www.pasterzeforum.pl » ROZMOWY O WSZYSTKIM I O NICZYM » HYDE PARK (Moderator: Aga)
 » Myśliwy zastrzelił łagodnego Berneńczyk

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji


© 2017 Fundacja Pasterze. Wszelkie prawa zastrzeżone. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację Regulaminu

Autor Wątek: Myśliwy zastrzelił łagodnego Berneńczyk  (Przeczytany 2638 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline monika5s

  • Nowy Użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 168
Myśliwy zastrzelił łagodnego Berneńczyk
« dnia: Czerwiec 07, 2012, 23:59:45 pm »
Jestem w szoku. Kopiuję z FB, bo nie każdy ma tam konto.

https://www.facebook.com/events/188864567909466/

6 maja w miejscowości Krzywińskie gm. Pozezdrze pow. Węgorzewski woj Warmińsko-Mazurskie, w niedzielny poranek, 12-letni chłopiec wyszedł z psem.

Po 20 minutach wrócił na podwórko wraz z psem. Wszedł na chwilę do domu, a pies widząc inne biegające psy sąsiada oddalił się w ich kierunku .

Gdy chłopiec wyszedł to psa już nie było, szukał go ale Lolo nie słyszał wołania. Chłopiec wrócił do domu i zawiadomił rodziców.
Pies za około 10 minut wrócił do domu w stanie jaki widać na zdjęciu poniżej. Widok był przerażający, wszyscy byli w szoku, 10-letnia córka zaczęła krzyczeć, ponieważ jako pierwsza zobaczyła ten przerażający widok. Nikt wiedział, co się stało .
Natychmiast zadzwoniono na policję.

Udało ustalić się, że sąsiedzi słyszeli 2 strzały w pobliżu zabudowań.
Pies został natychmiast zawieziony do weterynarza do Giżycka. Lekarz stwierdził postrzał i robił wszystko żeby uratować psa, poskładał mu połowę dolnej żuchwy, ponieważ drugiej części nie było.

Po powrocie do domu Lolo umierał na oczach dzieci i reszty rodziny. Konieczna była niestety decyzja o eutanazji przyjaciela.
Zabójcą psa okazał się sąsiad, który jest myśliwym - obywatel Szwajcarii. Nie ma pewności czy ma wszelkie uprawnienia do polowań.
Świadkowie widzieli jak strzelił i jak pies upada, po przeładowaniu broni oddał drugi strzał lecz najwidoczniej nie trafił bo Lolo zdołał uciec.
Sprawę prowadzi węgorzewska Policja, z ustaleń wynika że to on był sprawcą .
Koło łowieckie do którego przynależy sprawca to "MAZUR" z Węgorzewa - nikt z myśliwych z tego koła w tym czasie i w tym okręgu nie polował .

Właściciele Lola powiadomili o zdarzeniu skarbnika koła - pana Zakrzewskiego.
Zostali wyśmiani, a Zakrzewski stwierdził, że można zastrzelić psa. Rozmowa została nagrana i zostanie wykorzystana w dalszych działaniach.

Gazeta Węgorzewska napisała o wydarzeniu 11 maja.
TOZ z Kętrzyna obiecało pomoc, ale nikt nic nie zrobił do dziś. – WSTYD!

https://www.facebook.com/profile.php?id=100001934153848

We wtorek Policja przekazała dokumentacje do prokuratury w Giżycku.

Prosimy Was o pomoc - piszmy do koła łowieckiego, gdzie panuje przeświadczenie, że można strzelać do psów bezkarnie.


Piszmy do władz i do Związku Łowieckiego.



Sprawą zajmie się na pewno Parlamentarny Zespół Przyjaciół Zwierząt - Poseł Paweł Suski jest zbulwersowany całą sprawą - obydwoje pamiętamy jakie boje toczył PZŁ w Sejmie i Senacie w czasie procedowania nowelizacji, udowadniając, że ograniczenie możliwości strzelania do psów jest niepotrzebne, bo członkowie PZŁ to anioły o wysokim morale.

Wszystkie cenne pomysły mile widziane - musimy zareagować!

Złamano prawo - od 1 stycznia myśliwy może strzelać do zwierząt domowych tylko wtedy gdy jest w stanie udowodnić, że stanowiły zagrożenie. Ciężar dowodu spoczywa na strzelającym.

Co by się stało gdyby chłopiec nie wszedł do domu?
Jak długo dzieci będą miały w pamięci koszmar, który zgotował im bydlak myśliwy?

Musi on zostać ukarany i informacja o karze powinna być szeroko udostępniana - nie ma naszej zgody na łamanie prawa i bestialstwo pseudo prawdziwych facetów z bronią....

Zdjęcie psa po postrzale - UWAGA! Bardzo drastyczne!

http://imageshack.us/photo/my-images/577/74331338986869.jpg/

Postaramy się zainteresować sprawą media ogólnopolskie choć w czasie EURO prawdopodobnie nie będą zainteresowani...

TEKST DO POBRANIA

Ja,niżej podpisana/ny jestem zbulwersowana bestialskim zabiciem psa, bez uzasadnienia i wbrew Ustawie o Ochronie Zwierząt.
Złamano prawo - od 1 stycznia myśliwy może strzelać do zwierząt domowych tylko wtedy gdy jest w stanie udowodnić, że stanowiły zagrożenie. Ciężar dowodu spoczywa na strzelającym.
Opis zdarzenia:
6 maja w miejscowości Krzywińskie gm. Pozezdrze pow. Węgorzewski woj Warmińsko-Mazurskie, w niedzielny poranek, 12-letni chłopiec wyszedł z psem.

Po 20 minutach wrócił na podwórko wraz z psem. Wszedł na chwilę do domu, a pies widząc inne biegające psy sąsiada oddalił się w ich kierunku .

Gdy chłopiec wyszedł to psa już nie było, szukał go ale Lolo nie słyszał wołania. Chłopiec wrócił do domu i zawiadomił rodziców.
Pies za około 10 minut wrócił do domu w stanie jaki widać na zdjęciu poniżej.
Widok był przerażający, wszyscy byli w szoku, 10-letnia córka zaczęła krzyczeć, ponieważ jako pierwsza zobaczyła ten przerażający widok. Nikt wiedział, co się stało .
Natychmiast zadzwoniono na policję.

Udało ustalić się, że sąsiedzi słyszeli 2 strzały w pobliżu zabudowań.
Pies został natychmiast zawieziony do weterynarza do Giżycka. Lekarz stwierdził postrzał i robił wszystko żeby uratować psa, poskładał mu połowę dolnej żuchwy, ponieważ drugiej części nie było.
Po powrocie do domu Lolo umierał na oczach dzieci i reszty rodziny. Konieczna była niestety decyzja o eutanazji przyjaciela.
Zabójca psa okazał się sąsiad, który jest myśliwym - obywatel Szwajcarii. Nie ma pewności czy ma wszelkie uprawnienia do polowań.
Świadkowie widzieli jak strzelił i jak pies upada, po przeładowaniu broni oddał drugi strzał lecz najwidoczniej nie trafił bo Lolo zdołał uciec.
Sprawę prowadzi węgorzewska Policja, z ustaleń wynika że to on był sprawcą .
Koło łowieckie do którego przynależy sprawca to "MAZUR" z Węgorzewa - nikt z myśliwych z tego koła w tym czasie i w tym okręgu nie polował .

Właściciele Lola powiadomili o zdarzeniu skarbnika koła - pana Zakrzewskiego.
Zostali wyśmiani, a Zakrzewski stwierdził, że można zastrzelić psa. Rozmowa została nagrana i zostanie wykorzystana w dalszych działaniach.

Gazeta Węgorzewska napisała o wydarzeniu 11 maja.
TOZ z Kętrzyna obiecało pomoc, ale nikt nic nie zrobił do dziś. – WSTYD!

Co by się stało gdyby chłopiec nie wszedł do domu?
Jak długo dzieci będą miały w pamięci koszmar, który zgotował myśliwy?

W związku z tym żądamy niezwłocznego ukarania sprawcy,zajęcia stanowiska w tej sprawie.

Imię nazwisko PESEL

adresy: um@wegorzewo.pl ;
kolo-lowieckie-mazury@kolo-lowieckie-mazury.pl
norbert.wegorzewo@onet.
Monika, Jessi, Buggi, Sisi i Guccio ( 2007 - 2016 *)

Odp: Myśliwy zastrzelił łagodnego Berneńczyk

Offline jzel67

  • Nowy Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 72
Odp: Myśliwy zastrzelił łagodnego Berneńczyk
« Odpowiedź #1 dnia: Czerwiec 08, 2012, 09:56:53 am »
Jestem zbulwersowana! Szlag może trafić na takich debili.
Biedny piesio, bardzo współczuję właścicielom.
Niestety na wsiach i prowincjach dalej panuje ciemnogród i takie rzeczy się zdarzają. Nasza Werka też żyje ze śrutem w brzuchu podarowanym przez (najprawdopodobniej) któregoś z sąsiadów.

Odp: Myśliwy zastrzelił łagodnego Berneńczyk

Offline kajetan

  • Aktywny Użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 677
Odp: Myśliwy zastrzelił łagodnego Berneńczyk
« Odpowiedź #2 dnia: Czerwiec 08, 2012, 12:54:03 pm »
"Bardzo współczujemy właścicielom, wiemy jaka to dla nich tragedia, ale jesteśmy malutką grupką wolontariuszy w bardzo trudnej gminie, z bardzo okrojonymi środkami finansowymi. Niestety nic poza zgłoszeniem wydarzenia na policję nie mogliśmy zrobić. Odpowiedziano nam, że zgłoszenie już jest. Nie mamy żadnych uprawnień do jakichkolwiek sankcji wobec tej ludzkiej bestii-sprawcy. Sami jesteśmy również zdani na policję. Tak jest również w przypadku naszej Diany wykąpanej w ace. Nie jesteśmy w stanie nic zrobić. Nie mogliśmy również włączyć się w leczenie pieska bo już było za późno. Oczywiście mogliśmy pojechać, zamiast na kolejne interwencje, i porozmawiać z tymi ludźmi, ale co by to zmieniło. Jeśli pojechalibyśmy do Pozezdrza byłaby to tylko czysta kurtuazja a nie realna pomoc. Jest nam bardzo przykro, że nie mogliśmy pomóc, ale jak? Bez żadnych instrumentów prawnych?"
Taką odpowiedż  na FB zamieścil OTOZ Kętrzyn...
dla mnie to jest próba usprawiedliwienia sie organizacji prozwierzęcej....

Odp: Myśliwy zastrzelił łagodnego Berneńczyk

Offline Agnieszka

  • Wolontariusz
  • *****
  • Wiadomości: 844
Odp: Myśliwy zastrzelił łagodnego Berneńczyk
« Odpowiedź #3 dnia: Czerwiec 09, 2012, 10:52:09 am »
Przepisy się zmieniły od 01-01-2012
http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet?id=WDU20112301373

i w tym:

- W myśl ustawy każdy, kto napotka w lesie lub poza terenem zabudowanym porzuconego psa lub kota - w szczególności na uwięzi - musi powiadomić o tym schronisko dla zwierząt, straż gminną lub policję. Oznacza to m.in., że myśliwi nie będą mogli odstrzeliwać błąkających się zwierząt domowych.

a tu artykuł - Myśliwy ukarany za zastrzelenie psa - mozna się na to powołać
http://www.psy24.pl/749-Mysliwy-ukarany-za-zastrzelenie-psa.html

Odp: Myśliwy zastrzelił łagodnego Berneńczyk

endo293

  • Gość
Odp: Myśliwy zastrzelił łagodnego Berneńczyk
« Odpowiedź #4 dnia: Czerwiec 10, 2012, 12:02:48 pm »
Jestem wstrząśnięta,żałuję że obejrzałam zdjęcia choć powinno się o takich rzeczach pisać i wstawiać foto bardziej przemawia widok niż słowa...nie skomentuje bo żadne ze słów które cisną mi się na usta nie jest na tyle przyzwoite aby można było je napisać na forum bo szok,chamstwo i okrucieństwo w tym przypadku jest za łagodnym określeniem :zla:

Odp: Myśliwy zastrzelił łagodnego Berneńczyk

Offline Beata i Piotr

  • Aktywny Użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 449
Odp: Myśliwy zastrzelił łagodnego Berneńczyk
« Odpowiedź #5 dnia: Czerwiec 10, 2012, 19:04:15 pm »
Straszne, bezduszne i głupie nieludzkie zachowanie! Nie ogladam fot bo sie boje.

Odp: Myśliwy zastrzelił łagodnego Berneńczyk

madziarsl

  • Gość
Odp: Myśliwy zastrzelił łagodnego Berneńczyk
« Odpowiedź #6 dnia: Czerwiec 10, 2012, 22:36:49 pm »
Straszne, bezduszne i głupie nieludzkie zachowanie! Nie ogladam fot bo sie boje.

Nie oglądaj. Ja obejrzałam, poczytałam i od kilku dni ciągle o tym myślę. O tych chorych ludziach, o tym chorym prawie i o chorym kraju. Chyba za długo nie dopuszczałam do siebie myśli, że świat może być aż tak zły...

Odp: Myśliwy zastrzelił łagodnego Berneńczyk



 



Estalia by Smf Personal