TINKA dziękuje za pamięć,
zdrowie fizyczne dopisuje:
rana po sterylce dzięki maści cynkowej wygląda ładnie, ogonek też nie najgorzej działa, nic nie boli.
nad psychiką długa praca:
odkryłam co ją najbardziej przeraża - TACZKA - po pierwszym spotkaniu z przewożeniem drzewa na taczce tak się zablokowała, że spacer odbywał się na odległość nie większą niż 20 m, tylko potrzeby, zabawa i do domu. Już jest lepiej chyba do 100 m dochodzimy i to nad tym powolutku, dzielnie pracujemy.
Strach ma wielkie oczy prawda?