[Iwona]

Ania@, Elza, wylewacie miód na moje stęsknione za Rettem serce, ale prawda niestety jest taka, że to faktycznie najmądrzejszy, najzdolniejszy i w ogóle naj, naj psiaczek, i to nie moja zasługa

[ElzaMilicz]

Uwierz mi! Miałby duże szanse na tytuł najgłupszego psa, gdyby głupiec się nim zajmował w DT. 
A tak byłaś DT dla naj... naj... psa!  O kolejnych Twoich tymczasach będa podobne opinie. 

[Ani@]

pierwszego tymczasa zwykle wspomina się najczulej 

Rett miał szczęście trafiły się w jego życiu same dobre i kochające, ludzkie ręce 

[Sara]

 

[Butlerowie]

Rett z każdym dniem coraz mocniej 'uzależnia'  Tak oglądają z Agą telewizję - tzn. jedni oglądają, inni śpią... Spacery mamy też coraz dłuższe, więc pan kondycję sobie wyrabia.
A, no i jeszcze wczoraj rano, wpadł na pomysł wkroczenia do sypialni i zajęcia najbardziej wygodnego z miejsc, czyli na mięciuchnych poduchach :) Od tego puchu słuch mu się troszkę przytępił i w ogóle nie słyszał, że to przecież nie jego miejsce! Dzisiaj też przeprowadził atak na sypialnię o 5 rano, gdy ja już wstałam do pracy, a mąż mógł się jeszcze przeciągać - cóż, dzisiaj przeciągali się z Redziem...   

[joanna js]

No cóż. Zdjęcie Reta na poduchach chyba widzieliście wcześniej. Chłopak był chowany jak książę na ziarnku grochu. Więc jeśli Wam przeszkadza, że się do łóżka pakuje to chyba będziecie musieli ..... oczywiście do sypialni drugie łóżko wstawić.

[nika28]

Mizianki dla Kędziorka 

[Wanda]

Ale fajne relacje  Buziaki dla Kędziorka 

[Sara]

No cóż. Zdjęcie Reta na poduchach chyba widzieliście wcześniej. Chłopak był chowany jak książę na ziarnku grochu. Więc jeśli Wam przeszkadza, że się do łóżka pakuje to chyba będziecie musieli ..... oczywiście do sypialni drugie łóżko wstawić.

Joanno uwielbiam Cię 

[kasia]

Ale fajowa rodzinka trafiła sie kędziorkowi 

[Butlerowie]

Witam pięknie !
Jeszcze raz gorąco chciałam podziękować wszystkim, którzy do tej pory w jakikolwiek sposób zajmowali się naszym Rettem /czyli Redziem/ szczególnie Pani Iwonce, która część swojego serducha oddała temu pieskowi.
Jak już powiedziałam w telefonicznej rozmowie Redzio jest dla nas naj.....naj....naj...psem.
Wczoraj byli u nas goście i Redzio bardzo dumnie przyjmował pochwały pod swoim adresem, jednak z głasków obcych rąk delikatnie zrezygnował wycofując się krok do tyłu.Swoje legowisko ma przed naszą sypialnią, gdyż woli chłodniejsze miejsce w domu, w nocy jednak co najmniej dwa razy przychodzi do naszego łóżka pochrapać i pewnie się zagrzać. Po godzince znowu idzie na "swoje". Rano odprowadza mnie do drzwi, kiedy wychodzę do pracy, a on pakuje się do męża i jeszcze się wylegują.
Od trzech dni czuje się już prawowitym gospodarzem na włościach,bo głośnym i basowym szczekaniem powiadamia nas o zbliżających się do ogrodzenia sarenkach lub kogoś obcego.

Pozdrawiamy wszystkich bardzo ciepło. :heartbeat:Butlerowie.

[Aga]

Ja tam nie wiem, jak to w końcu jest z tymi adopcjami:
- nowa rodzina daje szczęście psu
- czy pies daje szczęście nowej rodzinie?

Spór nie do rozstrzygnięcia

Jedno jest pewne:
- pies jest szczęśliwy, bo ogląda świat spod pierzyny z perspektywy łóżka,
- człowiek jest szczęśliwy - bo odkrywa świat na poziomie własnej, osobistej podłogi... 

I to jest właśnie ta magia - której niektórzy poszukują całe życie 

[Sara]

Ja tam nie wiem, jak to w końcu jest z tymi adopcjami:
- nowa rodzina daje szczęście psu
- czy pies daje szczęście nowej rodzinie?

Spór nie do rozstrzygnięcia

Jedno jest pewne:
- pies jest szczęśliwy, bo ogląda świat spod pierzyny z perspektywy łóżka,
- człowiek jest szczęśliwy - bo odkrywa świat na poziomie własnej, osobistej podłogi... 

I to jest właśnie ta magia - której niektórzy poszukują całe życie 

tak, trafnie opisane - to jest właśnie Magia 

[Butlerowie]

Witamy,

Rett od 4 dni na spacery chodzi bez smyczy. Na początku pozwiedzał miejsca, które były 'zabronione', gdy ograniczała go smycz. Uwielbia tropić dzikie zwierzęta (sarenki), które w śniegu wydeptały swoje ścieżki, ale nigdy nie oddala się za daleko.
Przesyłamy kilka fotek z ostatniego spaceru:








... i szybko do domu, bo trochę zmarzłem :)

[reneczek4]

jakie widoki , ile śniegu zazdraszczam