[wadera]

4mala 

[kasia]

kasiu, kociaczek na zdjęciu wygląda na conejmniej 2 miesięcznego 

i pewnie tak jest     


(my się na kociakach nie znamy)   

[Ani@]

4mala zdrówka 

toś sobie strachu napędziła 
mam nadzieję, że się posłuchasz doktora i wypoczniesz porządnie
wiesz mi w pracy poczekają 

kasiu mam nadzieję, ze dla kociaka znajdziecie szubko kochający dom

[Lenka]

Musze się pochwalić Pan kot przez tydzień przytył 20 deko

a na imię ma Ramzes 

ja wielka przeciwniczka kotów jestem malce wprost oczarowana 

kot bardzo szybko nauczył się korzystania z kuwety

towarzyszy mi wszędzie jak mały szczeniak , nie niszczy nic jak zostanie sam

no i mam osobisty ocieplacz    kot jak tylko się położę lub usiądę natychmiast wskakuje na kanapę

 

[ElzaMilicz]

Ja się żegnam na trzy dni ze wszystkimi Forumowiczami, z którymi nie zobaczę się w realu jutro lub pojutrze.   

Wieczorem jeszcze tylko w wątku  SPOTKANIA http://www.pasterzeforum.pl/index.php?topic=1263.0  wrzucę agendę.
Tak więc jeśli ktokolwiek będziecie czegoś potrzebował, w tym czasie pozostaje mu jedynie kontakt telefoniczny. 

Pa!!!   

       

                                             

[Issa]

Pogodynka mówi że w sobotę będzie niebo zachmurzone umiarkowanie a w niedzielę prawie bezchmurne a temp.16-19 °C.
Miłego spotkania fundacyjnego  i czekamy na relację 

[Issa]

w ten sobotni bardzo ładny poranek zapraszam wszystkich na kawę



Miłej soboty dla tych pracujących i korzystających z wolnego dnia

[Kitek]

My już w drodze na spotkanie Fundacyjne troszkę późno wyjechaliśmy ale myślę, że zdążymy na czas
Wszystkim życzymy udanego weekendu 

[Julian]

Bawcie się dobrze 
4mala ,odpoczywaj .Zdrowie jest tylko jedno.

[Kitek]

Ja się jeszcze do końca nie obudziłam.    A tu pracować trzeba... Kawy !!! Please...

Mówisz Elu i masz



ja dziś od 5 na nogach....

No pijemy i pracujemy 
 

[MKarmel]

Nie wiem czy to temat do wątku kawowego, jeśli mod uzna, że należy go przekleić, to proszę.

Ponieważ grupa podwarszawska rośnie w siłę, wstawiam linka do przytuliska w Zielonce. Może ktoś z forumowiczów ma znajomych, którzy chcą mieć psa, ale np. nie mają warunków na bernusia czy innego wielkopsa, a myślą o małym "podkolanniku"?
http://www.zielonka.pl/artykul/zobacz-bezdomne-zwierzeta-ktore-czekaja-na-nowy-dom

Mój syn jest wolontariuszem w tym schronisku, chętnie opowie o każdym z podopiecznych ( najchętniej o ukochanym wielkopsie Miśku, oczywiście) lub umówi się na wspólną wizytę w azylu.

[Nikonoowata]

Nie wiem czy to temat do wątku kawowego, jeśli mod uzna, że należy go przekleić, to proszę.

Ponieważ grupa podwarszawska rośnie w siłę, wstawiam linka do przytuliska w Zielonce. Może ktoś z forumowiczów ma znajomych, którzy chcą mieć psa, ale np. nie mają warunków na bernusia czy innego wielkopsa, a myślą o małym "podkolanniku"?
http://www.zielonka.pl/artykul/zobacz-bezdomne-zwierzeta-ktore-czekaja-na-nowy-dom

Mój syn jest wolontariuszem w tym schronisku, chętnie opowie o każdym z podopiecznych ( najchętniej o ukochanym wielkopsie Miśku, oczywiście) lub umówi się na wspólną wizytę w azylu.

Też znam kilka świetnych niepiesków do adopcji  Jest też małam amstaffka do adopcji 

[Guard]

Ani to poranna kawa, ani wieczorne ziólka, ale siedzę i ogladam zdjęcia ze wspaniałego spotkania fundacyjnego i rozmyślam o zadanej lekcji. Mieliśmy dać propozycje innej nazwy na "Dom Tymczasowy", bardziej wpadającą myślowo na właściwe tory.
Słowo "wolontariat" jest już chyba właściwie postrzegane w naszym społeczeństwie i przy tej okazji zaczerpnięcie go w nazwie DT mogłoby odnieść zamierzony skutek.
Moje propozycję są np: "Dom Wolontariusza" lub "U Wolontariusza".
Może jakaś inna kombinacja  z wykorzystaniem słowa "wolontariat", bo ta druga bardziej przypomina jadłodajnię 

Link do zdjęć wrzucę w odpowiednie miejsce, jak tylko mój maż zjawi się w domu i zrobi co trzeba.

[Agnieszka]

mi się podobała opcja "rodziny dom tymczasowy" - bo my to rodzina:-)

Patrzę na ulotkę i od razu mam w glowie:

Od początku naszej działalności pomogliśmy ponad 150 psom znależć nową rodzinę.

Daliśmy im schronienie w Rodzinnych Domach Tymczasowych, gdzie zobaczyły co to milość, opieka, by potem znależć prawdziwy kochający dom, gdzie stały się jego częścią.

[wadera]

mi się podobała opcja "rodziny dom tymczasowy" - bo my to rodzina:-)

Patrzę na ulotkę i od razu mam w glowie:

Od początku naszej działalności pomogliśmy ponad 150 psom znależć nową rodzinę.

Daliśmy im schronienie w Rodzinnych Domach Tymczasowych, gdzie zobaczyły co to milość, opieka, by potem znależć prawdziwy kochający dom, gdzie stały się jego częścią.

Zgadzam sie z Agnieszka - to jest bardzo dobre sformułowanie