[marcind]

42 m w mieszkaniu to chyba za mało na przygarnięcie takiego "berna" co??

[sabamlis]

Dziś odebraliśmy wyniki badań Berki, nie jest źle, większość wyników w normie, najważniejsze że nerki i wątroba zdrowa
 Za to okazało się że panna ma lokatorów których trzeba się pozbyć, rozpoczęliśmy więc serię odrobaczeń (Sabinka też dostała pastylki),
niestety spowoduje to przesunięcie sterylizacji na przyszły tydzień.
Berka jest bardzo grzecznym psem, w domu zachowuje czystość, nic nie niszczy, nie skacze na blaty czy drzwi,  łóżka i kanapy ją nie interesują. Zaczyna dogadywać się z kotami, choć na zewnątrz jeszcze czasem Burka pogoni. Na podwórku lubi się bawić, ale nie jest zbyt nachalna,
jak człowiek czy pies nie zwraca na nią uwagi bawi się sama.
Trochę trudniej jest na spacerkach, Berka ciągnie jak mały parowozik, na szczęście nie jest zbyt silna,
więc to ja nadaje tępo marszu nie ona

a to jeszcze minka dla wielbicieli


 

[joanna js]

42 m w mieszkaniu to chyba za mało na przygarnięcie takiego "berna" co??

My mamy Barneysia na metrażu 39m2    . My jesteśmy szczęśliwi , on też wydaje się być zadowolony  . Chociaż był wcześniej burkiem podwórzowym, to teraz z lubością i zadowoleniem zawsze wraca ze spacerku do mieszkania i naprawdę się cieszy , że może razem z nami wejść , a nie każemy mu zostać na zewnątrz  . Berneńczyk wydaje się być szczęsliwszy w małym mieszkaniu ze swoim człowiekiem, niż na dużym podwórku sam  .

[Julian]

Lewi lokatorzy  szybko precz!
Berka co taka smutna minka

[marcind]

42 m w mieszkaniu to chyba za mało na przygarnięcie takiego "berna" co??

My mamy Barneysia na metrażu 39m2    . My jesteśmy szczęśliwi , on też wydaje się być zadowolony  . Chociaż był wcześniej burkiem podwórzowym, to teraz z lubością i zadowoleniem zawsze wraca ze spacerku do mieszkania i naprawdę się cieszy , że może razem z nami wejść , a nie każemy mu zostać na zewnątrz  . Berneńczyk wydaje się być szczęsliwszy w małym mieszkaniu ze swoim człowiekiem, niż na dużym podwórku sam  .

no to nadzieja odżyła 

[Milla]

Marcinied dzwoń! I sprawdź nadzieję
http://www.pasterzeforum.pl/index.php?topic=114.0

[ElzaMilicz]

Na Berkę dom już czeka. 

[Camara]

No i pojechała Berusia do Nowego Domku
a my ruszamy na spotkanie

[stepi]

Berka już z nami jest. Opisałam pierwsze wrażenia na Hyde Parku ale wiem , że córka juz wstawia jej zdjecia

[Gaduś]

Berka spisuje się niesamowicie. Jest wspaniała. Nie chcieliśmy za bardzo przytłaczać jej naszą uwagą - niech się przyzwyczai do domu, ale to ona stwierdziła już od progu : 'tak to mój dom a to moi ludzie' :D

A oto i Berka:
Pierwsze spotkanie z nowym bratem :)


Moja nowa rodzinka i pierwsze zapoznanie


Teraz wędrujemy do domu, 'no chodźcie pokażcie mi moją budę'


W domku znalazłam miejsce pod stołem


A to mój braciszek - Charon


Podwójne pieszczoty


'A to co, co tam jest?'


'A to sąsiad'


Na drugi dzień już chcemy się bawić


I pieszczoty w domu


No więc tak własnie spędza swój czas Berka. W obecnej chwili śpi na miejscu Charona a on przeniósł się na piętro. Jeszcze nie wie kiedy Berka zaczepia go do zabawy a kiedy go odgania ale już zaczynają się dogadywać :) Ba nawet się już liną mocowali :) Noc spędziła bez problemu.
Przez nasz 2-pac sąsiedzie myślą iż dwoi im się w oczach

[Asia Szczecin]

  fajną rodzinkę znalazła Berka, a braciszek cudny  samych wspaniałych dni wam życzę.

[aneta i Wiktor]

Wspaniałe wieści 

Powodzenia w Nowym Domku i wielu zabaw z nowym braciszkiem   

[stepi]

Dzisiaj była wizyta u weta. Rana śliczna, w środę wyjęcia ostatniego szwu, bo jakoś pozostałe zniknęły, mimo,że zabezpieczenie było cały czas na brzuchu Nasza panna była bardzo ciekawa co kryje się za drzwiami po stronie szpitalnej w ogóle nie miała stresu. Waży 32,1 kg i będziemy powoli podnosić troszkę wagę Za ciacho umie już wykonać bezbłędnie dwie komendy siad i leżeć, uczy się w mig i z chęcią. Zaczęliśmy dzisiaj przywoływanie na spacerze, no to to już zależy czy wyczuje ciacho, czy jest coś ciekawszego ale damy radę, nie było tak żle jest pełna energii i radości aż miło patrzeć. Trochę nasz dostojny pies się męczy na spacerkach ale dobrze mu zrobi podniesienie formy

[Camara]

Berka, ty szczęściaro 

[stepi]

  :backflip:Berka bez zastanawiania przychodziła dzisiaj na porannym spacerze na zawołanie raz do mnie raz do męża. Gdybyście mogli widzieć jaka energię ma jak jest bez smyczy Fantastyczny koziołek, nasz Charonek leżał w trawie i zastanawiał się po co ta młoda tak szaleje