Tak bylo SUUUUper, wszystko dopisalo, pogoda piekna, jedzonko pyszne, teren duzy a towarzystwo!!!
wspaniali ludzie a psy to juz bajka
Nie obylo sie bez drobnych wpadek, Lenka chciala pogryzc sie z psami, Indianka zyskala wspaniale duze poslanie dla psiakow(z piekna falbanka), Sabinka zakochala sie w Julku(niestety miala bardzo duzo rywalek)
Ach jaka szkoda ze juz sie skonczylo.
wstawiam kolejne zdejecia
to nasze usilowania zrobienia sobie wspolnego zdjecia
i jeszcze
i jeszcze raz
jak znajde troche czasu to w watkach psiakow jeszcze troche wstawie,
a calosc sprobuje wrzucic do Picasa, jak sie uda to podam link