www.pasterzeforum.pl
ADOPCJE => W NOWYM DOMU => Wątek zaczęty przez: ElzaMilicz w Styczeń 16, 2012, 18:42:11 pm
-
Przyjechał do nas 6-go stycznia wraz ze swoim rodzeństwem:
Scalett i Mr. Darcy'm - http://www.pasterzeforum.pl/index.php?topic=784.0
Dwukropek ma dziwne imię, ale reaguje na nie więc tak go nazywamy.
Ma 1,5 roku. Jest niezastąpiony jako stróż podwórka. Bardzo pewny siebie.
Szczeka namiętnie na wszystko co dzieje się nie po jego myśli.
Uwielbia jeść. :th_0girlcupcake: A za suniami bez wahania rzuciłby się w ogień. :giggle:
W domu zachowuje czystość, leży grzecznie do czasu aż nie usłyszy niepokojących odgłosów.
Obcy w środku koniecznie zostaje obszczekany przez całe rodzeństwo.
Moje suki patrzą z niedowierzaniem, zdumione takim zuchwalstwem. :huh:
"No kochany, dopominasz się łupnia ?"
(http://img51.imageshack.us/img51/7480/068eak.jpg)
A! wolisz oberwać z drugiej strony ?
(http://img715.imageshack.us/img715/6724/069ag.jpg)
-
Dwukropek powinien mieć na imię Rumcajs. Przypomina dobrotliwego rozbójnika z lasu. :giggle:
Jest świetnym kompanem zabaw. :backflip:
Kopie piłkę jakby całe życie nic innego nie robił. :huh: Jego zwody i uniki to majstersztyk.
Zadziwiające jest, że nie próbuje wziąć piłki w zęby, co najwyżej popchnie ją dalej nosem. :emotbern:
Kontaktowy, wylewny i czuły. Gdy zmywam naczynia, leży przy mnie i koniecznie musi dotykać głową obu moich stóp na raz.
Śmiech budzi sposób w jaki to robi, jakby wplatał swój pysk między nogi. :cheesy:
Po czym następuje głębokie westchnienie i już wiem, że młody jest usatysfakcjonowany.
-
Na dobranoc "dobry wieczór"- tricolorek śpiewa Wam.
Mówią o mnie Miś Dwukropek bo dwie białe kropki mam. :emotbern:
(http://img841.imageshack.us/img841/8900/007puq.jpg)
-
Elza jest to urocze mimo, że trochę kłopotliwe. Ja tego doświadczam - na pewno nie w takim stopniu - z Sangunią, która podchodzi od tyłu jak na paluszkach kładzie się pod nogami i tylko leciutkim szturchnięciem mordką sygnalizuje, że jest za mną i muszę uważać. Na początku było trudno z moim temperamentem, ale dzięki temu nauczyłam się robić niektóre rzeczy wolniej szczególnie jak leży za mną psica. ;)
-
:heartbeat:
-
Fantastyczny jest :wub:
-
tak, berneńsko-niebiańsko fantastyczny :heartbeat:
-
:heartbeat: :heartbeat: :heartbeat:
-
Ale w ogóle mina na tej drugiej fotce jest obłędna...
Coś w stylu: "Te, młody, spadaj" 8)
-
Cudziak Berniak ! :cheesy: :laugh:
-
Meda dokładnie tak mówi! :naughty:
Dwukropek bierze lekcję wychowania.
Osobiście poznałam taką minę Medy ,jest bardzo skuteczna i wypróbowana na krakowskim buraku.
-
:heartbeat: :th_0girl_dance: :heartbeat:
-
Ciąg dalszy obrazkowej opowieści o Misiu Dwukropku. :b38:
(http://img15.imageshack.us/img15/6494/014rp.jpg)
(http://img197.imageshack.us/img197/74/016rxj.jpg)
-
:heartbeat:
-
Nie no, cudny jest i tyle :wub:
-
Cudny kawał "dziada borowego". :giggle:
-
Pod rączką Zosi śpi jak aniołek :wub:
-
:wub:
-
Piekny pycholek :wub:
-
:heartbeat:
-
Konrad intensywnie pracuje nad Dwukropkiem. :giggle: Często z emocji zgryza zęby. :cheesy:
Wyraźnie lubi nim dyrygować. :chanteuseyz8:
Oto jak "chłopaki" radzą sobie przy stole.
Najpierw przepychanki...
(http://img9.imageshack.us/img9/7286/021njx.jpg)
...potem sprowadzenie do parteru.
(http://img28.imageshack.us/img28/899/025pp.jpg)
-
Widać, że obaj są przeszczęśliwi :giggle:
-
Fantastyczny jest :heartbeat: :heartbeat: :heartbeat:
-
No chyba że Dwukropek położył się pierwszy, a Konrad przykucnął za nim - co znaczy, że Dwukropek ma plan...
I zapewne dotyczy on tego, co Konrad próbuje przed nim ukryć w buzi :giggle:
-
No Elza - rosną ci niezłe zastępczaki, gratulacje. Konrad - nie ma to jak męska rozmowa ;)
-
:heartbeat:
-
Kciuki były zaciśnięte za Scarlettkę a tu Dwukropek już po kastracji. :th_to_clue:
Dobrze mi wyszła ta zasłona, hmm... ? :tease:
Kto może sobie wyobrazić ten szpital w naszym domu ? :nerd:
Teraz przez dwie doby potrzymajcie kciuki za nas. :cheesy:
-
Trzymamy :friends: :kiss:
-
:heartbeat:
-
No to super, trzymam kciuki za cały szpital :bravojs0:
-
Kciuki zaciśnięte :friends: :heartbeat:
-
:friends:
-
Trzymamy ,trzymamy mocno :friends:
-
:heartbeat:
-
Mocno trzymamy :friends: :heartbeat:
-
Co słychac u "berna o gołębim sercu" ;)
-
Podejrzewam, że Elza i Nemo skończyli ostry dyżur i odsypiają :kiss:
-
Ja też jestem ciekawa, mam nadzieję, że jutro się dowiem :naughty:
-
Kto może sobie wyobrazić ten szpital w naszym domu ? :nerd:
Teraz przez dwie doby potrzymajcie kciuki za nas. :cheesy:
Mam nadzieje ze Dwukropek ma sie juz dobrze :th_holeinwall:
-
Aż za dobrze! :zla: Lowelas jeden od kilku dni podrywa mi Tinę. :chytry:
Aza najpierw daje mu popalić, potem nieźle się bawią. :grin:
Meda i Scarlettka go nie zauważają. :f260e9b378076837: Jaga czasem pogoni. :grin:
Wanda, niestety zobaczyć możemy się nie wcześniej niż o godz.14.00 w piątek. 8)
-
Ach tam, mimo wszystko :backflip: :backflip: :backflip: :th_0girl_dance: :heartbeat: :th_0girl_dance:
-
Czyżby Dwukropek znalazł w Wandzie dozgonną wielbicielkę?
-
"Co tam masz ? Może to coś ciekawego dla mnie ?"
(http://img651.imageshack.us/img651/1245/047pr.jpg)
-
:heartbeat:
-
:wub: :th_0girl_dance:
-
Słoneczko kochane... :wub:
-
Jaki sloodziak -nic tylko miziać :heartbeat:
Chłopak cudnej urody :heartbeat:
-
Z czyich rąk Scatlett i Dwukropek odbierają porcję pieszczot ? :nerd:
(http://img254.imageshack.us/img254/5083/004px.jpg)
-
Prezesa? :th_holeinwall:
-
Jeszcze po dwóch tygodniach pobytu Dwukropek był w rozterce i nie wiedział jak ma reagować na mężczyzn,
a Scarlett reagowała panicznym strachem.
Dlatego takie ważne jest to zdjęcie. :th_0girl_dance:
-
gratuluję w takim razie :bravojs0: :bravojs0: :heartbeat: ile pracy trzeba włożyć w psa bez przejść żeby go ułożyć, a co dopiero w psa z traumą :hi: :heartbeat:
-
Będzie dobrze z tymi mężczyznami ja myślę :th_0girl_curtsey:
-
"Czekam i czekam...
Nawet mam już opracowaną strategię - przekonałem się, że na maślane oczy nabierają się prawie wszyscy." :nerd:
(http://img256.imageshack.us/img256/2635/016pwv.jpg)
-
rozbrajające :th_0girl_dance: :heartbeat:
-
Ale wzrok fajniutki :naughty: :wub:
-
Ten wzrok ,ten urok .... :heartbeat:
-
cwaniaczek :naughty:
-
Od kilku dni w naszym domu króluje hasło "Walcz chłopie!".
..i walczy chłop wytrwale. :laugh: Kim jest chłop ? :naughty:
-
hmmmm :chytry:
Dwukrop chyba już nie do końca chłopem jest, choć ta odpowiedź przychodzi mi najłatwiej :naughty:
-
stawiam na Dwukropka :grin: Chłop musi mieć broń (podobno) - pierwsza broń Dwukropka?!....."Maślane oczy" i ze mną wygrywa :grin:
-
"Maślane oczy" i ze mną wygrywa :grin:
Mimo całej miłości do zwierząt, mam nadzieję, że ze mną maślane oczy nie wygrają.... :naughty:
-
Wanda trzymam mocno kciuki :grin:
-
Brawo Delicja! :bravojs0:
Tak mój syn zwraca się do Dwukropka, gdy ten ma już dość zabawy, chce odpocząć
i usiłuje zrobić sobie przerwę w gonitwie po domu. :cheesy:
Istny cyrk! 8)
-
Dziekuje :shy:
Elzo - to nie cyrk - to kolorowe życie :grin: i tak trzymac!! Panowie sie dogadaja :grin:
-
Brawo Delicja! :bravojs0:
Tak mój syn zwraca się do Dwukropka, gdy ten ma już dość zabawy, chce odpocząć
i usiłuje zrobić sobie przerwę w gonitwie po domu. :cheesy:
Istny cyrk! 8)
:heartbeat:
-
Elza uwielbiam Twojego syna za to hasło :heartbeat: jest boski, wyobrażam sobie tą sytuacje i sama do siebie sie śmieję :laugh: :heartbeat:
-
Nie polecam dzwonić do Elzy w czasie, gdy w jej domu panuje kolorowe życie :giggle:
pędzi ono za nią i nie odstępuje na krok 8)
-
Ani@ ja chyba raz mialam taka przyjemność... to była szybka i krótka rozmowa, głównie w celu umowienia innego terminu telefonu.
-
O ile życie byłoby łatwiejsze, gdyby Elza nauczyła się dwa razy szybciej mówić? :laugh:
-
O ile życie byłoby łatwiejsze, gdyby Elza nauczyła się dwa razy szybciej mówić? :laugh:
Dobre :emotbern: :emotbern:
Ale najważniejsze, że mądrze gada ;)
-
Wanda przyjechała po Dwukropka z Paulinką. :wub: Dzieci od razu przypadły sobie do gustu. :grin:
Właśnie dziewczyny zabrały nam Dwukropka i wiozą na północ. :th_0girl_witch:
Koncertowo wiozą. :giggle:
Widziałam przez okno, że dziób się Dwukropkowi nie zamykał - to prosty, wylewny chłop,
co mu leży na sercu zaraz wygada. :heartbeat:
Tęsknimy za nim...
-
Elza płacze, bo jej się za dużo miejsca na łóżku zrobiło :tease:
Szczęśliwej drogi do nowego życia Dwukropku
:heartbeat: :heartbeat: :heartbeat:
-
Wanda gratulujemy powiększenia rodzinki :wub:
-
Witam w nowym dziale. Czekam na stacji ba jeszcze jedna pasażerke. Dwukrop śpi.
Idziemy po hot doga.j
-
Gratulacje Wanda :th_0girl_curtsey:
Mizianki dla Bohatera Dnia - Dwukropka :grin:
-
:backflip: :backflip: :backflip:
Zyczymy dlugiego i szczesliwego wspolnego zycia :friends:
I czakamy na wiesci i zdjecia z nowego domku :th_0girl_dance:
-
Oj Elza i z kim teraz Konrad będzie walczył :laugh:.
Wanda gratulacje :bravojs0:.
Życzymy Wam wszystkiego najlepszego :heartbeat:.
-
Dwukropek Wstydliwy i jego pogromcy czyli inne oblicze bohatera. :giggle:
(http://img684.imageshack.us/img684/5368/051ad.jpg)
-
No i Aga pojechała... a tak było fajnie z dwoma bernami naraz hihi :cheesy:
Zdjęcia będą jutro, tzn już dziś, ale jak wstane i się ogarne, bo teraz z komórki pisze.
Dwukropek sobie smacznie śpi, ale nie w swoim legowisku, tylko na podłodze przy wyjsciu na korytarz. Chrapie 8)
Poza tym zaraz po przyjeździe zrobił ładnie siku, zjadł co nieco i się napil wody. Chciał więcej zjeść, ale wytrzyma do jutra tak mysle.
Dzieciaki zakochane, księżniczki ktora u nas przez chwilke była też nie chciały puścić.
Ok, to tyle na dziś.
Dobranoc :b38:
-
Aga dojechała :giggle:
Dwukropek cudny i oświadczam tu na forum:
byłam, widziałam, rozpieszczą go jak nic :heartbeat: :heartbeat: :heartbeat:
-
Niezła nocna sesyjka :naughty:
Samych szczęśliwości dla Rodzinki Dwukropka :heartbeat:
-
Aga Ty jeszcze o tej 2:30 na forum wlazłaś ? No nieźle, to już jest uzależnienie :cheesy:
Oświadczam, że jesteśmy po pierwszym porannym spacerku, Dwukrop zrobił qpę, nie była jakaś szczególnie zwięzła, ale też nie była biegunką.... Także nie jest źle. Obszczekał też owczarka sąsiadów, pogadali sobie, gorzej tylko, że Dwukrop robił to takimi ruchami śmiesznymi, jakby zaczepiał go do zabawy, a tamten szczekał jakby ze złością... hmmm albo mi się zdawało ;) Poza tym chodzi bardzo ładnie i posłusznie na smyczy jak nie ma w pobliżu Elzy z Medą :terefere: Bo ostatni spacer w Miliczu to było istne pożegnanie - wcale nie chciał iść ze mną :friends:
Dzieci nadal zakochane, muszę z trudem je powstrzymywać, żeby dały odpocząć psy po posiłku, bo przecież najchętniej bawiłyby się z nim non stop.
Noc ładnie przespana, nie słyszałam ani szczeknięcia ani syczenia kota, więc chyba był luz...
Aaaa i od rana Dwukropek przywitał się z nami szczekaniem, także chyba zaczyna się odblokowywać - mam nadzieję :naughty:
A zdjęcia to mam tu wstawić czy od razu galerię tworzyć ??
-
otwieraj galerię :friends:
będzie w niej wesoło coś czuję :naughty:
-
:friends: :backflip: O super i powodzenia ,teraz czekamy na zdjecia śpiewajacego berna ;) :heartbeat:
-
A dalsze wieści z domu Dwukropka w jego galerii :th_0girl_dance:
http://www.pasterzeforum.pl/index.php?topic=901.msg22573;topicseen#new