www.pasterzeforum.pl

ZAGINIONE-ZNALEZIONE => ZAGINIONE => Wątek zaczęty przez: kajetan w Marzec 22, 2012, 15:50:10 pm

Tytuł: Joda wrócił do domku
Wiadomość wysłana przez: kajetan w Marzec 22, 2012, 15:50:10 pm

http://www.forum.molosy.pl/showthread.php?p=1429217#post1429217
Zaginął biało czarny azjata z mojej hodowl Pies ma rok, właściciele wołają na niego Joda. Nie domknęła się brama i Joda wyszedł razem ze swoim kolegą labradorem. A że labrador został dopiero tydzień temu przygarnięty, więc ma pewnie tendencje do gubienia się i poprowadził ze sobą azjatę.
Bardzo proszę, jeżeli mieszkacie w Podkowie i okolicach, miejcie oczy szeroko otwarte, popytajcie znajomych, a jeżeli natknęlibyście się na "mojego wnusia" bez problemu da się Wam wziąć na linkę i poprowadzić (to jeszcze psi dzieciak, na razie łagodny).
Mój numer 0-501 635 012
Jeszcze dodam, że psy wyszły wczoraj wieczorem, porozwieszaliśmy ogłoszenia na słupach i jeździmy samochodem i szukamy, jak dotąd bez rezultatu


(http://img811.imageshack.us/img811/4700/img94.jpg)

Tytuł: Odp: Nie Berneńczyk lecz Azjata zaginiony w Podkowie Leśnej
Wiadomość wysłana przez: Milla w Marzec 22, 2012, 15:57:09 pm

To jeden z ulubieńców Homerka. My tez się rozejrzymy przy okazji

Tytuł: Odp: Nie Berneńczyk lecz Azjata zaginiony w Podkowie Leśnej
Wiadomość wysłana przez: monika5s w Marzec 22, 2012, 22:38:30 pm

Mój kolega mieszka w Podkowie Leśnej, zaraz dam mu znać.

Tytuł: Odp: Nie Berneńczyk lecz Azjata zaginiony w Podkowie Leśnej
Wiadomość wysłana przez: sabamlis w Marzec 25, 2012, 13:53:42 pm

Czy Joda sie znalazl i czy wiadomo co z labradorem ktory uciekl razem z nim?

Tytuł: Odp: Nie Berneńczyk lecz Azjata zaginiony w Podkowie Leśnej
Wiadomość wysłana przez: kajetan w Marzec 25, 2012, 14:24:35 pm

Z postu na Molosach mozna winoskować ,że przygoda dobrze sie skończyła -wedrowcy już w swoim domu.

Tytuł: Odp: Nie Berneńczyk lecz Azjata zaginiony w Podkowie Leśnej
Wiadomość wysłana przez: Milla w Marzec 25, 2012, 14:54:48 pm

Potwierdzam, byłam widziałam ;)
Psy szczęśliwe, Joda radośnie "gruchał" do Majki i Homerka ;)