Aslan z wielką radością wita nas każdego dnia rano. Wlepia swoje bursztynowe oczy pełne ufności
i najchętniej swoim wielkim jęzorem wylizałby obie moje ręce.
Dzieci nasze i sąsiadów biegające po podwórku obserwuje łaskawym, spokojnym wzrokiem i wygląda trochę jak berneńczyk z tej emotki
Dzielnie znosi czesanie i wycinanie kołtunów.... baaardzo dzielnie - zuch chłopak.
Aslan to pies, który lubi być blisko swoich ludzi, ale jednocześnie jak przystało na porządnego wielkopsa nie jest nachalny.
Ładnie dogaduje się z moją Luną (taka jakaś mała się zrobiła przy Aslanku
)
a Zenka traktuje z honorami zarówno w domu jak i na podwórku, nie tyczy się to jednak Zenkowej miski, którą to opróżnia w tempie błyskawicy.
A co do błyskawic - Aslan przeżył u mnie jedną burzę i nie wykazywał niepokoju czy lęku.
Jazda samochodem to już inna bajka - tego psy z pod znaku Aslana nie lubią ziają i dyszą w czasie podróży
a z ich pyska kapie jak z niedokręconego kranu.
Myślę jednak, że jeszcze kilka przejażdżek a Aslan będzie idealnym kompanem w aucie.
Aslan z Lunąkomenda siad i podawanie łapy opanowane w stopniu podhalańskim Aslan posiada funkcję zbierania nasionek 'na główkę'uśmiechAslan, dzieci i kotz Zenkiem lepiej nie zaczynać