www.pasterzeforum.pl
ADOPCJE => W NOWYM DOMU => Wątek zaczęty przez: joanna js w Grudzień 17, 2013, 11:07:55 am
-
Przyjechał do Fundacji 11 grudnia 2013 wraz z pięciorgiem swego rodzeństwa jako jeden z czterech samców.
http://www.pasterzeforum.pl/index.php?topic=1791.0
(http://images57.fotosik.pl/372/f98277c6b49a8537.jpg) (http://www.fotosik.pl)
Bart, Bartuś, Bartek
Jest gotowy pokochać swojego człowieka miłością bezgraniczną, ze swoim opiekunem w domu potrafi łobuzować, przymilać się i rozrabiać jak każdy szczeniak. Stosunki z dużym psem w domu ma poprawne, respektuje jego zasady, ale nie ma w nim ani odrobiny nieśmiałości . Wszystkie uwagi od człowieka i dużego psa przyjmuje ze zrozumieniem, ale bez strachu, bo jest psem myślącym. Dom to jego ostoja i azyl. Pilnuje go z największą czujnością w dzień i w nocy :tease: .
W domu widać cały intelekt rozumnego Barta .
Świat zewnętrzny poza domem to narazie dla Bartusia czarna magia. Obcy ludzie na ulicy są przerażający i raczej należy ich unikać. Samochody wg Bartka służą do tego , aby się pod nimi chować. Wszystkie normalne miejskie odgłosy są niepokojące .
Na zewnątrz widoczna jest cała delikatność psychiki Bartusia .
-
(http://img14.imageshack.us/img14/4741/6nuh.jpg) (http://img13.imageshack.us/img13/3764/iwhi.jpg)
Bawić to ja się lubię :th_0girl_dance: Zabawa w domu jest GIT :friends:
(http://img546.imageshack.us/img546/9687/h727.jpg) (http://img196.imageshack.us/img196/5931/5vep.jpg)
Ale na spacer to wolałbym, żebyś poszedł sam :tease: Spacer to KIT i mi go nie wciskaj :th_laie_59:
-
Jak piszesz o tych lękach małego na dworze, to przypomina mi się moja Kikunia w jego wieku jak też wszystkiego się bała
Mam do Was pytanko i proszę o jakąś poradę. Nasza Kika jest bardzo lękliwa, boi się np. ciemności, jak zrobi się ciemno nie chce wyjść na spacer, od razu ucieka do domu,jak gdzieś walą albo warczą jakieś maszyny boi się iść w tamtym kierunku, martwię się żeby jej tak nie zostało :(, a może to normalne? powiedzcie proszę jak my się mamy zachowywać żeby w niej to zwalczyć.
Z góry dziękuję
Taka wtedy byłam ciemna masa, :giggle: (jak młoda mamusia z pierwszym dzieckiem :giggle:)
-
Ale słodkie pycho :th_0girl_dance:
-
słodziaczek :naughty: :giggle:
-
Jak piszesz o tych lękach małego na dworze, to przypomina mi się moja Kikunia w jego wieku jak też wszystkiego się bała
Mam do Was pytanko i proszę o jakąś poradę. Nasza Kika jest bardzo lękliwa, boi się np. ciemności, jak zrobi się ciemno nie chce wyjść na spacer, od razu ucieka do domu,jak gdzieś walą albo warczą jakieś maszyny boi się iść w tamtym kierunku, martwię się żeby jej tak nie zostało :(, a może to normalne? powiedzcie proszę jak my się mamy zachowywać żeby w niej to zwalczyć.
Z góry dziękuję
Taka wtedy byłam ciemna masa, :giggle: (jak młoda mamusia z pierwszym dzieckiem :giggle:)
No to chyba musimy podrzucić Reneczkowi to "czwarte dziecko" na wychowanie ;) .
-
Czekam z otwartymi rękami :terefere:
-
No i pojechało "nasze dziecko" do szkoły z internatem :th_connieswatfly: .
Pokładamy wielkie nadzieje w zdolnościach pedagogicznych i doświadczeniu Reneczka ;) .
-
No to ja powiem tyle że, Bartuś zakochał się w dzieciach, biega za nimi, włazi na nie, całuje. :wub: Jeszcze chyba nie powinnam pisać zbyt dużo , bo jestem pod jego ogromnym wrażeniem.
-
My będziemy czekać na dalsze wieści z niecierpliwością :grin: .
-
(http://img706.imageshack.us/img706/1896/90ql.jpg)
Tak nas Bartuś przywitał :)
-
No i Reneczek "wpadła jak śliwka w kompot".... :th_holeinwall: :emotbern:
-
Dobrze , że się już przytula :th_0girl_dance:
Tylko patrzeć jak się rozbawi, bo w domciu to jest zabawowy chłopaczek
(http://img43.imageshack.us/img43/6609/2ngy.jpg) (http://img14.imageshack.us/img14/8770/bt7i.jpg) (http://img560.imageshack.us/img560/6112/rgq1.jpg)
-
(http://img36.imageshack.us/img36/1898/9pf.JPG)
Reneczek pogłaskaj na dobranoc "naszego" malucha :kiss:
-
Jak słodko śpi :giggle:
-
Chłopak rozbawił się już na całego, wieczorem wyganiał się z dziewczynami i poszedł pięknie spać. Spał super pięknie całą noc. Teraz zaczepia Kikunie do zabawy, biega za nią po całym domu, próbował ją nawet zdominować, ale ona dostojnie na niego mruknęła, i chłopak wie o co chodzi. Jest BARDZO mądrym psem, wsłuchuje się w każde słowo. Mowie do Kiki " mądra sunia " a on stoi patrzy mi w oczy jakby mówił" no, teraz mnie pochwal, też jestem mądry?" Uwielbia być głaskany, to straszny pieszczoch. Zdjęcie mu zrobić jest nie lada sztuką, ale obiecuję że będę się starać.
-
Widzę Reniu, że jesteście po porannym spacerku. :naughty:
Życie ze szczeniakiem jest pełne uroku : pobudka co trzy godziny i spacer, gryzenie butów oraz innych przedmiotów i podgryzanie, zaczepienie ząbkami jak igiełki no i oczywiście ciągła zabawa :cheesy: :cheesy:
A przy tym te słodkie minki, które pojawiają się na pyszczku szczeniaka są pełne uroku ( po prostu bezcenne) ;) :friends:
-
Bartuś pozdrawia
(http://img19.imageshack.us/img19/7906/gc7t.jpg)
-
jaki piękny uśmiech :giggle:
-
Bart na spacerze poznał nową koleżankę, rówieśniczkę , zabawom nie było końca,
(http://img811.imageshack.us/img811/1358/ju19.jpg)
Panna się zakochała w Bartusiu
(http://img12.imageshack.us/img12/5690/vx0f.jpg)
Bawienie z Kikunią jest jednak najlepsze
( niestety wszystkie foty są rozmazane :) )
(http://img547.imageshack.us/img547/4495/2rel.jpg)
-
Czy ja dobrze widzę, że smyk ciągnie większy kijek niż Kika? A jego uśmiech rozbraja :heartbeat:
-
Nie, to smycz, na początek puściłam go ze smyczą, bo się chłopak nie mógł doczekać,
-
Widać, że psiaczki mają wspaniałą zabawę ;)
-
:bravojs0: :bravojs0: :bravojs0: Reneczek :bravojs0: :bravojs0: :bravojs0: Kikunia
Czuję , że Kikunia będzie "lekiem na całe zło" tego niebezpiecznego wg Bartka świata, pięknie rozluźniła chłopaczka na spacerku :th_0girl_dance: :th_0girl_dance: :th_0girl_dance: .
Wujek Barney pies stateczny i zrównoważony był dla małego wsparciem, ale nie takim wspaniałym kompanem do zabawy i przy nim Bartuś nie był taki rozluźniony :naughty: .
Z Kiką jest fantastycznie :backflip:
(Trochę nam brakuje dziś małego , ale widzimy , że to była dobra decyzja :nerd: )
-
To ogromne psie szczęście wyrażone całym sobą. On jest po prostu przeogromnie szczęśliwy. I oby tak zostało na zawsze. Cudna fota, cudnego pysia. Aż się chce monitor :emotbern:
(http://img19.imageshack.us/img19/7906/gc7t.jpg)
[/quote]
-
Jeszcze jedna moim zdaniem baaardzo istotna cecha Barta- Uwielbia, Ubóstwia i Kocha dzieci. To jak biegnie za nimi na spacerze i jak się ich pilnuje jest nie do uwierzenia ( w dodatku że poznali się dopiero wczoraj wieczorem) Wchodzi im na kolana, liże po twarzy. Cudowny widok. :wub:
-
Musimy to wszystko obejrzeć na fotkach :th_holeinwall:
:tease: :tease:
-
Bardzo nas cieszą te wiadomości :backflip: :backflip: :backflip:
-
Mówisz i masz :terefere:
(http://img199.imageshack.us/img199/5048/lbp5.jpg)
(http://img571.imageshack.us/img571/9687/gnzs.jpg)
Mam tylko trochę słaby refleks jeśli chodzi o buziaki, ale się postaram
-
A tak sobie teraz śpię,u dzieci w pokoju oczywiście :grin:
(http://img42.imageshack.us/img42/6099/92mj.jpg)
-
To prawda słodko wygląda jak śpi :grin:
(http://img811.imageshack.us/img811/7935/ni4z.jpg)
na Barneysia posłaniu ;) oczywiście :grin:
-
Maluszek śliczniutki :heartbeat:
To zdjęcie uśmiechnięte - cudowne. Tylko go :emotbern:
-
z dziećmi wygląda bosko. Nic tylko go miziać i przytulać :emotbern:
-
Jeszcze kilka zdjęć z zabaw z Kiką
(http://img12.imageshack.us/img12/7106/4bet.jpg)
(http://img18.imageshack.us/img18/7656/z4e6.jpg)
(http://img51.imageshack.us/img51/737/4jsc.jpg)
(http://img713.imageshack.us/img713/6702/nhw5.jpg)
(http://img62.imageshack.us/img62/7223/0rmx.jpg)
-
I Kika i Bart bawią się wysmienicie, Maja chyba ciut mniej... 8)
-
WRAAA..... Zaraz cię połknę !!!!
(http://img138.imageshack.us/img138/6866/9s37.jpg)
-
Maja ogląda bajkę :giggle: przyzwyczajona ze pomiędzy telewizorem a nią czasem coś lata :giggle:
-
Kika-mimika rewelacja. :laugh:a maluch - słodziak :emotbern:
-
Ja nie wiedziałam, że z Kiki taka bestia jest :naughty:
Bart jest genialny :bravojs0:
-
Taki jestem grzeczny
(http://img51.imageshack.us/img51/8601/t3qh.jpg)
-
:kiss: :kiss: :kiss: :heartbeat: :heartbeat: :heartbeat:
-
Nie wiem kto u Was ma większą frajdę. :cheesy:
Kika ,Wy czy maluch.
Najważniejsze ,że jest wesoło!
-
Reniu, niewątpliwie u Was jest wesoło ;) :friends:
-
Zważyłam dziś Bartusia - waży 11,7 kg :naughty:
-
Tzn. apetycik dopisuje , a jak tam Bartuś na spacerkach sobie radzi?
-
Bartuś radzi sobie całkiem dobrze, powiedziałabym że z dnia na dzień lepiej. W dzień biega nawet bez smyczki i szaleje, wieczory jeszcze trochę go przerażają.
-
TAK SOBIE UCHO WCINAM
(http://img593.imageshack.us/img593/1628/wto1.jpg)
TAK SOBIE ŚPIĘ POPOŁUDNIU
(http://img11.imageshack.us/img11/5677/fi0x.jpg)
UWIELBIAM SPAĆ U PAŃCI NA KOLANKACH
(http://img14.imageshack.us/img14/7569/f8xj.jpg)
CHCIAŁBYM WAM ZŁOŻYĆ ŻYCZENIA ŚWIĄTECZNE, ALE NIE MAM CZASU ,MUSZĘ PĘDZIĆ SIĘ BAWIĆ
(http://img560.imageshack.us/img560/4512/7yv1.jpg)
-
Fajnie chłopak spędza czas ;)
-
Piękny Bart :wub:
Co tam słychać?
-
Bartuś to już zupełnie inny pies niż tydzień temu. Spacery są już cudowne i nie chce z nich wracać, pięknie chodzi bez smyczy, pilnuje się, przychodzi praktycznie na każde zawołanie (nawet kiedy bawi się z innym psem). Samochodów się już nie boi, w zasadzie to niczego się nie boi, nie lubi tylko jak obcy ludzie chcą go pogłaskać, wtedy się odsuwa . Głaskanie tylko i wyłącznie na dworze należy się" jego człowiekom" a nie obcym :tease:. Zdecydowanie bardziej ufny jest w stosunku do kobiet. Bart to bardzo temperamentny pies, umie zawalczyć o swoje. To mały dominator.
Wigilię w gościach spędził bez najmniejszego problemu, nie narobił wstydu ( czyt. siusiu i qpka) czuł się prawie jak u siebie.
W domku sprawy z siusianiem i qpką też mamy prawie opanowane :bravojs0:
Zna komendę siad i waruj :bravojs0:
Powtórzę się że Bart kocha dzieci, nie tylko swoje, przed nimi nie ma oporów nawet na dworze.
-
Super, że chłopak szybko się uczy :bravojs0:
-
Cieszą nas wieści o Bartusiu :grin:
-
Jak Bartuś przeżył noc sylwestrową?
-
Bartuś w ogóle nie reagował na strzały, słyszał je, ale się nie bał. Spał :b38:
-
To znaczy, że wcale nie jest strachulec, dzielny Bartek brawo!
-
Bartuś pozdrawia waży już 15kg :backflip:
(http://imageshack.us/a/img571/5928/svg5.jpg)
Tak się przytulamy z Kikunią
(http://imageshack.us/a/img571/6260/e0h7.jpg)
(http://imageshack.us/a/img36/1673/72jf.JPG)
-
Oto dowody że dzieci kocham najbardziej, przytulania nigdy dość
(http://imageshack.us/a/img809/6866/woaq.jpg)
(http://imageshack.us/a/img809/3593/t52o.jpg)
(http://imageshack.us/a/img809/4373/8rvi.jpg)
(http://imageshack.us/a/img837/553/a857.jpg)
(http://imageshack.us/a/img713/9882/h8uw.jpg)
(http://imageshack.us/a/img542/9621/90vh.jpg)
(http://imageshack.us/a/img571/9129/tvln.jpg)
(http://imageshack.us/a/img28/7412/90bj.jpg)
(http://imageshack.us/a/img841/5900/5m92.jpg)
(http://imageshack.us/a/img19/5743/xzfc.jpg)
one też mnie kochają
(http://imageshack.us/a/img839/7842/3avw.jpg)
-
Miś - Przytuliś :wub: :wub:
-
15 kg no no no , ładnie go Reniu odkarmiłaś :bravojs0: :grin:
Przybrał o 1/3 ;)
-
Jak pięknie wygląda w łóżeczku z dzieckiem :th_0girl_dance:
-
ale mają radochę :wub: :friends:
-
na dobranoc :b38:
(http://imageshack.us/a/img17/5033/mi9q.jpg)
-
Pięknie razem wyglądają :wub:
Czy mi się wydaje czy Bart traci szary kolor :th_holeinwall:
-
Nie wydaje ci się :grin: Zaczyna porastać już tą dorosłą sierścią i ona jest czarna.
(jesteś dziś trzecią osobą która to zauważyła ,z czego dwie widząc go na żywo )
-
na dobranoc :b38:
(http://imageshack.us/a/img17/5033/mi9q.jpg)
piękny widok :naughty: :friends:
-
Wujek Barney nie pozwalał Bartkowi na takie poufałości :th_laie_59:
-
Straszne rzeczy wyprawiają z psami u reneczek :grin: :cheesy: :laugh:
ciekawe gdzie się zmieści chłopaczyna jak złapie 50 kg ? :grin:
bo u nas się mieści.... ale pańciostwo na podłodze :laugh:
-
Nie wydaje ci się :grin: Zaczyna porastać już tą dorosłą sierścią i ona jest czarna.
(jesteś dziś trzecią osobą która to zauważyła ,z czego dwie widząc go na żywo )
Ja cały czas jestem po cichu przekonana, że one będą czarne :th_holeinwall:
-
Prince też zaczyna porastać dorosłą sierściuchą :naughty: Jest czarna :th_0girl_curtsey: Buziaki dla Bartusia brachola od Prince'a :kiss:
-
Bartuś też pozdrawia braciszka :emotbern:
-
Ojjj ;) Myślę że miały by niesamowity i niepowtarzalny urok gdyby zostały takie popielate :wub:
Sama z miłą chęcią przygarnęłabym takiego popielka ;)
-
Ja cały czas jestem po cichu przekonana, że one będą czarne :th_holeinwall:
Może nie będą doskonale czarne, ale czarne będą na pewno!
Nie tylko Prince porasta super mocną odpowiednią sierścią,
Kavisia także. :shy:
-
Wyjątkowy pies dla wyjątkowego opiekuna :wub:
To pies dla Elzy albo Camary.....
-
Ja cały czas jestem po cichu przekonana, że one będą czarne :th_holeinwall:
Może nie będą doskonale czarne, ale czarne będą na pewno!
Nie tylko Prince porasta super mocną odpowiednią sierścią,
Kavisia także. :shy:
Uwarunkowania genetyczne to jedno, a porządne jedzenie to drugie ;) żaden pies co marnie je (wykluczając chorobę) nie ma ładnej sierści, a maluchy wcinają teraz karmę z górnej półki :grin:
-
Wyjątkowy pies dla wyjątkowego opiekuna :wub:
To pies dla Elzy albo Camary.....
O kurczę! To ten maluch jest, aż taki trudny i nieznośny :giggle: :giggle: :laugh: :laugh:
-
Wyjątkowy pies dla wyjątkowego opiekuna :wub:
To pies dla Elzy albo Camary.....
O kurczę! To ten maluch jest, aż taki trudny i nieznośny :giggle: :giggle: :laugh: :laugh:
Też o tym pomyślałam :nerd: :cheesy:
-
Bartuś nieznośny???
-
Bartuś nieznośny???
To absolutnie niemożliwe :th_laie_59:
Jest cudowny, bardzo mądry, choć z lekkim dystansem do obcych to do "swoich" jest wspaniały :wub:
-
Jest cudowny, bardzo mądry, choć z lekkim dystansem do obcych to do "swoich" jest wspaniały :wub:
Prawda
Absolutnie nie jest trudny :th_laie_59:, rozumie wszystko co się do niego mówi.
-
Bartuś Wspaniały :naughty:
I bardzo się cieszę ,że tracą powoli swoją - przyznaję wyjątkową "inność"
-
Absolutnie nie miałam na myśli, że jest trudny i nieznośny...
ale macie skojarzenia...że jak Elza albo Camara to od razu jakiś psi potwór ? :naughty:
( chyba nie będę robić wywodu co miałam na myśli ) :grin:
TO BARDZO MĄDRY PIES :wub:
( widziałam, obserwowałam )
-
Tuli tuli
(http://imageshack.com/a/img11/7741/p5ln.jpg)
pilnujemy Pani - oboje :grin:
(http://imageshack.com/a/img811/6779/5nyk.jpg)
-
Ale Kika jest opiekuńcza :bravojs0: Na zdjęciach są oba psiaki takie słodkie :kiss:
-
Tuli tuli jest słodkie :giggle:
-
Cudny pieszczoch z tego Bartusia :wub:
-
Jak słodko wyglądają , aż serce się raduje
-
Bartuś -przylepka :th_0girl_dance:.
Jaki klej stosuje? :tease:, bo co zdjęcie, to przyklejony do Kikuni :naughty:
-
To jeszcze troszkę zdjęć z klejem :grin:
(http://imageshack.com/a/img89/1467/2a6r.jpg)
-
Bartuś jest jak lukier - lepki, słodki i mniam, mniam :th_0girlcupcake:
-
Bartuś jest jak lukier - lepki, słodki i mniam, mniam :th_0girlcupcake:
cudny z niego misio :naughty: :friends:
-
Reneczek ale masz super widoki na psiaki wtulone w siebie :friends: cud, miód
-
Reniu, co słychać u malucha ??? :friends:
-
Mój maluszek dziś odjeżdża do nowej rodzinki, do swojego domu, :'( czekamy na nich. Więcej napiszę jak się ogarnę.
-
To czekamy na wieści ;)
-
Bartusiu , szczęścia w owym domku
-
Wczoraj moje malutkie serduszko opuściło rodzinne gniazdko i rozpoczęło własne życie z nową rodzinką.
Malwina i Marcin to cudowni ludzie którzy obdarzą naszego sopelka opieką i miłością. Pomaga im w opiece nad pieskiem niespełna 3letnia Basia. :kiss:
Bart został przechrzczony na Farta ( z powodów rodzinnych) :grin:
Mam nadzieję, że nowi opiekunowie zalogują się na forum i sami będą relacjonować nam cudowne życie Farta na farcie :cheesy:, bo trafić na takich opiekunów to trzeba mieć farta ;)
A teraz jeszcze parę zdjęć z ostatnich chwil w DT
(http://imageshack.com/a/img69/8783/nrrh.jpg)
(http://imageshack.com/a/img571/3474/kdfk.jpg)
(http://imageshack.com/a/img20/8772/pkgv.jpg)
W oczekiwaniu na gości
(http://imageshack.com/a/img841/6475/csdr.jpg)
Z moim nowym Panem
(http://imageshack.com/a/img13/8838/txe2.jpg)
I z moją nową Panią
(http://imageshack.com/a/img191/2273/xbt8.jpg)
Pierwsze zdjęcie do rodzinnego albumu
(http://imageshack.com/a/img41/9620/g6q4.jpg)
Kikunia nie mogła przeżyć że bez niej się coś dzieje i wciskała się na sępa
(http://imageshack.com/a/img42/9607/i67c.jpg)
(http://imageshack.com/a/img43/7046/xklq.jpg)
i jeszcze ostatnie przytulaski z Kikunią
(http://imageshack.com/a/img20/4867/1kro.jpg)
Chłopaku wszystkiego dobrego w nowym domku, kocham cię i nie narób wstydu :kiss:
-
Wszystkiego najlepszego i dużo szczęścia w swojej nowej rodzince :friends:
-
Dużo szczęścia w nowej rodzince :drunk:
-
Bardzo się cieszę i wszystkiego najlepszego :backflip:
-
Powodzenia szaraczku, wiele szczęscia dla Nowej Rodziny :friends:
-
Wszystkiego najlepszego Barciuku - dużo szczęścia z Nowa Rodzinką :friends:
-
Radości i szczęścia na nowej wspólnej drodze życia
-
Bartusiowi i rodzince życzymy wielu wspólnych, szczęśliwych lat :backflip: :backflip: :backflip:
Reneczek :friends:
-
Powodzenia dla Fartka ( wielki chłopak sie z niego zrobił :th_holeinwall:)
-
( wielki chłopak sie z niego zrobił :th_holeinwall:)
19,1 kg :grin:
-
Witam serdecznie :) Jestem Malwina i mam prawdziwego farta, bo trafił do nas naprawdę wspaniały pies - za co bardzo dziękuję wszystkim zaangażowanym osobom, zwłaszcza tym, z którymi miałam przyjemność poznać się osobiście: pani Ani z mężem i Vigiem, no i oczywiście Renatce, która obdarzyła Bartusia miłością i opieką.
W miarę możliwości postaram się pisać co tam u nas słychać oraz zamieszczać fotki (ale najpierw muszę się dowiedzieć jak to robić).
A jak ma się Fart w nowym domu? Wczoraj chłopak był mocno zestresowany, popiskiwał i nie mógł znaleźć sobie miejsca, ale dziś już jest dobrze. Fartuś jest mądry, grzeczny, przytulaśny i chodzi za mną jak cień :heartbeat: Córeczka ma radochę, bo w końcu jest pies, który bawi się z nią w berka :)
-
Renatko , wiem jak Ci smutno i przykro , jak pusty dom się stał bez Bartusia .Przytulam i współczuję.
Dla Bartusia -Fartusia szczęścia w nowej Rodzince .
-
Witamy Malwino! Bardzo cieszy to, że jesteś na Forum. :wub:
Barta uznałam za najmądrzejszego ze szczonków, mam nadzieję, że wykorzystacie w pełni jego potencjał. :grin:
-
kilka zdjęć z pierwszego dnia :)
(http://imagizer.imageshack.us/v2/640x480q90/35/l7ri.jpg)
(http://imagizer.imageshack.us/v2/640x480q90/17/b3ey.jpg)
(http://imagizer.imageshack.us/v2/640x480q90/534/j49s.jpg)
-
Cudownie :wub: :heartbeat: :heartbeat:
Cieszę się że jesteście na forum.
-
świetnie wygląda na łóżeczku :naughty: :friends:
-
Jak tam Fartuś ? :th_holeinwall:
-
Fartuś się rozkręcił :naughty: Ja myślałam, że drugiego dnia było już ok, ale dopiero wczoraj ujawnił swą dziką naturę :cheesy: Odwiedził nas brat z dzieciakami i mieliśmy istne dzieciowo-psie szaleństwo. Dzisiaj pojechaliśmy na urodziny mojej mamy i jak zapakowaliśmy chłopaka do samochodu, to minkę miał nietęgą, pewnie sobie pomyślał, że znowu gdzieś go wywozimy. Ale na miejscu było już ok (nie licząc przejażdżki windą). Fart był grzeczny, próbował nawiązać kontakt z yorkiem mamy, ale został olany. Za to znalazł sobie spryciarz miejscówkę pod krzesłem dziadka, który pomimo ciągłych upomnień, zawsze szczodrze dzieli się posiłkami z czworonogami :th_dash1:
Jeśli chodzi o obcych, to Fartuś dosyć szybko oswaja się z tymi "domowymi", ale Ci na zewnątrz są mocno przerażający. Jeśli ktoś ma doświadczenie z takimi lękami i chciałby się nim podzielić, to chętnie wysłucham. Na wiosnę pomyślimy o jakimś psim przedszkolu lub czymś podobnym.
(http://imagizer.imageshack.us/v2/640x480q90/21/ldsl.jpg)
(http://imagizer.imageshack.us/v2/640x480q90/28/5yw7.jpg)
(http://imagizer.imageshack.us/v2/640x480q90/834/eopk.jpg)
(http://imagizer.imageshack.us/v2/640x480q90/27/6szk.jpg)
-
fajne, zimowe szaleństwa Fartusia :friends:
-
Miód na moje serce :heartbeat: :backflip:
Ja myślę że jeśli chodzi o jego zachowanie w stosunku do obcych na dworze, to jest tak że on jest ostrożny, nieufny do obcych, zauważysz że większy dystans ma do mężczyzn niż do kobiet. Fart na początku na wyciągnięcie przez obcą osobę ręki do niego i próbę pogłaskania, reagował zębami. U nas jak był, ja pilnowałam aby go nie stresować dodatkowo i nie głaskać, i powiem szczerze że te "lęki" naprawdę zmalały. Ja myślę że to ma też dobre strony, że nie leci do każdego i nie daje się głaskać. Nie każdy pies lubi być głaskany przez wszystkich.
Zadzwoń do Elzy, ona ci powie jak postępować.
Pozdrawiam Was cieplutko i całuski w mokry nochal dla Fartusia :wub: :kiss:
-
Oto pojawił się kolejny fruwający bernuś .
-
Jak tam sobie radzi nieśmiałek Fartuś ?
-
Fartuś poczyna sobie śmiało - przynajmniej w domu ;) Poza domem bywa różnie, ale jesteśmy dobrej myśli, np taka winda, za pierwszym razem wszedł bo nie wiedział co to, za drugim i trzecim razem musieliśmy go do windy wnosić, za kolejnymi kilkoma razami wystarczyła słowna zachęta, a teraz wsiada już bez problemu. Także do auta wskakuje już sam. Fart poznał naszego weterynarza, mimo dwóch wizyt i częstowania smaczkami, nadal nie pozwala na zbytnią poufałość. Trzeba było chłopaka odrobaczyć, bo okazało się, że ma glizdy :crazy: W weekend byliśmy znowu w gościach i Fartuś zachowywał się wzorowo :emotbern:
-
:bravojs0: Brawo Zuch chłopak!!! :bravojs0:
Buziaki dla niego :kiss: :heartbeat:
-
Halo , halo jak tam Fartuś? :th_holeinwall:
-
Bartuś - Fartuś co porabiasz ?
-
Chętnie obejrzelibyśmy jakieś fotki ;)
-
Fart rośnie jak na drożdżach - waży już 21,5kg. Z naszą Baśką zachowują się prawie jak rodzeństwo: on podkrada jej zabawki (znacznie uszczuplił zasoby drewnianych klocków, ale ma to też walory edukacyjne- uczy Basię sprzątać i nie rozrzucać rzeczy po podłodze :cheesy:) , a ona zabiera jego. Razem szaleją i uprawiają zapasy. Fartuś jest super cierpliwy i delikatny jeśli chodzi o dzieci, zupełnie go nie rusza ciągnięcie za ogon itp. W ogóle kochany z niego chłopak :wub: Jutro postaram się wrzucić jakieś zdjęcia. Pozdrawiamy!
-
:heartbeat: :heartbeat: :heartbeat: :heartbeat: :backflip: :backflip: :backflip: :backflip: :backflip:
-
A to Fartołek jeden , coraz go więcej ......
-
super mają zabawę :giggle:
-
Obiecane zdjęcia :grin:
(http://imagizer.imageshack.us/v2/640x480q90/163/6k00.jpg) (http://imagizer.imageshack.us/v2/640x480q90/513/7ef6.jpg)
(http://imagizer.imageshack.us/v2/640x480q90/401/r3n5.jpg)
(http://imagizer.imageshack.us/v2/640x480q90/197/ioch.JPG)
a tak sobie sypiam...
(http://imagizer.imageshack.us/v2/640x480q90/208/01xi.jpg)
-
Piękny, cudowny, najlepszy :wub: :heartbeat:
Basiu nie uduś chłopaka :giggle: :heartbeat:
-
Cudny , prześliczny i jaki wysportowany .....Jeśli on takie figury odstawia kiedy śpi to aż boję się myśleć co robi na jawie , pewnie fiflaki i auerbachy ..... :naughty:
-
No Fartusiu , ale miałeś farta że trafiłeś do takiego domku
-
Cudny, spokojny sen się spełnił... :backflip:
-
:th_0girl_dance:
-
cudny :th_0girl_dance:
-
Puk , puk , Malwinko po rozpieszczasz nas troszkę zdjęciami? :th_holeinwall: napiszesz co słychać ? :grin: :kiss:
-
Puk , puk , Malwinko po rozpieszczasz nas troszkę zdjęciami? :th_holeinwall: napiszesz co słychać ? :grin: :kiss:
Specjalnie dla Ciebie Renatko :)
Dziś byliśmy na spacerku w Arkadii
(http://imagizer.imageshack.us/v2/640x480q90/546/1wlx.jpg)
(http://imagizer.imageshack.us/v2/640x480q90/607/kb8d.jpg)
(http://imagizer.imageshack.us/v2/640x480q90/849/v1ho.jpg)
Taką mam sąsiadkę, z którą się bawię
(http://imagizer.imageshack.us/v2/640x480q90/833/7n8a.jpg)
(http://imagizer.imageshack.us/v2/640x480q90/197/wi33.jpg)
(http://imagizer.imageshack.us/v2/640x480q90/600/k0pw.jpg)
(http://imagizer.imageshack.us/v2/640x480q90/22/e79x.jpg)
Uwielbiam piłeczki
(http://imagizer.imageshack.us/v2/640x480q90/31/1t56.jpg)
(http://imagizer.imageshack.us/v2/640x480q90/62/cmq5.jpg)
(http://imagizer.imageshack.us/v2/640x480q90/30/t99g.jpg)
-
Piękne zdjęcia szczęśliwego psa :friends:
Miejsca spacerowe Arkadii dobrze nam znane :naughty: Czyż byście niedaleko nas mieszkali? ;)
-
Bardzo ładnie. :bravojs0:
Malwina, a czy on ciągle jest taki nakręcony ? Czy tylko fotki takie wstawiacie ?
-
Ze zdjec wychodzi że psiak pozytywnie zakręcony!:))) :terefere:
Uwielbiam takich szaleńców! :th_0girl_dance:
-
Bardzo ładnie. :bravojs0:
Malwina, a czy on ciągle jest taki nakręcony ? Czy tylko fotki takie wstawiacie ?
Ciągle to może nie, np. jak śpi, je lub coś memła, to wtedy jest spokojniutki :giggle: (chociaż gdy śpi, to czasami też biega). Ale tylko przy nas jest taki pewny siebie. Wypuszczony sam na ogród, nie odejdzie od domu dalej niż kilka metrów, a w rejony bramy nawet się nie zapuszcza.
Dodam jeszcze, że trafił nam się egzemplarz wszystkożerny. Na spacerach ciągle podgryza jakieś krzaczki, patyczki i inne rzeczy, o których wolę nie pisać. Fart zjadł nawet kawałek kuli-smakuli widocznej na jednym zdjęciu, zanim zauważyłam, że on nie tylko sobie ją skubie, ale i zjada te kawałeczki (a to przecież twardy plastik).
aneta i Wiktor - mieszkamy w Skierniewicach
-
Dodam jeszcze, że trafił nam się egzemplarz wszystkożerny. Na spacerach ciągle podgryza jakieś krzaczki, patyczki i inne rzeczy, o których wolę nie pisać.
Sama sobie go wybrałaś! :naughty: Dlatego reklamacji nie przyjmujemy. :terefere:
-
Sama sobie go wybrałaś! :naughty: Dlatego reklamacji nie przyjmujemy. :terefere:
Jakby co mogę przyjąć reklamacje :terefere: :th_holeinwall:
-
Malwina, cieszymy się, bo to niedaleko od nas - my w Łowiczu (mam sporo koleżanek w Skierniewicach ;))
Może kiedyś wybierzemy się na wspólny poobiedni spacerek w Arkadii (miło będzie nam Was poznać) :friends:
-
Do Arkadii my też się piszemy :grin:
-
Sama sobie go wybrałaś! :naughty: Dlatego reklamacji nie przyjmujemy. :terefere:
Jakby co mogę przyjąć reklamacje :terefere: :th_holeinwall:
O nie, mój ci on i już! Reklamacji nie będzie :tease:
aneta i Wiktor - chętnie się wybierzemy na wspólny spacerek :)
-
Jak będziecie na Grochowie to też chętnie się z Wami spotkamy :) :kiss:
-
puk, puk :th_holeinwall: co słychać? :th_holeinwall:
-
Muszę Farta pochwalić, bo już bez problemu chodzi na spacery, w ogrodzie także czuje się zupełnie swobodnie, a gdy pierwszy raz został na dłużej w domu, to nie zrobił nam żadnej przykrej niespodzianki. Nawet u weterynarza grzecznie poddał się oględzinom. Po prostu zuch chłopak!
(http://images64.fotosik.pl/757/cfaedf184eeff0c4med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
Lubię powyglądać przez okno
(http://images63.fotosik.pl/755/a8d20cfd66c6d05cmed.jpg) (http://www.fotosik.pl)
(http://images61.fotosik.pl/754/ee3c4f8500e994demed.jpg) (http://www.fotosik.pl)
(http://images61.fotosik.pl/754/7857b3a53708e1efmed.jpg) (http://www.fotosik.pl)
(http://images61.fotosik.pl/754/88210b9ad0d4ff6bmed.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
Jak te wszystkie maluchy szybko rosną :shy: Śliczny ten Wasz Farciarz ;)
-
Moje :heartbeat:, wyrósł nie do poznania :wub:
ściskam Was mocno :friends: :heartbeat:
-
piękny :th_0girl_dance: przez okno wygląda tak samo, jak nasz Adonis ;) :friends:
-
Jaki on jest podobny do Nikity .....nawet jęzor tak samo zwisa ......
-
Tia... tak samo doskonały zezowaty jak Nikita. :terefere:
-
Tia... tak samo doskonały zezowaty jak Nikita. :terefere:
:tease:
-
co słychać u chłopaka ? :wub:
-
co słychać u chłopaka ? :wub:
chętnie obejrzelibyśmy jakieś zdjęcia :naughty:
-
Dawno mnie tu nie było. Fart podrósł, zmężniał, zaczął w końcu robić siusiu jak chłopak (czasami). Wrzucam kilka najnowszych zdjęć.
Patrzcie jaki jestem śliczny i uroczy... po prostu aniołek :naughty:
(http://s6.ifotos.pl/img/57a975e6a_eexxhpp.jpg)
(http://s6.ifotos.pl/img/ca067cf13_eexxhps.jpg)
Przyłapany na gorącym uczynku...
(http://s3.ifotos.pl/img/9262cca8d_eexxhpx.jpg)
I co ja na to? :terefere:
(http://s3.ifotos.pl/img/fef02623a_eexxhhh.jpg)
-
Ja też nie widze :<
-
Ale z niego piękny pan pies wyrósł :th_0girl_dance:
-
już fotki widać i Bart pięknie się prezentuje :-)
-
Piękny pan pies się robi, już prawie jak szczylek nie wygląda ;)
-
Bartuś Fartuś , naprawde wyrósł :wub:
-
bo to już nie dzieciak a nastolatek (pyskaty)
co widać : http://s3.ifotos.pl/img/fef02623a_eexxhhh.jpg
:lmao:
-
cudowny :heartbeat: :heartbeat: :heartbeat: :backflip: :bravojs0:
-
piękny :th_0girl_dance:
-
Gdzie to "kaczątko"? :huh: Prawdziwy łabędź :th_0girl_curtsey:
-
Piękny PAN PIES :th_0girl_dance:
-
Wow świetny, całkiem zanikła ta szara sierść, aż ciężko uwierzyć, że to ten sam psiak :)
-
puk puk....
ciekawi jesteśmy co słychać ? :th_holeinwall: :grin:
-
chętnie obejrzelibyśmy jakieś zdjęcia królewicza ;)
-
Co słychać? Fart ma się dobrze, rośnie, szaleje, rozrabia ;) Ta szara sierść tak do końca nie zniknęła, bo ma ogon taki przyprószony siwizną.
Natomiast mamy teraz taki problem, bo w piątek znalazłam pod bramą pieska w typie owczarka niemieckiego długowłosego. Na początku myślałam, ze może potrącił go samochód bo mieszkamy przy dosyć ruchliwej ulicy, ale on sobie tylko spał. Farta zamknęłam w domu, a jego zwabiłam na posesję miską wody. Piesek to sama skóra i kości. Był wycieńczony, jak tylko znikaliśmy mu z pola widzenia to zasypiał rozłożony na boku. Nakarmiliśmy go, wykąpaliśmy, wyczesaliśmy i odrobaczyliśmy, ale mamy z nim problem.
Bono, takie dostał robocze imię, jest bardzo agresywny w stosunku do innych psów. Fart, jak to Fart, chciał się z nim zaprzyjaźnić, ale on do niego z zębami. Musieliśmy więc chłopaka przywiązać do drzewka na czas kiedy Farta wypuszczamy. No ale szybko znalazł się ktoś chętny go przygarnąć. Mąż zawiózł go w niedzielę do Warszawy. Dzisiaj niestety jedzie po niego spowrotem. Partnerka znajomego ma yorka, sunię i Bono ponoć omal jej nie zagryzł, a do tego wyskoczył z zębami do jej dziecka. I nie wiemy co teraz zrobić. Nie chciałabym go oddawać do schroniska, ale nie mogę go u siebie trzymać. Nie znam się dobrze na psiej psychice. Pies garnie się do ludzi, bez problemu dał się zbadać weterynarzowi, słucha się, ale jest taki jakby wystraszony, nie merda ogonem w takich sytuacjach w jakich zwykle pieski merdają, jest trochę jakby taki roztrzęsiony. Piesek jest raczej dziki, w domu wcześniej nie był, szczekał nam na lustro. Wydaje się nam też, że jest zazdrosny o Farta i o nasze dziecko, dosłownie szału dostaje jak widzi, że np głaszczę Farta.
Farcik natomiast bardzo mądrze się zachowuje. Na początku unikał konfrontacji, pozwalał się obwąchać, odwracał głowę zachowywał się bardzo przyjaźnie. Niestety Bono go zaatakował, więc musi być przywiązany jak Fart jest na podwórku. Fart jest go ciekaw, chciałby się pobawić, ale nie podchodzi do niego za blisko, zawsze trzyma się tak, żeby tamten go nie dosięgnął i podchodzi tylko z nami. Miałam nadzieję, że może Bono się przyzwyczai, zobaczy że Fart nie jest dla niego zagrożeniem, ale mam wrażenie, że jest coraz bardziej negatywnie do niego nastawiony. W sumie troszkę mu się nie dziwię, bo on jest uwiązany, a Fart sobie biega luzem, ale nie potrafimy znaleźć póki co innego rozwiązania. Może ktoś coś poradzi jak z nim postępować.
Szukamy dla Bono domu, bez zwierząt i małych dzieci, jak czegoś nie znajdziemy, albo on się jakoś nie przekona do innych psów to będziemy musieli go niestety oddać do schroniska, czego jednak bardzo bym nie chciała.
Zdjęcia Farta i Bono wrzucę jak się trochę ogarnę.
-
A więc zdjęcia...
Farcik
(http://images61.fotosik.pl/1131/7ebfe1240fd66a90med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
(http://images64.fotosik.pl/1133/0b1e4d0de088eae7med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
no i Bono
(http://images65.fotosik.pl/1134/e1e9c938f18d131dmed.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
Fartuś przepiękny :heartbeat:
W sprawie Bono ( jego zachowań itp. ) zadzwoń do Elzy.