W zeszłą niedzielę 30-go września, zaraz po znalezieniu Hope
https://www.facebook.com/events/635680809805232/ zostaliśmy poproszeni o pomoc dla niej.
Oczywiście nasza odpowiedź była jednoznaczna - bez względu na trudności podejmujemy się opieki.
1 października dostaliśmy na skrzynkę mailową konkretną informację o stanie zdrowia suni.
Ani fizycznie, ani formalnie sunia nie została nam przekazana. Od wtorku nikt nie kontaktował się z nami w tej sprawie.
DT był w gotowości do wczoraj. Jednak w sytuacji gdy tak wiele berneńczyków potrzebuje pomocy
trudno by blokować go w nieskończoność.
Osoby obecnie zajmujące się Hope prawdopodobnie zmieniły plany.
Brak kontaktu z ich strony świadczy jednoznacznie o tym, że nie jesteśmy potrzebni w tym momencie.
To w jakim będziemy potrzebni ?
Ja osobiście uważam temat za zamknięty i życzę suni powrotu do zdrowia oraz szczęśliwego, komfortowego życia.