Dla BELLI skończył się okres tzw. "ochronki"
"Pańcia bezwzględna"
ciąga ją na wszelki spacerki np. po zakupy, po dzieci, rundka wokół uliczek, ganiane wokół domu, ćwiczy komendy "siad", "leż", nawet zabrała panience jeden chodniczek-asekurator zwiększając dystans pomiędzy pozostałymi. Początki były trudne
ale powoli Bella uświadamia sobie, że nogi ma 4 -i wszystkie sprawne i mocne.
Gdy tak na nią patrze i widzę jak rozkwita, skłonna jestem stwierdzić, że Bella nie ma aż tyle lat na ile wygląda jej ciało....ten uśmiech, iskra w oku, ciekawość....aż pyszczol mi się śmieje gdy na nią spoglądam
ćwiczymy komendę "siad"......za przysmak Bella zrobi wiele
patrz, patrz....umiem dotknąć językiem nosa
- niezła sztuczka co? dasz coś za nią