www.pasterzeforum.pl
ZAGINIONE-ZNALEZIONE => ZAGINIONE => Wątek zaczęty przez: kajetan w Luty 13, 2012, 12:33:12 pm
-
UWAGA kopiuję najnowszą wiadomość z Molosów
Junaka widziano koło stacji PKP Zielonka w okolicach restauracji u Pietrzaka., bazarku i parku.
wielka prośba o zwrócenie uwagi może jeszcze jest w tej okolicy.
-
Po apelu Murki w weekend zwiedzałam lasy kobyłkowskie w poszukiwaniu uciekiniera, ale nie trafiłam na niego. Natomiast przekazałam info moim dzieciom, które chodzą do technikum w Zielonce i już w piątek przekazały to znajomym w szkole. Wiem, że ogłoszenia wiszą na stacjach i przy gabinetach weterynaryjnych, zdjęcie przekazałam na policję, a z fundacją Maja jestem w kontakcie. Dziś siedzę w pracy do nocy, ale jutro mam wolne, to znów trochę poszukam. Niewiele więcej mogę zrobić, nie jestem zmotoryzowana więc całej okolicy nie oblecę, ale kciuki cały czas trzymam.
-
Niezmotoryzowany widzi znacznie więcej, niż ten w samochodzie. Junak boi się mężczyzn, raczej unika innych psów. Lubi dzieci, nie boi się (przynajmniej bardzo) kobiet. Dzięki MKarmel.
-
Wiadomość z Molosów dzisiaj godz 16.30
Pies podobny do Junaka rzekomo dzisiaj widziany przy ulicy Inżynierskiej w pobliżu torów i szkoły technikum - Zielonka
Jeśli ktoś może się po okolicy pokręcić było by fajnie , w tej chwili Tam jest Dominik
-
ja dziś jestem w pracy do 21.00 będę wracała przez Zielonkę to pokręcę się trochę. Jutro mam wolne to jak się nie znajdzie to wznawiam poszukiwania. Dziś rozmawiałam z MKarmel i mówiła że widziany był też po drugiej stronie torów przy hotelu 'u Pietrzaków'.
-
To dobrze ,że się pokazuje to daje szansę na "odłowienie' łobuza ,szybkie zakończenie sukcesem całej akcji.Trzymam kciuki -Junak do domku !!!
-
Junak mało reaguje na imię Junak. Dobrze reaguje na Dźwiedziu Tak w DT wołały na niego dzieci, a potem cała rodzina. To od Niedźwiedziu ! :grin:
Ten pies w Zielonce to niestety nie Junak. (biegają tam dwa razem: łaciaty i rudy). Według słów DT Junak na pewno nie będzie biegał w biały dzień po uczęszczanych ulicach. On się boi ludzi i ruchu ulicznego.
-
Właśnie wróciłam z poszukiwań ale bez rezultatu :-( byłam w Zielonce i Kobyłce przy stacji PKP.
-
Wczoraj będąc z Karmelem na kroplówce u weta w Markach przekazałam info u Junaku. Pani doktor będzie miała baczenie.
-
Jedyne w miarę pewne "pokazanie się" Junaka miało miejsce w Markach, w lesie niedaleko ulicy Wojdyńskiej.
Na początku tygodnia Junak podszedł do Pana spacerującego w lesie z psem. Pan nic nie wiedział o akcji. Jak się zorientował po kilku dniach to zadzwonił. Pies jest brudny, na szyi miał czerwoną obrożę (to by się zgadzało), poszedł za Panem i jego psem na parking. Chciał wsiąść do samochodu. Nie zabrany zniknął w lesie. Być może nadal tkwi gdzieś w okolicy. Każdy kto chciałby tam rzucić okiem proszony jest o wzięcie jakiegoś jedzenia. Z mojego doświadczenia doradzam serdelki.
(Ja wiem, że serdelki sa niezdrowe, ale najczęściej wzbudzają pozytywne emocje :grin: )
-
kopiuję z Molosów
p: Pomóżcie! Zaginąl pies - Junak ok W-wy!
Prośba do osób z okolic Marek !!!!!
Prawdopodobnie Junak był widziany w Markach w okolicach ulicy
Okólnej i Grunwaldzkiej w okolicach lasu, jutro w godzinach rannych organizowana jest akcja poszukiwawcza.
Jako, że Dona nie ma możliwości pisania w chwili obecnej na forum, to prosiła by przekazać, że jutro w godzinach rannych około 7:30-8:00 wybieraja się do Marek na poszukiwania Junaka. Wszyscy, którzy sa chętni pomóc będą mile widziani. Jeżeli ktoś się wybiera proszony jest o wzięcie smyczy i obroży (mam nadzieję, że się przydadzą) i smakołyków na zwabienie psiaka. Magda późnym wieczorem lub jutro wczesnym rankiem odezwie się na forum, natomiast podaje nr telefonu do Niej: 504155264
-
Dzisiaj około 16 znaleziono Junaka w Ząbkach. :backflip: :backflip:
Ogromne podziękowania dla wszystkich pomagających go szukać przez te dwa tygodnie :heartbeat: :heartbeat: .
-
Bardzo się cieszymy :giggle:
-
:backflip: :backflip: :backflip: :backflip:nareszcie !!
-
Junak szuka nowego domu, nie ma biedak szczęścia :<
http://www.tvnwarszawa.pl/ogloszenia,szukamy-domu-nie-kojca-dla-bialego-niedzwiedzia,11885.html
-
No , to było wiadomo od momentu znalezienia. Opinię ma już taką, że szanse na dom prawie żadne. :'(
-
To dorzucę jeszcze nieco inny opis Junaka, ze stronki adopcyjnej CAO:
http://www.adopcjeazjaty.pl/index.php/adopcje/oddawane-prywatnie/125-junak.html