, przy małej czuwała Ola :wub: córka Pani Marysi. :heartbeat:
Zresztą wszystkim domownikom, tym dużym i malutkim, stan suni spędził sen z powiek.
Miejmy nadzieję na dobre zakończenie.
-
Trzymamy kciuki za malutką !
-
ja też
zdrowiej maleńkasie :heartbeat:
-
Dostałam info od Elzy, ktora dzisiaj jest poza zasięgiem netu
że Nuka czuje się już dobrze!
Poradziła sobie z infekcją - silna bestia :naughty:
W przyszłym tygodniu będzie zaszczepiona i gotowa do zamieszkania w Nowym Domu :grin:
-
uff :heartbeat:
-
Nuka jest gotowa do adopcji. :wub: Zdrowa, zaszczepiona i... maleńka. :grin:
Wszystkie ząbki wymieniła już na stałe.
(http://img849.imageshack.us/img849/9315/026rx.jpg)
(http://img202.imageshack.us/img202/8598/011rps.jpg)
(http://img806.imageshack.us/img806/5236/018rb.jpg)
(http://img842.imageshack.us/img842/3751/004rll.jpg)
(http://img577.imageshack.us/img577/5301/007rxx.jpg)
-
W ten piątek jedziemy na wizytę.
-
:heartbeat:
-
trzymamy kciuki
-
Dzisiaj byłyśmy ze znajomą zobaczyć nowy domek dla Nuki. Wsiadłyśmy w samochód z moimi burkami i w godzinkę byłyśmy na miejscu. Porozmawialiśmy i mam nadzieję, że w przyszły piątek mała zamieszka już w swoim domku. :backflip:
-
:heartbeat:
-
Oby wszystko sie udalo i panienka wyladowala w kochajacym domku :heartbeat:
-
Dzięki Maksiorkowa :heartbeat:
-
Zawsze do usług. :grin:
-
Tak bardzo martwiłyśmy się z Camarą o Nukę.
W jej sprawie nie było wielu przyzwoitych telefonów...
bo kto chciałby adoptować kundelka gdy tyle rasowych psów szuka domu ?
Warto było czekać! :heartbeat:
Oczywiście Pani Marysia ze łzami pożegnała swoją podopieczną. :<
Wsadziłam ją szybko do samochodu i już jechałyśmy do Wrocławia gdzie czekała na nas Nowa Pani Nuki. :wub:
W czasie drogi mała na zmianę to usiłowała pakować się na kolana, to znów siedziała spokojnie spoglądając na mnie z wyrzutem.
(http://img198.imageshack.us/img198/5623/001dsfw.jpg)
Dość szybko wskoczyła na właściwe kolanka. :grin:
(http://img689.imageshack.us/img689/7439/004vfw.jpg)
(http://img508.imageshack.us/img508/4700/006nx.jpg)
Fotka na pożegnanie. Zwróćcie uwagę na minę Nuki...
(http://img710.imageshack.us/img710/9712/007lgg.jpg)
Jednak gdy zniknęłam jej z oczu dziarsko patrzyła przed siebie z fotela pasażera. (http://www.bsin-forum.de/images/smilies/dog.gif)
-
:backflip: :heartbeat: :backflip:
Wszystkiego najpsiejszego na nowej drodze życia :heartbeat:
-
Kochane, słodkie maleństwo :heartbeat:
-
Wszystkiego dobrego w nowym domku Nuka :friends:
-
Radość to jest to! Pozwolę sobie zacytować list od nowej Pani Nuki. :wub:
Mam nadzieję, że mi za to uszu nie oberwie. ;)
"Witam Pani Elu,
w zalączeniu przesyłam pare zdjęć Nusi. Jest przekochana!!! Prawdę mówiąc dziwiliśmy się, że Państwo, którzy ją mieli u siebie ją oddali. Od razu chciałabym tym Państwu bardzo podziękować za to, że tak wspaniale ją wychowali. Jest bardzo mądra i grzeczna.
Na początku udawała, że nie potrafi lub nie lubi wskakiwać na kanapę czy łóżko, ale już teraz to nie jest dla niej problem ;) Jest jak małe dziecko, ciągle tylko na rączki, nawet przy stole musi siedzieć u kogoś na kolanach. Zakochaliśmy się w niej wszyscy i myślę, że ona też dobrze się u nas czuje i jest jej dobrze. Dziaisj rozmawiałam z tatą - mówił, że najpierw chodziła za nim krok w krok, a teraz już tylko obserwuje go z kanapy - myslę, ze to oznacza, że zaufała i już się nie obawia.
Za jakiś czas prześlę Państwu kolejne zdjęcia Nusi, jeszcze raz dziękuję,
pozdrawiam
Karina"
(http://img841.imageshack.us/img841/9656/dsc05127w.jpg)
(http://img30.imageshack.us/img30/9774/dsc05134r.jpg)
(http://img545.imageshack.us/img545/5190/dsc05165w.jpg)
Kolejne zdjęcia są z rodzaju intymnych i pozostaną w moim albumie. :tease:
-
Na początku udawała, że nie potrafi lub nie lubi wskakiwać na kanapę czy łóżko...
:laugh:
Co też z ludzi potrafi zrobić miłość do psa... :wub:
(śliczne zdjęcie ślubne)
-
Oj tak to radość! :wub:
-
uczucie jak dostaje się takie wiadomości - bezcenne :heartbeat:
-
To jest piesek łóżkowy i teraz jest na swoim miejscu.Chłe,chłe :terefere:
-
Właściwy pies we właściwym miejscu :heartbeat: :grin:.
-
dużo szczęścia dla Nuki i Pańciostwa .
-
Nareszcie wygospodarowałam czas by podzielić się z Wami fotkami szczęśliwej Nusi. :wub:
"Witam Pani Elu,
Nie napiszę już, że jest taka grzeczna jak ostatnio ;) wykorzystuje to, że wszystko jej wolno ;) W domu poobgryzne jest dosłownie wszystko - buty, chodniki, dywany, torby, koce - co tylko się da - a na załatwienie zabawki wystarcza jej około 10 min ;)
Zakochana jest w moim tacie, jest ciągle przy nim - z żalu, że czasami ją zostawia samą nauczyła się wskakiwać na klamkę i otwiera sobie sama drzwi.. taka to miłość :)
I wygodnisia jest z niej. Wysyłam też zdjęcia, na których widać jak wyleguje się na miejscu przygotowanym do zabawy dla mojej malutkiej siostrzenicy - nikt nie ma serca jej stamtąd wygonić..
Chciałabym również poinformować, że tydzień temu Nuka została wysterylizowana.
pozdrawiam serdecznie
Karina :)"
(http://img820.imageshack.us/img820/3817/dsc05209nw.jpg)
(http://img97.imageshack.us/img97/1673/dsc05253b.jpg)
(http://img408.imageshack.us/img408/9869/dsc05260e.jpg)
(http://img502.imageshack.us/img502/4448/dsc05275k.jpg)
-
Prawdziwy pies, dobrze wie gdzie jego miejsce ;) :heartbeat:
:friends:
-
Marzę, że ruda Mirabell też znajdzie taki kochający i wyrozumiały dom :heartbeat: