[anula]

Bardzo miło było Was poznać  Moje psice pilnowały mnie przez caluśkie popłudnie, Sawa jednak jest najszczęśliwsza jak ma wszystkich w domu, znowu nie jadła jak mnie nie było .

[Aga]

Melduję się grzecznie po powrocie 

Było super - chociaż w tak doborowym towarzystwie inaczej być nie mogło  Miło mi było Was poznać osobiście. Mam nadzieję, że jeszcze się spotkamy, choć jak ktoś słusznie zauważył - po takim 'tsunami', które się przetoczyło przez Bory Tucholskie i nasze gospodarstwo - nie ma co liczyć, że nas przyjmą jeszcze raz w tym samym miejscu 

Zdjęcia są - w większości same berneńsko-szwajcarskie zadki, bo na wszystkich spacerach namiętnie 'zabezpieczałam tyły'  Ale to niewaaaażne. 

[Ani@]

Poranek był mroźny ale piękny i słoneczny

po łąkach niosły się głosy żurawi

[Guard]

Pako za osoba w kapturze?? 
Ale mieliście fajnie

[Ani@]

Sorki Guard przez pomyłkę wrzuciłam tutaj zdjęcia Pako 

ale Guard WYGRAŁAŚ! 
pierwsza znalazłaś Pakusia!

[Ani@]

Pako pilnuje swoich Babusków jak oka w głowie



Uploaded with ImageShack.us

[Ani@]

Niektórzy się nawet wykapali 

[Nika]

Także dziękuję za spotkanie.

Zafascynował mnie Duży Argo-Gustaw - piękny, dostojny Pies 

[dambelia]

dziś się obudziłam i zastanawiam się czy to możliwe żeby tyle dobrych dusz spotkało się w jednym miejscu.dzięki za to że jesteście...

[Nemo]

dziś się obudziłam i zastanawiam się czy to możliwe żeby tyle dobrych dusz spotkało się w jednym miejscu.dzięki za to że jesteście...

To nie był sen...
Było wspaniale. Ludzie o wielkich sercach rozwiali deszczowe chmury i w niedzielę mieliśmy piękną pogodę.
 

[Ani@]

Sny snami

ale nie ma to jak maszerować prawie 2 godziny w dobrym tempie z uśmiechem na ustach 



Uploaded with ImageShack.us

[Aga]

Co ty opowiadasz? 

Mi się tam najbardziej podobała szarlotka Dambelii 
 

[Ani@]

to fakt szarlotka była świetna 

i mleko wydojone przez Babu rankiem w niedzielę cudownie krowie 

[babu]

dzieki wam dajecie tyle dobrej energi,chcialbym skorzystac z okazji padlo zapytnie co to babu,jak wspomnialem przezwisko ktore sam  sobie wymyslilem ale umarlo kiedy tragicznie zginal moj kolega w wieku 32lat i zrobilo to wielka kreche na mojej psychice,zastanawialem sie dlugo nad sensem zycia i jakie jest ono kruche pstryk i koniec.
ok teraz wiecie ,pomagajmy tym ktorzy widza sens i kochaja zycie

[Ani@]

Dzięki Babuski 
Macie oboje wielkie serca