-
BELLA jest pod opieką Fundacji od 10 października.
Odebraliśmy ją od lek. wet. Dariusza Filipińskego, który prowadzi gabinet weterynaryjny w Poznaniu, a do którego trafiła z powodu złamania tylnej łapy i podejrzenia, że została potrącona przez samochód.
W czasie operacji okazało się, że jest to stare złamanie, sprzed około 2 miesięcy, wieloodłamowe z silnym obrzękiem tkanek. Ponieważ Bella przez te dwa miesiące chodziła ze złamaną nogą (koszmar - jak ją to musiało boleć :< ) w miejscu złamania wytworzył się staw rzekomy z przemieszczeniem kości, z dużą ilością tkanki chrzęstnej. Operacja była długa, ciężka i bardzo precyzyjna - Pan Dariusz profesjonalnie i z wielkim zaangażowaniem wykonał usunięcie tkanki chrzęstnej, która była silnie przepleciona naczyniami krwionośnymi i włóknami nerwowymi, usunął odłamki i na nowo złożył kości, zakładając druty i klamry.
(http://img708.imageshack.us/img708/1273/t4hl.jpg) (http://img708.imageshack.us/i/t4hl.jpg/)
Bella oprócz złamania, ma bliznę pod nosem i po prawej stronie pyska. Kość nosowa jest wklęśnięta - wygląda jak od uderzenia twardym narzędziem :crazy: . Do lecznicy przyjechała bardzo wygłodzona, oblepiona rzepami jak choinka bożonarodzeniowa bombkami, z uszami bardzo brudnymi i ze zgrubieniem chrzęstnym na uchu (też wynik prawdopodobnie bicia ?!)
(http://img7.imageshack.us/img7/4237/i67w.jpg) (http://img7.imageshack.us/i/i67w.jpg/)
(http://img268.imageshack.us/img268/3287/1wuc.JPG) (http://img268.imageshack.us/i/1wuc.JPG/)
(http://img585.imageshack.us/img585/6595/yiwm.jpg) (http://img585.imageshack.us/i/yiwm.jpg/).
Mimo tych wszystkich krzywd i bólu, których sprawcą był najprawdopodobniej człowiek :th_0girl_hysteric: , BELLA jest bardzo ufnym, zapatrzonym w człowieka psem. Uwielbia głaskanie, spokojnie znosi wszystkie zabiegi: wyczesywanie włoska po włosku, rzep po rzepie, czyszczenie uszu itp. Nie boi się dzieci, kobiet ani................ mężczyzn. Na widok człowieka jej ogon wystukuje głośno rytm o zwycięstwie, miłości i lepszej przyszłości.
........bo BELLA jest po prostu PIĘKNA :wub:
(http://img22.imageshack.us/img22/714/s4ig.jpg) (http://img22.imageshack.us/i/s4ig.jpg/)
-
Piękna :heartbeat:
-
Mam nadzieję, że Ci co ją tak skrzywdzili "gryzą glebę od spodu" !!!
-
piękna sunia :heartbeat:
teraz jest pod dobrą opiekę :friends:
-
Piękna, wygląda jak siostra Jareta :wub:
Ma takie mądre spojrzenie ... nie jedno w życiu widziała, nie jedno przeżyła
-
jest cudowna :wub: mimo tych blizn jest poprostu piękna :heartbeat: ma cos takiego w sobie ze nie moge sie przestac patrzec na jej zdjecia.
-
Nie mogę przestać myśleć o tym jakim koszmarem było jej życie.
Gdyby mogła mówić usłyszelibyśmy niekończącą się opowieść o CZŁOWIEKU...
Nikt z sąsiadów nie słyszał krzyku bólu i rozpaczy tej suni ? Wszyscy mają zamontowane ekrany dźwiękoszczelne ?
Tak katowane zwierzę nie zachowuje milczenia...
Zagadką jest w jaki sposób rasowe psy trafiają do zwyrodnialców
( bo biednych mieszańców w tym kraju jest taka ilość, że nikt nie panuje nad tym gdzie i co ludzie z nimi robią)
skoro "hodowcy-miłośnicy rasy" twierdzą, że sprzedają psy tylko w dobre,
odpowiedzialne ręce ??
-
Oto dzieło homo sapiens :th_laie_59: Blizna pod nosem mnie wręcz przeraża, chyba dobrze, że nie umie mówić aby nam opowiedzieć jak cudowny był jej człowiek. Trzymam kciuki aby wyzdrowiała nie tylko fizycznie i poznała bliżej innych ludzi niż do tej pory. :heartbeat:
-
czy doktor coś mówił o konieczności zrobienia RTG tego złamanego nosa?
wolałabym sprawdzić, czy tam nie ma jakiś odprysków kości
-
nie wiem jakim trzeba być człowiekiem, żeby bezbronnemu zwierzęciu zrobić tyle krzywdy.....
albo jak można spokojnie spać wiedząc, że tuż obok cierpi istota, która żyje i czuje (tak samo jak my).
Wierzę w sprawiedliwość, każde złe uczynki wracają do człowieka (wcześniej czy później) ze zdwojoną siłą ...
-
czy doktor coś mówił o konieczności zrobienia RTG tego złamanego nosa?
wolałabym sprawdzić, czy tam nie ma jakiś odprysków kości
Lekarz skupił się na razie na nodze. Złamanie wygląda na stare, sunia może oddychać, jest stabilna oddechowo a noga wymagała natychmiastowej interwencji. W sobotę mam rano do niego dzwonić by umówić się na wizytę kontrolną i założenie nowego gipsu. Poruszę wtedy ten problem.
-
Bella czyli piękna :heartbeat: :heartbeat:
-
....................
-
Zagadką jest w jaki sposób rasowe psy trafiają do zwyrodnialców
Ano zwyrodnialec wyjmuje pieniądze i płaci. A hodowca cieszy się, że sprzedał 3 - 5 miesięczne szczeniaki, które mu "źle schodziły"
Wersja nieco inna: kupują w miarę normalni ludzie, ale potem coś im się "odwidzi": za dużo sprzątania, za dużo czasu itd itd i psa oddają pierwszej lepszej osobie, jaka się nawinie.
-
Niech szlak trafi tego co kupił i nie szanował i tego co do życia powołał tylko dla kasy :th_dash1:
Obaj równi sobie!!!!
Bella, fszuty :friends:
Bidusia ,serce się kraje.
-
Myślimy o Was fszuty.
Jak Bella...
Jak sobie radzicie...
Przecież ona w każdej chwili potrzebuje Waszej pomocy..... :th_holeinwall:
-
Też myślę o Belli, skradła moje serce :wub:
Dla Fszutów :heartbeat: :heartbeat:
czekamy na wiesci
-
Też tu zaglądamy i czekamy.
-
Także zaglądamy i czekamy na wieści o Bellusi :friends: :giggle:
-
Moja imienniczka... :heartbeat:
pasowałaby do mojego stada.... historia jakby skądś znana... :'(
jak reaguje na inne psy ?
-
Jak wizyta kontrolna Belli ? Jest już lepiej? Zrobiliście RTG noska?
-
http://www.pasterzeforum.pl/index.php?topic=1745.msg65606#msg65606
Julian :heartbeat: Fszut :heartbeat:
no i się :'( nie mogę jeszcze bez łez czytać tego wątku
ten zwyrodnialec, który ją skrzywdził .....
-
Boże jak się wystraszyłam, mało mi serce z klatki nie wyskoczy - myślałam, że ten odnośnik który wstawiła Asia Szczecin prowadzi do forum o TM.
Bella :friends:
-
Boże jak się wystraszyłam, mało mi serce z klatki nie wyskoczy - myślałam, że ten odnośnik który wstawiła Asia Szczecin prowadzi do forum o TM.
Bella :friends:
no też :gwizdze: ja po prostu dopiero "przetrwawiłam" historię BELLI :heartbeat:
a Julian takie cuda robi :wub:
-
Zdrowiej laleczko .... Bella :heartbeat:
-
Bella jest piękną i kochana sunią, uczy się kochać i ufać człowiekowi na nowo :heartbeat:
Nasze Kolorowe Jarmarki są dedykowane dla Belli :heartbeat: aby szybko mogła odzyskać sprawność w łapce i znalazła kochający SWÓJ DOM.
http://www.pasterzeforum.pl/index.php?topic=1747.0
http://www.pasterzeforum.pl/index.php?topic=1745.0
ZAPRASZAMY.
-
Byliśmy wczoraj z wizytą :naughty: poznalimy uśmiechniętą, oddaną człowiekowi, łagodną bernenkę.
Potrafiącą doskonale współegzystować w stadzie.
W domu Fszutów zmiany- wszędzie porozkładane dywaniki i legowiska dla Belluni, by ułatwić jej poruszanie się, bo mała (nie taka znowu mała :giggle: ) lubi zmieniać miejsce "zalegania".
Dobrze, że w miarę sprawnie przemieszcza się na tych sprawnych trzech łapach. Czasami, przyznam, że bardzo mnie to zaniepokoiło, kładzie się na tej połamanej i tak sobie leży... :huh:
Bywa, ze w czasie snu lub głaskanek wywraca się do góry wszystkimi czterema łapami.
To bardzo radosny widok. :grin:
Sierści ma mało i bardzo sztywną, zupełnie nie berneńską. Łyse placki jeszcze widać wyraźnie.
Minie sporo czasu zanim to wszystko dojdzie do normy.
Przestrzenie między palcami i śródłapie ma zaognione, to powoduje swędzenie - na to Iza stosuje miejscowo antybiotyk i zabezpiecza skarpetkami przed wylizywaniem.
Pysk Belli jest w dużo gorszym stanie niż to widać na zdjęciach. Struchlałam na widok tego co zobaczyłam...
W zasadzie nie pozwala sobie go dotykać, a jeśli przytrzymać jej głowę, w oczach widać rozpacz i trzeba się zmagać z dramatycznymi próbami uwolnienia.
A przecież musiałam obejrzeć jej zęby... :<
Przewód pokarmowy pomału normalizuje swoją pracę..
Na szczęście sunia od razu sygnalizuje chęć wyjścia na zewnątrz.
Gdyby Bella była młodsza dla podbudowania organizmu można by podawać karmę dla szczeniaków.
Niestety w jej stanie i wieku to nie wchodzi w grę.
Powinna jeść karmę typu mobility dla wspomożenia regeneracji i ochrony chrząstki stawowej.
Na pewno Gelacan http://www.docsimon.pl/towar/gelacan-fast-proszek-500g-ad-u-v nie zaszkodzi.
W tym tygodniu Fszutowa zawiezie Bellę na kontrolę.
Małą będziemy konsultować również z innymi lekarzami.
Dziękuję wszystkim, którzy przejmują się losem suni. :heartbeat:
W szczególności wirtualnej opiekunce - Pani Krystynie (Bajka). (http://s4.rimg.info/fc2c0d42851a1b355dce462e5c5bffc9.gif)
-
Ludzie którzy jej to zrobili to nie zwierzęta - to GADY- choć i tym, nie należy się taka obraza.
Mam nadzieję, że los im się odpłacił.
Bella :friends: Malutka :heartbeat:
-
Dziękuję Elzie za tak szczegółowe opisanie stanu suni. :hi: Trzymamy kciuki za powrót do zdrowia i pozdrawiamy Fszuty :friends:
-
Wiem, że to może brzmi dziwacznie, ale na taki problem z łapami (stany zapalne śródłapia i przestrzeni miedzy palcowych) doskonale działa Procto- Glyvenol w kremie. Dobrze usuwa świąd, obrzęk, stan zapalny, pies nie czuje ciągłej potrzeby lizania łapska.
Czy może ten pysk trzeba operować?
-
Cokolwiek by nie napisać, ciężko to nawet "przetrawić". "Trawię" i nie za bardzo mi to wychodzi. Brak słów. Po prostu. Wstyd nazywać siebie człowiekiem. Berni ma szczęście, że przyjechał do nas nieco wcześniej. Ile ta biedulka ma lat, że ząbki na zdjęciu wyglądają jak u babinki?
-
Elza czy Bella podnosi się na tych trzech łapach sama.
Czy wymaga pomocy ?
-
Bella, z pewnym wysiłkiem, ale podnosi się sama. :friends:
Murko - pysk nie wymaga operacji, sunia oddycha w miarę normalnie. Zresztą przy jej stanie i tak kolejna operacja w tej chwili nie wchodziłaby w rachubę.
Dzięki za radę co do łap. :kiss:
Fszut właśnie wraca (wraz z córkami przysypiającymi w aucie :naughty: ) z konsultacji.
W skrócie: poza leczeniem drożdżaków w uszach sunieczki, będzie pracować nad mięśniami tylniej części ciała, które są w tej chwili w zaniku.
-
Trzymamy kciuki za jej powrót do zdrowia :friends:
Fszuty :heartbeat:
-
zdrowiej maleńka, piękna ..... już dobrze , już będzie dobrze
-
Dużo zdrowia dla Belli :friends:
-
oj biedusiu kochana Beluniu , duża zdrowia i ukóny dla Fszutów :heartbeat:
-
Elza bardzo dziękuję za pomoc w wyeksponowaniu wątku Belli ;)
Tak jak Elza pisała, Bella musi kilka razy dziennie ćwiczyć mięśnie uda, znosić czyszczenie uszu, smarowanie łap.
W zeszłym tygodniu Bella miła zmieniany gips i można było zobaczyć jak goi się rana pooperacyjna. W tym tygodniu odbyła konsultację u innego lekarza, który zalecił ćwiczenia i nowy sposób leczenia złamania. W przyszłym tygodniu, w piątek 8.11 Bella ponownie poddana będzie zabiegowi -zostanie zdjęty gips, który nie do końca pełni swoją funkcję i zostanie założone usztywnienie zewnętrzne za pomocą 4 śrub. Ma to przyśpieszyć leczenie i pomóc w rehabilitacji nogi.
W czasie wizyty wykonaliśmy zdjęcie pyska. Na zdjęciu RTG widoczne jest pęknięcie kości ale bez odprysków. Pęknięcie nie jest zalane masą kostną co może świadczyć, ze uraz powstał niedawno, albo że zrost jest bardzo powolny, co nie wróży dobrze w przypadku łapy.
Mam nadzieję, że czas będzie dla Belli łaskawy, bo to bardzo dzielna sunia, z wielką chęcią życia.
(http://imageshack.us/a/img209/4756/1wv5.jpg) (http://imageshack.us/a/img801/7486/i8qw.jpg) (http://imageshack.us/a/img577/7024/4z6l.jpg)
(http://imageshack.us/a/img801/1166/4hgg.jpg) (http://imageshack.us/a/img27/535/tz3l.jpg) (http://imageshack.us/a/img822/4236/8xmg.jpg) (http://imageshack.us/a/img31/4609/9gjm.jpg) (http://imageshack.us/a/img194/7127/pwdg.jpg) (http://imageshack.us/a/img812/2318/16t5.jpg)
Bywa, że w czasie snu lub głaskanek wywraca się do góry wszystkimi czterema łapami. (http://imageshack.us/a/img11/1425/3g79.jpg)
Bella we własnym M1 (http://imageshack.us/a/img42/6546/kf3o.jpg)
i na gościnnych występach obok Presley'a (http://imageshack.us/a/img594/6817/7pzy.jpg)
-
:'( :'( :'( Kachana Bello :heartbeat: Dużo zdrówka :heartbeat:
-
Biedulka...
Zdrowiej szybko Belluniu :heartbeat:
Fszuty :friends:
-
Biedna kochana Psinka ...
Belluniu :heartbeat:
-
Bardzo dzielna sunieczka :heartbeat:
Myślimy o Was i trzymamy kciuki :friends:
Wracaj do zdrowia Belluniu , bo teraz już będzie tylko lepiej :grin:
Fszuty :friends: :heartbeat:
-
Belluniu, wracaj do zdrówka :friends:
-
Siedzę, patrzę, czytam i łzy mi się leją ciurkiem że tracę ostrość. Nie mogę nic więcej napisać , bo same niecenzuralne słowa mi się cisną na usta. Trzymaj się Belluniu, tyle wytrzymałaś to teraz będzie z górki.
-
Bella , Fszuty trzymajcie się.
-
Presley super sanitariusz. :heartbeat: Fszuty :heartbeat: :heartbeat:
-
Ostatni długi weekend nie był pomyślny dla naszych podopiecznych.
Zaczęło się w piątek, gdy sprawdzałam Belli nogę w gipsie - podwąchując, wciskając rękę itd. Należy robić to codzienni, bo skóra pod gipsem oddycha i może zacząć gnić przy słabej wentylacji.Tak się też stało ze sódstopiem Belli. Nie spodobał mi się zapach uwalniający się spod gipsy, gdy wcisnęłam palec poczułam wilgoć i rozcięłam gips - całe szczęście, bo beztlenowce zaczęły atakować cała stopę, smrodek był nieznośny. Przy pomocy siostry przełożonej (mojej młodszej córki :cheesy:) obcięłam sierść wokół palców, osuszyła i smaruję maścią przeciwgrzybiczą (po telefonicznej konsultacji z wet.). Łapa może nie wygląda wyjściowo, ale jest już sucha, skóra blado różowa i nie swędzi Belli, która nie próbuje jej już wylizywać - to dobry znak.Gdy pojedziemy na zabieg lekarz obejrzy dodatkowo łapę i zadecyduje co dalej.
.....Bella prawdopodobnie pojedzie do pana doktora w asyście Presley'a, który od niedzieli znów podnosi złamaną łapę. Miał już wyjmowane szpilki, które pomagały w wzroście kości ale nadal coś jest nie tak, niby nie spuchnięta, może zginać i prostować ale nie chce na niej stawać i bardzo ją oszczędza, praktycznie nie opiera się na niej.
Tak wyglądała łapa na następny dzień po zdjęciu gipsy, nie oddają one jednak faktycznego wyglądu i ten zapach paskudnych beztlenowców... :crazy:
(http://img856.imageshack.us/img856/9223/y1bn.jpg) (http://img856.imageshack.us/i/y1bn.jpg/) (http://img856.imageshack.us/img856/3154/gxv9.jpg) (http://img856.imageshack.us/i/gxv9.jpg/) (http://img51.imageshack.us/img51/6126/vomj.jpg) (http://img51.imageshack.us/i/vomj.jpg/) (http://img822.imageshack.us/img822/2360/cf6q.jpg) (http://img822.imageshack.us/i/cf6q.jpg/)
-
O matko :<
Bella malutka :heartbeat:
-
BELLUNIA, PRESLEY szybko do zdrowia wracać proszę i nie martwić fszut :heartbeat:, którzy się tak wspaniale wami opiekują.
-
A ja z zaproszeniem na bazarek dla Belli... :kiss:
http://www.pasterzeforum.pl/index.php?topic=1753.msg66017#msg66017
-
Belluniu, trzymaj się malutka i szybciutko wracaj do formy :friends:
-
Fszuty.....wielki szacunek za opiekę nad Bellą i Preslejem, za czujność , za miłość
-
Oj "dzieciaki" czterołapne zdrowieć szybko!! :kiss:
a poważnie ślemy same dobre myśli :heartbeat: :heartbeat:
-
Trzymam kciuki za operację i cały czas o Was myślę. :friends:
Fszuty :friends: Bella :heartbeat:
-
Nie wygląda to fajnie...
Może jakiś preparat na poniesienie odporności ?
-
Wpis z piątku, który wysłałam ale nie wyświetlił się na forum....wiadomość zawiesiła się w eterze :th_0girl_witch: (mozilla ostatnio ma problemy :crazy:)
"Dzisiaj Bella miała mieć operację, w czasie której kości łapy miały być połączone płytkami, a następnie noga unieruchomiona zewnętrznymi prętami.
Niestety, zdjęcia RTG wykonane przed zabiegiem wykazało, że śruby założone przez dr Filipińskiego były za krótkie i połączone kości porozchodziły się. Ponadto zbyt duża ilość przewiązek spowodowała rozkład kości. Konieczne było zamówienie syntetycznych przewiązek, co skutkowało przeniesienie operacji na dzień jutrzejszy.
Mam nadzieję, że jutrzejsza operacja będzie Belli ostatnią jaką będzie musiała przechodzić, i że przebiegnie bez komplikacji. Bardzo się denerwuję................."
-
W wieczorem niedzielę BELLA wróciła do domu. Operacja odbyła się w sobotę popołudniu ale Pan Doktorek nie chciał jej puścić dopóki nie był pewien na 100% że wszystko jest OK.
W czasie operacji potwierdziły się przypuszczenia - zbyt krótkie gwoździe i zbyt duża ich ilość spowodowała, że wszystko się porozchodziło, złamanie stało się luźne, odłamki zaczęły migrować. Nie stwierdzono również żadnego zrostu, co przy powtórnej operacji i innym złożeniu nogi było korzystne dla Belli ale źle to wróży w dalszej rehabilitacji (minął miesiąc i żadnego zrostu..to BARDZO ŹLE :<).
Doktorek w czasie operacji usunął odłamki, połączył ponownie kości i założył pręt zewnętrzny przymocowany do kości pięcioma śrubami. W przypadku psa, który przechodzi operację pierwszy raz i następuję prawidłowa odbudowa kości, po 14 dniach można zacząć rehabilitację. W przypadku BELLI na efekty możemy czekać znacznie dłużej od 4 do 7 tygodni, pod warunkiem, że kość zacznie się odbudowywać.
Dodatkowo pod gipsem powstało ropne zapalenie skóry, w związku z czym BELLA ma podawane antybiotyki działające dwukierunkowo. Musimy robić jej zastrzyki (jak ja ich nie znoszę :crazy:)
W przyszyły czwartek jedziemy na kontrolę.
Na zdjęcia PIĘKNISI musicie troszeczkę poczekać :kiss:
-
Bardzo, bardzo mocno trzymamy kciuki żeby kości zaczęły się zrastać, a inne choroby minęły szybko.
Fszuty jesteście wspaniali :wub:
-
Trzymamy kciuki za zdrowie Belli :friends: :heartbeat:
-
Dużo zdrówka - Bello :heartbeat:
-
Mocno trzymamy kciuki za Bellę :friends:
Fszuty :heartbeat:
-
Mocno trzymamy zaciśnięte kciuki za zdrówko Belluni :friends:
-
:wub: zdrowiej piękna :wub: :friends:
Fszuty :th_0girl_curtsey:
-
Mnie się też wydaje, że podnoszenie odporności i pomoc w przyswajaniu wapna może być dobrym pomysłem. Czasem podaje się psom te same leki, co przy osteoporozie.
-
Bardzo, bardzo mocno trzymamy kciuki za belle :friends: :heartbeat: :heartbeat:
-
Może jest coś co moglibyśmy zrobić, żeby pomóc? Może skonsultować wyniki albo zdjęcia czy opisy z lekarzem który leczy Baję i robił operację Adzie?
-
:friends:
-
Biedactwo , wracaj do zdrowia Piękna
-
Jak zdrówko Belli - łapka już troszkę lepiej wygląda ?
-
Wydarzenie na FB dla Belli :heartbeat:
https://www.facebook.com/events/657241787640611/
Udostępniajcie ;)
-
Tak naprawdę nie wiem co napisać, bo u nas ciągle to samo....zmiana opatrunków, krótkie wyjścia na siusiu i kup... oraz ćwiczenie łapy... i tak w kółko, na okrągło.
Nie wiem jak BELLA chodzi na smyczy, czy wykonuje polecenia w typie: siad, podaj łapę, czy na spacerze pilnuje człowieka itd. Na pewno potrafi pięknie pokazywać, że musi wyjść na spacer, wspaniale znosi wszystkie zabiegi, które przy niej wykonuję, uwielbia tulaski i głaskanki, powoli daje się tulić do pyska.
Zła wiadomość, to ta, że BELLA prawdopodobnie niedosłyszy. Miała robione badania, bo weterynarz podejrzewał problemy z nerkami ale wyniki i wskaźniki są prawidłowe. Przyczyną tego stanu może być przewlekły stan zapalny uszu (ciągle jeszcze jej chlupie w uszach) ale pewności do końca nie mamy, bo BELLI życie przed jej znalezieniem, to czyste kartki, wielki znak zapytania ?.
Bardzo chciałabym żeby czas szybciej biegł do przodu, by wszystkie znaki zapytania dotyczące zdrowia BELLI już się rozwiały, by w końcu BELLA mogła się w pełni cieszyć życiem (biegać, chodzić na spacery) i żeby można było jej zacząć szukać kochających ją ludzisków.
Dla stęsknionych widoku BELLI wklejam kilka zdjęć złożonej łapy i BELLI rekonwalescentki
(http://img542.imageshack.us/img542/4572/sy8l.jpg) (http://img542.imageshack.us/i/sy8l.jpg/) (http://img546.imageshack.us/img546/1285/up9v.jpg) (http://img546.imageshack.us/i/up9v.jpg/) (http://img203.imageshack.us/img203/4216/ti9t.jpg) (http://img203.imageshack.us/i/ti9t.jpg/) (http://img6.imageshack.us/img6/7166/qcrz.jpg) (http://img6.imageshack.us/i/qcrz.jpg/) (http://img690.imageshack.us/img690/5188/4vg2.jpg) (http://img690.imageshack.us/i/4vg2.jpg/) (http://img841.imageshack.us/img841/4199/clii.jpg) (http://img841.imageshack.us/i/clii.jpg/) (http://img849.imageshack.us/img849/663/0vwy.jpg) (http://img849.imageshack.us/i/0vwy.jpg/)
Uśmiech od BELLI dla wszystkich, którzy ją wspierają
(http://img844.imageshack.us/img844/3097/5nyn.jpg) (http://img844.imageshack.us/i/5nyn.jpg/)
-
piękny uśmiech :heartbeat:
wracaj malutka szybko do zdrówka :friends:
Fszuty :friends:
-
Wspaniała, kochana sunia :wub:
Cały czas trzymam za nią kciuki, żeby wyzdrowiała, żeby mogła pobiegać, żeby mogła przekonać się że życie psie może być piękne :heartbeat: :heartbeat: :heartbeat:
Fszuty :friends:
-
Bello - dużo zdrówka :heartbeat:
-
Fszuty dzięki Waszej troskliwej opiece ona juz się zmieniła - ma taki pogodny uśmiech :kiss:
Jak tylko łapa się zagoi i Bella zacznie biegać odpoczniecie a ona każdego dnia będzie okazywać swoją wdzięczność . Mam nadzieje ,że szybko znajdzie swój wymarzony dom . :heartbeat:
-
Iza :heartbeat: Bella :heartbeat:
-
głębokie ukłony dla opiekunów :hi: i dużo mizianek dla Belli i pozostałych czworonogów :emotbern: :emotbern: :emotbern:
-
Boli od samego patrzenia. Trzymamy kciuki za powodzenie kuracji.
Ogromne ukłony dla opiekunów. :hi:
-
Co tam u Belci? Bidna , naprawdę! Ale już w najlepszych rękach :heartbeat:
-
Belluniu , już wycierpiałaś tyle....zdrowiej maleńka .Niskie ukłony dla Izy i jej rodziny za opiekę nad tą bidą
-
Belunia zdrowiej śliczna :heartbeat: Iza :hi: :heartbeat:
-
Byliśmy na wizycie kontrolnej - rana powoli zaczyna się zasklepiać. Widoczne są efekty ćwiczenia łapy, bo Bella zaczęła ją niżej nosić, nie opiera się na niej ale to jak ją zaczyna nosić to dobry znak :bravojs0:
-
Super, że rana zaczyna się zasklepiać i Bellusia łapkę nosi niżej :backflip:
Bella, Fszuty :heartbeat: :friends:
-
Fszuty :heartbeat:
Bellunia, walcz o sprawność!! Kciuki trzymamy za łapkę.
-
Belluniu , tak trzymaj
-
to dobre wiadomości :bravojs0:
Bella zdrówka kochana :heartbeat:
-
super :backflip: :backflip: wiadomości
-
Super :shy:
-
A jak tam Belcia z początkiem grudnia się czuje? ;) :emotbern:
-
W weekend byliśmy na wizycie kontrolnej. Bella dostaje teraz tylko jeden antybiotyk, noga goi się dobrze, unerwienie piszczelowe i łapy prawidłowe. Wprowadzamy dodatkowy masaż i ćwiczenie stopy i palców. Dodatkowo krótkie, wolniutkie spacerki, kręcenie kółek i ósemek, by zaczęła powoli opierać się na łapie.
Bella u Pana Doktorka czyje się tak dobrze, że w poczekalni zrobiła sobie drzemkę z głębokim pochrapywaniem :b38:.
Następna wizyta za ok 3 tygodnie i wtedy weterynarz zadecyduje co dalej z jej rehabilitacją.
Co do uszu - jest lepiej ale nadal są złe.
Poza tym Bella bardzo źle słyszy......raczej nie słyszy :<. Czasem zareaguje na barrrrrrdzo głośnie dźwięki, ale obawiam się, że to jest raczej reakcja na wibracje powietrza i podłogi. Gdy chcę żeby coś zrobiła, przyszła zjeść, zeszła z łóżka itp., to muszę jej dotknąć lub inaczej zwrócić na siebie jej uwagę. Nie reaguje gdy przychodzimy do domu, gdy ją wołam, gdy szczekają inne psy, mogłabym ją odkurzyć ;), bo ten nie robi na niej żadnego wrażenia - jakby w ogóle jego dźwięk jej nie przeszkadzał (a nasz odkurzacz nie należy do cichych).
Niestety nie mam zdjęć z wizyty, bo jak "rasowa blondynka" :th_0girl_curtsey: zapomniałam sprawdzić czy baterie w aparacie się nie wyczerpały :th_dash1:.
Jutro postaram się wrzucić zdjęcia z męża komórki.........
-
Kochana biedula - tak bardzo bym chciała by była zdrowa. :friends:
-
To że Bella niedosłyszy to zła wiadomość, ale cieszmy się dobrymi, noga goi się dobrze :bravojs0:.
Dla Fszutów wielkie podziękowania :heartbeat:
A Belluni dalszej poprawy zdrowia :friends:
-
Ważne ,że się w końcu goi rana.
To bardzo dobra wiadomość.
-
dobrze, że wszystko zaczyna się dobrze goić. Dużo zdrówka dla Beluni :friends:
Fszuty :heartbeat:
-
Wstawiam obiecane zdjęcia.
Widać na nich jak Bella lekko podpiera się na złamanej łapie. Z dnia na dzień robi to coraz częściej i chodząc już też lekko zaczyna się na niej podpierać. Bardzo mnie to cieszy, bo widzę, że godziny powtarzanych ćwiczeń i masaży przynoszą efekty.
BELLA to wspaniała sunia, która dzielnie i cierpliwie znosi wszystkie zabiegi przy łapie i uszach, a które wcale krótko nie trwają. Ostatni nawet, gdy czyściłam jej ranę, to ucięła sobie "komara" :b38:....ach ta nasza Pięknisia ostoja spokoju i równowagi wewnętrznej :wub:
(http://img853.imageshack.us/img853/9471/kdxs.jpg) (http://img853.imageshack.us/i/kdxs.jpg/) (http://img24.imageshack.us/img24/4946/szn4.jpg) (http://img24.imageshack.us/i/szn4.jpg/) (http://img43.imageshack.us/img43/8545/5sjy.jpg) (http://img43.imageshack.us/i/5sjy.jpg/)
-
I w całym domu - dywany i dywaniczki :naughty:
(i sprzątania po pachy)
Tak to jest, jak w domu inwalida-rekowalescent...
albo oddział geriatryczny (jak u mnie) :shy:
-
A opatrunek I-klasa :grin:. Super pomysł.
Bardzo się cieszę, że Bellunia zaczyna używać lampki. :friends:
Potrzebujecie trochę koszul na cele opatrunkowe? ;) -poważnie pytam. Miałam oddać..
-
Fszut ogromne wyrazy szacunku za serce i ogrom pracy :heartbeat:
nawet świąteczna, biała koszula została Belli wydana :kiss:
-
A opatrunek I-klasa :grin:. Super pomysł.
Bardzo się cieszę, że Bellunia zaczyna używać lampki. :friends:
Potrzebujecie trochę koszul na cele opatrunkowe? ;) -poważnie pytam. Miałam oddać..
Bardzo dziękuję - chętnie przyjmę, bo mam dwie i ciągle są prane, a święta tuż tuż i jakaś wyjściowa by się przydała :laugh:
-
Fszuty wielki szacun i niskie :th_0girl_curtsey: za wspaniala opieke, jestescie wspaniali :friends:
A dla Belli duzo zdrowka :heartbeat: niech nozka sie goi jak najszybciej i jak najlepiej :wub:
-
Koszule sztuk 4 :th_0girl_witch:
:friends:
-
Zdjęcia BELI z przywitania KALI i ...pani
(http://imageshack.us/a/img198/4605/z30.JPG) (http://imageshack.us/a/img194/1818/3zft.jpg)
-
Iza widzę, że jesteś jej słoneczkiem :heartbeat: :heartbeat: jakie czułe powitanie :kiss: :kiss:
-
:heartbeat: :heartbeat:
-
Bellunia :heartbeat: :heartbeat:
-
zdrowiej maleńka
-
Bellunia :heartbeat: (dla Ciebie pokłułam palce, ale co tam, byle tylko ze skutkiem) ;)
:th_holeinwall: Były pisanki dla Archibalda są dzwoneczki dla Belli
-
Iza widzę, że jesteś jej słoneczkiem :heartbeat: :heartbeat: jakie czułe powitanie :kiss: :kiss:
Tez tak uważam :shy:
Bella :heartbeat: zdrowej malutka.
-
Piękna jest :th_0girl_dance: zdrowiej mała :wub:
-
BELLI od poniedziałku nie podaję antybiotyku, a na 23 grudnia umówione jesteśmy z doktorkiem na wizytę kontrolną.
Ciągle, sumiennie ćwiczymy nogę, nawet zaczęłyśmy chodzić na spacerki treningowe :naughty:
Postępy BELLI można obejrzeć na krótkim filmiku poniżej (przy okazji można zobaczyć Grey'a i Kalę)
http://www.youtube.com/watch?v=_tSAy8ueCfs
-
Fszut jesteście wspaniali :heartbeat:
wyglądało to bardzo źle, a teraz już Bellunia obciąża chorą nogę, a mały szaraczek jest superowym pomocnikiem ;)
-
Super!!!!! :bravojs0: :bravojs0: :bravojs0:
Jestescie wielcy :heartbeat:
-
:friends: :bravojs0:
-
Najpiękniejsze w tym filmie to kitka Belli- ona cały czas robi młynki :bravojs0:. a ten mały szary urwis super się wciska, choc Kala nie jest gorsza-też pilnuje człowieka :friends:
-
super :friends:
-
Fszuty :heartbeat: :heartbeat: :heartbeat:
Bella - Kochana, tak bardzo się cieszę :heartbeat:
-
Miło patrzeć :kiss:
Dawaj Belcia!
-
Chciałam spytać o zdrówko Belli :friends: Jak święta i choinka? Podobała się ?
Bellla - dużo zdrówka :friends:
-
A jak po wizycie kontrolnej ? ;)
-
Tez jesteśmy ciekawi jak wypadla kontrola? Po filmiku widać ze Belunia ma się coraz lepiej.
Fszuty jesteście niezwykli :heartbeat: :heartbeat:
-
Hej, przepraszam, że nie pisałam wcześniej ale w święta spełniałam obowiązki rodzinne i odhaczałam zaległe spotkania :laugh:
Przed świętami tj. 23 grudnia byłyśmy u weterynarza (ojjjj naczekałyśmy się od 19 do 21.30 - nasz doktorek miał niezłe oblężenie).
Niestety mimo, że zmieniamy codziennie opatrunek, myjemy, suszymy, pryskamy, to Bella musi dalej przyjmować antybiotyk, bo rana zaczęła się znów ślinić i zaczerwieniła się :<.
Zostałyśmy jednak pochwalone za pracę i ćwiczenia z nogą - brak przykurczy, noga coraz bardziej ruchliwa, przy chodzie swobodne podpieranie się na nodze :bravojs0:. Mimo tego Bella ciągle ma odruch podnoszenia łapy przy spoczynku i szybkim chodzie, który będzie jeszcze długo jej towarzyszył. Jest to wynik przyzwyczajenia i strachu przed bólem tzw. fantomowym.
-
W nowym roku u BELLI wszystko po staremu :laugh:
Codziennie idziemy na spacerek, zwykle w towarzystwie Presley'a i Gray'a, potem zmiana opatrunku i ćwiczenie łapy.
Gdy Grey na ogrodzie zbytnio szaleje, nie oszczędzając nawet jej, wtedy Bella zaczyna szczekać i próbuje przywołać go do porządku.
(http://img62.imageshack.us/img62/6807/jv9k.jpg) (http://img62.imageshack.us/i/jv9k.jpg/) (http://img593.imageshack.us/img593/3969/s1lc.jpg) (http://img593.imageshack.us/i/s1lc.jpg/) (http://img801.imageshack.us/img801/1750/3kiy.jpg) (http://img801.imageshack.us/i/3kiy.jpg/)
-
Jaka cudna i dzielna psinka :wub:
Gdyby umiała mówić, to by powiedziała jaki ludź przyczynił się do jej cierpienia :zla:
Jesteście wspaniali dając jej pomoc, wielki szacunek :heartbeat: :bravojs0:
Będziemy trzymać kciuki za bidulke, bedzie lepiej, napewno, musi być !!
-
Balla podczas szczekanio-wycia cudna :heartbeat:
Trzymaj się Malutka i dużo zdrówka :wub:
-
Jak zdrówko Belluni?
Wiem, że Mała robi postępy i chciałam spytać jak jej idzie?
-
Beata,
u Belli na razie sytuacja stabilna, ale nie ma co więcej tu opisywać.
Konieczny jest czas by kość zaczęła zlewać się w jedno i dopiero wówczas będzie moża pozbyć się tej "konstrukcji", która utrzymuje nogę Belli w opowiednim położeniu.
Trzeba po prostu cierpliwie czekać.
Fszutowa na pewno o nas nie zapomni.
-
Beata,
u Belli na razie sytuacja stabilna, ale nie ma co więcej tu opisywać.
Konieczny jest czas by kość zaczęła zlewać się w jedno i dopiero wówczas będzie moża pozbyć się tej "konstrukcji", która utrzymuje nogę Belli w opowiednim położeniu.
Trzeba po prostu cierpliwie czekać.
Fszutowa na pewno o nas nie zapomni.
tak tylko spytałam bo się martwię :terefere:
-
Gdy Kala była sterylizowana BELLA odwiedziła swojego ulubionego Doktorka, który obejrzał nogę i zrobił zdjęcie RTG.
Wynika z niego, że kość pięknie się zrosła i oblała. Jednak ponieważ pogoda nie sprzyja połamańcom (jest ślizgo) z Doktorkiem spotkamy się za miesiąc, a wtedy wyciągnięte będą śruby i rusztowanie, a Bella rozpocznie pełną rehabilitację.
aktualne zdjęcia wkleję w terminie późniejszym
-
Bella :wub:
Poznałam Bellę u Fszutów :heartbeat:, kiedy przyjechałam po Princa. To ciepła, pełna cierpliwości i pragąca bliskiego kontaktu z człowiekiem bernenka. Młodzież i psie "smarki" okazywała Jej należy szacunek, a ONA :heartbeat: miała wtedy czas, by wtulić się moje ręce... ręce które widziała i czuła pierwszy raz ....
To była naprawdę niezapomniana chwila... :heartbeat: dla mnie.....
-
Jest bardzo ślisko i faktycznie nie jest to pogoda dla rekonwalescentki.
Ale to dobra wiadomość o Belli.
fszut dzięki! :heartbeat:
-
Bella , tak trzymaj i zdrowiej maleńka
-
Fszut :heartbeat: Bella - Kochana trzymaj się ciepło i zdrowiej :heartbeat: :heartbeat: :heartbeat:
-
W piątek tj. 28 lutego BELLA miała zdjęte metalowe rusztowanie.
Od razu częściej zaczęła podpierać się na tej nodze. Teraz musimy tylko pilnować by ranki po drutach się ładnie zgoiły i nasza Pięknisia może iść do domku, w którym będzie kochana, tulona i rozpieszczana.
-
miałaś nocny dyżur :huh:
Dla Fszutów i Belli :heartbeat: za wytrwałość i doprowadzenie suczydła do stanu lepszego niż na początku można było się spodziewać
-
Belluniu , Fszuty , wielkie słowa uznania
-
super wiadomość :heartbeat:
Fszuty jesteście cudowni :bravojs0: :bravojs0: :bravojs0:
-
Belluniu - Kochana tak bardzo się cieszę :heartbeat:
Fszuty - jesteście wielcy :heartbeat:
-
Fszuty :hi: :hi: a dla Belli :emotbern: :emotbern: :heartbeat:
-
Cudowne wieści :heartbeat: :heartbeat: :heartbeat: :hi: :hi: :hi:
-
Bella zupełnie zmieniła swoje zachowanie.
Pamiętacie, że bolała ją głowa i kufa ? Że nie dała jej dotykać za wszelką cenę unikając kontaktu ?
Dziś wręcz sama wpychała się pod ręce. Widać było wyraźnie, że każdy dotyk sprawiał jej wyjątkową przyjemość, o którą warto było zabiegać wszelkimi sposobami. :naughty:
Ale ma w sobie delikatność i wie jak sprawić by zyskując wiele dla siebie nie stawać się konkurencją dla innych pupili.
Po prostu - mądra sunia.
-
W ostatnią niedzielę 9 marca Bella miała okazję poznać inne czworonogi. Wypad nad jezioro w tak doborowym towarzystwie i bez zbędnego już balastu sprawił maleńkiej wielką przyjemność.
Wspaniale było przyglądać się jak bezkonfliktowo wita się z Berką i Charonem, i jak buszuje po wszystkich zakamarkach terenu.
Bella dawno nie była tak szczęśliwa i podekscytowana.
(http://imageshack.com/a/img845/7523/it76.jpg) (http://imageshack.com/a/img199/9479/r53a.jpg) (http://imageshack.com/a/img138/7981/dgzc.jpg) (http://imageshack.com/a/img829/2181/liyi.jpg) (http://imageshack.com/a/img607/4538/nktk.jpg)
-
:heartbeat: :th_0girl_dance: :heartbeat:
-
Fszuty :bravojs0:
wielkie uznanie za opiekę nad malutką.
-
Miło widzieć Bellę w takiej kondycji ... :wub:
Fszuty włożyliście taki ogrom pracy w opiekę nad nią . Szacunek :heartbeat:
-
Powiem tak to fszodowa jest sprawczynią całego zajścia i to to jej się należą słowa uznania za jej trud to fszut łomen, a nie fszut men pozdrawiam moją kochaną żonę mną też się opiekuje! Was też pozdrawiam.
-
Zatem szacun dla Fszut łomen :hi:
-
Dla BELLI skończył się okres tzw. "ochronki" :gwizdze:
"Pańcia bezwzględna" 8) ciąga ją na wszelki spacerki np. po zakupy, po dzieci, rundka wokół uliczek, ganiane wokół domu, ćwiczy komendy "siad", "leż", nawet zabrała panience jeden chodniczek-asekurator zwiększając dystans pomiędzy pozostałymi. Początki były trudne :crazy: ale powoli Bella uświadamia sobie, że nogi ma 4 -i wszystkie sprawne i mocne.
Gdy tak na nią patrze i widzę jak rozkwita, skłonna jestem stwierdzić, że Bella nie ma aż tyle lat na ile wygląda jej ciało....ten uśmiech, iskra w oku, ciekawość....aż pyszczol mi się śmieje gdy na nią spoglądam :wub:
ćwiczymy komendę "siad"......za przysmak Bella zrobi wiele
(http://img703.imageshack.us/img703/9809/x8dw.jpg) (http://img703.imageshack.us/i/x8dw.jpg/)
(http://img850.imageshack.us/img850/4433/fjna.jpg) (http://img850.imageshack.us/i/fjna.jpg/)
patrz, patrz....umiem dotknąć językiem nosa :naughty: - niezła sztuczka co? dasz coś za nią
(http://img843.imageshack.us/img843/5851/4akr.jpg) (http://img843.imageshack.us/i/4akr.jpg/)
-
Belluniu , tak się cieszę że masz choróbska już za sobą .Tyle się wycierpiałaś malutka .A Fszutom po raz kolejny wielki szacunek .
-
Belluniu :heartbeat: Fszuty :heartbeat:
-
Bardzo miło czytać tak dobre wieści :backflip: Belluniu pokonałaś tyle bólu a teraz już tylko będzie lepiej :heartbeat:
-
Na pierwszym zdjęciu ze smaczkami tak wygląda jakby Presley pękał ze śmiechu z Belli :giggle:, że taka przekupna. ;)
A swoją drogą po poznaniu Belli mogę tylko stwierdzić, że ma bardzo ciepłe spojrzenie, w którym można się zakochać.
-
:wub: A ja tak nieśmiało zapytam co u Belli? Jak postępy? I czy jest szansa na nowe zdjęcia? Wszystkie z wątku znam na pamięć...widziałam też te ze spotkania... i jakoś :heartbeat: mi mało ;)
-
BELLA korzysta z życia - jeździ na spacerki (ostatnio odwiedziła nawet Dolny Śląsk :gwizdze:), goni się z naszym stadem (nie tylko tym czworonożnym), biega, skacze używając do tego wszystkich 4 łap :backflip: i śmieje się cała mordką.
(http://imageshack.com/a/img20/1551/sv3n.jpg) (http://imageshack.com/a/img42/4687/zmmu.jpg) (http://img28.imageshack.us/img28/3681/jey6.jpg) (http://img28.imageshack.us/i/jey6.jpg/) (http://imageshack.com/a/img822/1715/oyy5.jpg) (http://imageshack.com/a/img513/3336/qkm7.jpg)
Nasza panienka jest wielkim tulaskiem - uwielbia pieszczoty i drapanki, szczególnie po sznupie i uszach (co na początku nie było w ogóle możliwe). Wręcz się ich domaga gdy tylko przestanie się ją głaskać - wtedy sama podtyka pysk pod rękę prosząc "rób tak dalej, nie przestawaj"
(http://imageshack.com/a/img812/126/l3r0.jpg) (http://imageshack.com/a/img841/33/o51i.jpg) (http://imageshack.com/a/img713/520/q6t5.jpg)
Oto BELLA taka jaką jest naprawdę
(http://imageshack.com/a/img18/4249/2kds.jpg)
-
Otwiera mi się tylko jedna fotka :(
-
Ile w niej energii. a jaki uśmiech-super ;)
-
Ale zobaczyłam w telefonie ;) Boska!! Sama słodycz :naughty:
-
Imię trafione w 100%. Jest po prostu piękna. :wub:
-
http://imageshack.com/a/img18/4249/2kds.jpg
ale piękna trzpiotka z Belli :tease: nawet nie chce myśleć jak będzie Wam ciężko się z nią rozstać :friends:
-
I tak trzymaj Mała :heartbeat: Fszuty :heartbeat:
-
Niezwykła przemiana :backflip: Widziałam Bellę tylko raz podczas wizyty w dniu odbioru Kali. Była tak wycofana i smutna, nie domagała się niczego. Teraz widać jaka jest rozradowana, energiczna, zadziorna i wesoła. To naprawdę wspaniały rezultat Waszej długiej i ciężkiej pracy z Bellą :heartbeat: :heartbeat: :heartbeat:
-
BELLA korzysta z życia - jeździ na spacerki (ostatnio odwiedziła nawet Dolny Śląsk :gwizdze:), goni się z naszym stadem (nie tylko tym czworonożnym), biega, skacze używając do tego wszystkich 4 łap :backflip: i śmieje się cała mordką.
Link do spotkań: http://www.pasterzeforum.pl/index.php?topic=856.msg71922#new
Bellunia ciepłe uczucia budzi również w obcych. W pewnej chwili podeszła do nas pani z maleńką dziewuszką - Bella rozpływała się na widok małej.
A Archibaldem Wspaniałym: http://www.pasterzeforum.pl/index.php?topic=1498.0
(http://images60.fotosik.pl/682/4e9f29ac65287a8f.jpg) (http://www.fotosik.pl)
A tu już fotki z rosnącym kolejnym pokoleniem zwierzolubów. :th_0girl_dance:
(http://images60.fotosik.pl/682/c6024c97a1810865.jpg) (http://www.fotosik.pl)
(http://images59.fotosik.pl/682/1af4984db10b3c2f.jpg) (http://www.fotosik.pl)
(http://images60.fotosik.pl/682/b457e0b6b2cb4dc9.jpg) (http://www.fotosik.pl)
Bella jest CUDEM!! :heartbeat:
-
piękna jest i jaka odmieniona , tak radosna i szczesliwa
-
ehhhhhhh <3 i cóż tu dodać
-
A ja się cieszę, że na pyszczku Belli pojawia się uśmiech :grin: To najcenniejsze :backflip:
-
Z Bejem.
(http://images58.fotosik.pl/710/5cd0dd15dedb21c7.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
Piękne zdjecie :bravojs0:
-
piekna suczka i podziw dla niej za zaufanie człowiekowi za to co jej się przydazylo :heartbeat:
i wielki podziw dla obecnych opiekunow :hi:
mam pytanko
Bella przyjmuje jakas specjalistyczna karme? czy jej brzuszek nie jest az tak bardzo wrażliwy? :grin:
-
schowaj mnie, schowaj już dosyć paparazzi :th_holeinwall:(http://images59.fotosik.pl/682/1af4984db10b3c2f.jpg)
-
Byłam w odwiedzinach u Belli :heartbeat:. Nie przesadzę jeżeli napiszę że jest WSPANIAŁA :heartbeat:
To naprawdę wyjątkowa dziewczyna.
Spokojna,opanowana psi aniołek. Nawet naszego Gizma wyciszyła :naughty:.
Byliśmy u Belli przed świętami i wciąż o niej myślę :wub:...ehhhhhh
-
Wczoraj BELLA udała się w długą podróż .....
Razem z Elzą przemierzyły pół Polski, by dotrzeć do nowej rodzinki naszej Maleńkie.
Bardzo się cieszę, że moja Panienka znalazła dom, w którym ludzie będą ją kochać za to jaka jest.
Teraz Bella jak na Ślązaczkę przystało będzie przemierzać górki i pagórki w towarzystwie swojej nowej rodzinki i dwóch suczek: Saby - berneńczyka i Azy - miniatury kaukaza oraz 3 kotów.
-
Bella, Tobie i Twojej Rodzince życzę dużo szczęścia :heartbeat: Bella jest wspaniała i wierzę, że zazna mnóstwo miłości :heartbeat: :th_0girl_dance: Kibicuję Jej od samego początku. Powodzenia PIĘKNA :heartbeat: :heartbeat: :heartbeat:
-
:backflip: wspaniała wiadomość, gratulacje dla nowej rodzinki i Belli oczywiście
Fszut (oba dwa ;) ), ciężką pracą, kolejnej psiej bidzie otworzyliście drzwi do pięknego świata :friends:
-
Bella kochanie tobie i twojej rodzince dużo szczęścia życzymy. Mam nadzieję, że kiedyś się zobaczymy maleńka :heartbeat: :heartbeat:
Fszuty :heartbeat: idla małych Fszutów :heartbeat: :heartbeat: za opiekę i miłość okazaną Belli
-
Z jednej strony bardzo się cieszę że Bella znalazła wspaniały dom. Z pewnością na niego zasługuje.
A z drugiej strony jakoś mi strasznie przykro że to nie my... :th_dash1:
Belluniu szczęśliwego życia w nowym domku :heartbeat:
-
POWODZENIA W NOWYM DOMU :heartbeat: :heartbeat:
Fszuty :hi: :hi: :hi: :heartbeat: jesteśmy pełni uznania za opiekę,poświęcenie, miłość do zwierząt jaką okazaliście w opiece nad BELLĄ (oczywiście nie tylko)- dziękujemy że JESTEŚCIE (http://emotikona.pl/emotikony/pic/0vishenka_33.gif) (http://emotikona.pl/emotikony/)
-
Powodzenia dla Belluni w nowym domku :) Na pewno będzie miała cudne życie.
-
:backflip: :backflip: :backflip: :backflip: :backflip:
Super wiadomość
Najlepszego dla Belli i jej Nowej Rodzinki ;) duuuuuzo zdrówka Wam życzymy z uszatym :friends:
Rodzince fszutow WIELKIE DZIĘKI!!! JESTEŚCIE ANIOŁAMI!!
-
Serce się raduje, kiedy michol dobry domek znajduje
i dobrych ludzi w których miłość rozbudzi. :wub:
-
Fantastyczne wieści !
wielkie gratulacje dla Nowej Rodziny i wiele wspólnych radosnych chwil :drunk:
-
Bardzo, bardzo się cieszę !!!
Belluniu kochana dostaniesz to, na co zasłużyłaś - dobry domek, kochających ludzi i miłe towarzystwo :backflip:
...(tylko moja Ola będzie niepocieszona, że w maju nie zobaczy Belli na spotkaniu)...
-
Bardzo się cieszymy łza się w oku kręci ze szczęscia, że znalazła dom... a i wielkie ukłony dla osoby, która tak wiele wniosła w jej dotychczasowe życie.Cieszymy się bardzo bo też mielismy okazje poznać Tą Pięknisię osobiście. pozdrawiamy :th_0girl_dance:
-
CUUUDOWNA wiadomość!!!!!!!!!!!!!!Ojjj nie spotkałam Belli osobiście ale uwielbiam ja na odległość, moja sunia tez nazywała się BElla i była w podobnym typie , żyła 11 lat (niestety teraz nie mam już warunków na bernusia) Ale baaaaaaaaardzo dziękuje nowym właścicielom za to, ze się nią zaopiekują - ona na to naprawdę zasłużyła :*
-
Belluniu , dużo radości na nowej drodze życia.
-
Powodzenia w Nowym Domku :friends:
-
Dziś mija tydzień odkąd Bella zamieszkała u siebie. :shy:
Pragniemy z całego serca :heartbeat: podziękować wszystkim, którzy przyczynili się do odmiany losu tej wyjątkowej suni.
W największym stopniu jej Opiekunom Wirtualnym -
Beacie A. (http://s4.rimg.info/fc2c0d42851a1b355dce462e5c5bffc9.gif)
Monice A. (http://s4.rimg.info/fc2c0d42851a1b355dce462e5c5bffc9.gif)
Urszuli O. (http://s4.rimg.info/fc2c0d42851a1b355dce462e5c5bffc9.gif)
Katarzynie Sz. (http://s4.rimg.info/fc2c0d42851a1b355dce462e5c5bffc9.gif)
Elżbiecie L. (http://s4.rimg.info/fc2c0d42851a1b355dce462e5c5bffc9.gif)
a w szczególności
Krystynie T. i Annie T. z Gdańska (http://s4.rimg.info/8ae0a375a10d7bfc25922705845296b3.gif) (http://s4.rimg.info/8ae0a375a10d7bfc25922705845296b3.gif)
(http://www.przedszkole89.wawnet.pl/images/nieza.gif)
Przywitanie odbyło się w atmosferze całkowitej przyjaźni i wzajemnej akceptacji.
Sama byłam zaskoczona, że w tym zakresie nie było czego tłumaczyć nowym opiekunom.
Po paru minutach Bella zaprosiła tricolorową rezydentkę - Sabę - do zabawy. :huh: Tak!
(http://images59.fotosik.pl/730/d1d7027fcfdeeea7.jpg) (http://www.fotosik.pl)
Urocza Saba we własnej osobie.
Z mojego punktu widzenia to kopia Julci - Buniowej tymczasowiczki, z wyraźnym podobieństwem do Rediego od Agi. :naughty:
(http://images57.fotosik.pl/728/36f8723aaea8cbdd.jpg) (http://www.fotosik.pl)
W domu usunęła się w cień, a Bella co raz zerkała na Izę, w celu upewnienia się co do sytuacji.
(http://images57.fotosik.pl/728/adf500d52bd29a15.jpg) (http://www.fotosik.pl)
A oto filigranowa Aza, druga przyjaciółka Belli.
Poruszona nieoczekiwanymi zmianami w domu wolała spędzać czas pobytu obcych w najbezpieczniejszym miejscu pod stołem, u nóg swojej pani. :shy:
(http://images57.fotosik.pl/728/f1d0ab535269136f.jpg) (http://www.fotosik.pl)
Po koniec naszej wizyty Saba nieśmiało próbuje dopominać się o głaski w bliskości Belli.
(http://images57.fotosik.pl/728/81c21a5c8669dcfb.jpg) (http://www.fotosik.pl)
I na koniec zdradzę Wam, że Fszutowa po rozstaniu trzymała się dzielnie, choć oddając "serdeńko" z pewnością czuła ucisk w gardle.
To był ciężki dzień.
Wróciłam do domu o godz. 2 w nocy, a Iza miała jeszcze dwie godziny jazdy samochodem... 8)
Ale wiem, że było warto... :heartbeat:
Teraz czekamy na Danutę i bezpośrednie relacje z nowego domku Belli. :naughty:
-
:heartbeat :heartbeat: :heartbeat: :heartbeat:
-
Dużo szczęścia Malutka :friends:
-
Niedawno otrzymałam kilka zdjęć Belli......
(http://img845.imageshack.us/img845/9029/xsytr.jpg) (http://img845.imageshack.us/i/xsytr.jpg/) (http://img835.imageshack.us/img835/1138/9k64.jpg) (http://img835.imageshack.us/i/9k64.jpg/) (http://img845.imageshack.us/img845/6174/uzn3.jpg) (http://img845.imageshack.us/i/uzn3.jpg/) (http://img841.imageshack.us/img841/7758/csvj.jpg) (http://img841.imageshack.us/i/csvj.jpg/) (http://img842.imageshack.us/img842/9858/hlk6.jpg) (http://img842.imageshack.us/i/hlk6.jpg/)
-
Bella wygląda na zadomowioną i szczęśliwą :backflip:, taka drobinka przy Sabie.
-
Puk,puk.... :th_holeinwall:
-
:wub: Często wracam myślami do Belli. Jestem ciekawa co u niej. Czy ktoś wie? Są jakieś wieści :) ?
-
Witam! Właśnie FB przypomniał mi wydarzenie sprzed 2 lat, kiedy Bella pojechała do nowego domku. Czy macie jakieś wieści co u niej, jakieś zdjęcia? Pozdrawiam serdecznie
-
Oczywiście, że mamy kontakt.
Kim jesteś ulcia666 ?