Jak Wasze postępy w odchudzaniu ?
Zbliża się tłusty czwartek - dzień dla sprawdzenia silnej woli :-).
Ja jestem bardzo zadowolona z mojej diety - w ciągu 3,5 tygodnia schudłam 5 kilo
.
Jem bardzo urozmaicenie, nie liczę kalorii i jestem tak najedzona, że mogłabym spokojnie odpuścić kolejny posiłek, ale tego oczywiście nie robię. Czasem jem na siłę z rozsądku
.
Z tego co widzę to najbardziej rozsądną rzeczą jest ustawić sobie zegarek na posiłki co 3 godziny
i pić dużo wody (piję 3-4 litry). I to działa
.
Menu jest bardzo ok:
6.30 śniadanie - 2 kromki pełnoziarnistego chleba (ja jem wafle ryżowe) + chuda wędlina, serek biały (często 150g serka wiejskiego) + masa warzyw
9.30-10.00 II śniadanie - owoc (2 plastry surowego ananasa, 2 kiwi, 2 mandarynki lub jabłko do wyboru)+ jogurt naturalny (można dodać otręby - ja nie jem bo mają gluten)
13.00 - obiad - sałatka - 150g mięsa (indyk, kurczak, wołowina) z masą warzyw (szpinak baby, rukola lub inna sałata, ogórek kiszony, papryka, 2 pomidowy suszone (osączone z zalewy) - kombinuję i dodaję co mam pod ręką , można zamiast mięsa jeść 200g ryby (ja jem parowaną). Tej sałatki to mam objętościowo bardzo dużo - pełna miseczka o średnicy 20cm i wysokości 8-10cm.
16.30-17 przekąska - jogurt+owoc
19.30-20.00 - kolacja- 100g mięsa lub 150g ryby z warzywami
Mogę dodać 2x w tygodniu do 30g suchego makaronu razowego( ja daję vermicelli z fasolki mung, kaszy gryczanej, kinoa, brązowego ryżu) - ale to max do obiadu, nie później.
To raczej zdrowe odżywianie, a nie dieta
. jem zdecydowanie więcej niż przed dietą. Ale efekt jest
Kuzynka mojego męża schudła wg tych zasad 2 lata temu ponad 10 kg i trzyma do dziś, ale wdrożyła je do codziennego użytku.