www.pasterzeforum.pl » ROZMOWY O WSZYSTKIM I O NICZYM » HYDE PARK (Moderator: Aga)
 » Poranno-wieczorny wątek dla kawoszy i nie tylko ... cz.III

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji


© 2017 Fundacja Pasterze. Wszelkie prawa zastrzeżone. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację Regulaminu

Autor Wątek: Poranno-wieczorny wątek dla kawoszy i nie tylko ... cz.III  (Przeczytany 444435 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline ElzaMilicz

  • Pasterz
  • *****
  • Wiadomości: 7774
  • Veritas odium parit.
Odp: Poranno-wieczorny wątek dla kawoszy i nie tylko ... cz.III
« Odpowiedź #1980 dnia: Marzec 12, 2013, 13:07:24 pm »
Milla ja się nie podzielę, nawet jeśli przyjedziesz.   :terefere:  Za dobre jest!   :cheesy:

______________________________________________________


Znowu mieliśmy 'nakręcony' weekend.   :grin:   Było świetnie, choć wyczerpująco.   :b38:
W wolnych chwilach psy wyprowadzały nas na spacer.  :giggle:

Kto zgadnie jakie nosi imię i czyja jest ta pięknota ?   :naughty:   :naughty:




Ta mina nie jest jedyną jaką robi do aparatu.  :tease:

 
...zło jest banalne, dobro niepojęte;  bez wiary przewracamy się o źdźbło trawy, z wiarą przenosimy góry...
Nara* Tina* Szila* Meda* Aza Jaga

Odp: Poranno-wieczorny wątek dla kawoszy i nie tylko ... cz.III

Offline Milla

  • Nowy Użytkownik*
  • *
  • Wiadomości: 4869
  • Płeć: Kobieta
  • Felicitas multos habet amicos.
Odp: Poranno-wieczorny wątek dla kawoszy i nie tylko ... cz.III
« Odpowiedź #1981 dnia: Marzec 12, 2013, 13:19:12 pm »
Obstawiam że to Saba :naughty:
Milla, Maja (*) i Bonita
Gdzie wielka rządzi pycha albo wielkie pieniądze, tam łatwo powstaje urojenie, że uważa się swoją zachciankę za mądrość

Odp: Poranno-wieczorny wątek dla kawoszy i nie tylko ... cz.III

Offline Kitek

  • Wolontariusz
  • *****
  • Wiadomości: 1473
  • Płeć: Kobieta
Odp: Poranno-wieczorny wątek dla kawoszy i nie tylko ... cz.III
« Odpowiedź #1982 dnia: Marzec 12, 2013, 13:37:49 pm »
 :'( Niech mnie ktoś poratuje i powie że jodyna jest spieralna....  :th_holeinwall: Proszę....
A palce się zmyją.... do jutra !? PLEASE, PLEASE, PLEASE  :<

Nie mogę dziadostwa zmyć....
Justyna z D`Arcy Oszołomem, Luną vel Lucyną i Abbey vel Smoczek i Szafirrem ;)
Panna Dorinn
  • <3

Odp: Poranno-wieczorny wątek dla kawoszy i nie tylko ... cz.III

Offline reneczek4

  • Wolontariusz
  • *****
  • Wiadomości: 1236
  • Płeć: Kobieta
Odp: Poranno-wieczorny wątek dla kawoszy i nie tylko ... cz.III
« Odpowiedź #1983 dnia: Marzec 12, 2013, 13:47:58 pm »
Dziś przez telefon usłyszałam, ze eSka upiekła wspaniałe ciasto :wub:  :th_0girlcupcake:
Ale raczej nie mam szans by "ci z Milicza" zostawili choć odrobinę do mojego przyjazdu :<
A kiedy przyjeżdżasz ??  ;)
To może ja się podzielę ciastem od eSki mimo, że miałam o wiele mniej  :tease:
Musisz się Miluś śpieszyć  :cheesy:
To może jak już Milla pojedzie do Milicza, to żeby nie wracała z pustymi rękami,  weźmie paczuszkę z ciastem  dla Warszawy :gwizdze: My też chętnie skosztujemy tych pyszności :giggle:
Renia i Kika :)

Odp: Poranno-wieczorny wątek dla kawoszy i nie tylko ... cz.III

Offline Kitek

  • Wolontariusz
  • *****
  • Wiadomości: 1473
  • Płeć: Kobieta
Odp: Poranno-wieczorny wątek dla kawoszy i nie tylko ... cz.III
« Odpowiedź #1984 dnia: Marzec 12, 2013, 13:54:26 pm »
Do Milicza może jechać... :giggle: :tease2: .... ja tam jestem we Wrocławiu  :laugh:
Justyna z D`Arcy Oszołomem, Luną vel Lucyną i Abbey vel Smoczek i Szafirrem ;)
Panna Dorinn
  • <3

Odp: Poranno-wieczorny wątek dla kawoszy i nie tylko ... cz.III

Offline ElzaMilicz

  • Pasterz
  • *****
  • Wiadomości: 7774
  • Veritas odium parit.
Odp: Poranno-wieczorny wątek dla kawoszy i nie tylko ... cz.III
« Odpowiedź #1985 dnia: Marzec 12, 2013, 13:57:22 pm »
:'( Niech mnie ktoś poratuje i powie że jodyna jest spieralna....  :th_holeinwall: Proszę....
A palce się zmyją.... do jutra !? PLEASE, PLEASE, PLEASE  :<

Nie mogę dziadostwa zmyć....

http://www.poradnik-rodzinny.pl/poradydomowe/plamy-z-jodyny/
http://www.spryciarze.pl/zobacz/jak-usunac-plamy-z-jodyny
...zło jest banalne, dobro niepojęte;  bez wiary przewracamy się o źdźbło trawy, z wiarą przenosimy góry...
Nara* Tina* Szila* Meda* Aza Jaga

Odp: Poranno-wieczorny wątek dla kawoszy i nie tylko ... cz.III

Offline Milla

  • Nowy Użytkownik*
  • *
  • Wiadomości: 4869
  • Płeć: Kobieta
  • Felicitas multos habet amicos.
Odp: Poranno-wieczorny wątek dla kawoszy i nie tylko ... cz.III
« Odpowiedź #1986 dnia: Marzec 12, 2013, 14:40:30 pm »
Do Milicza może jechać... :giggle: :tease2: .... ja tam jestem we Wrocławiu  :laugh:
Kitku moj wspaniały :wub:
przecież wiesz, ze nawet gdybym jechała do Milicza, to o Tobie nie zapomnę :tease:
Milla, Maja (*) i Bonita
Gdzie wielka rządzi pycha albo wielkie pieniądze, tam łatwo powstaje urojenie, że uważa się swoją zachciankę za mądrość

Odp: Poranno-wieczorny wątek dla kawoszy i nie tylko ... cz.III

Offline Kitek

  • Wolontariusz
  • *****
  • Wiadomości: 1473
  • Płeć: Kobieta
Odp: Poranno-wieczorny wątek dla kawoszy i nie tylko ... cz.III
« Odpowiedź #1987 dnia: Marzec 12, 2013, 14:53:54 pm »
Ty nie strasz tylko powiedz kiedy będziesz ??  :terefere:
Justyna z D`Arcy Oszołomem, Luną vel Lucyną i Abbey vel Smoczek i Szafirrem ;)
Panna Dorinn
  • <3

Odp: Poranno-wieczorny wątek dla kawoszy i nie tylko ... cz.III

Offline aneta i Wiktor

  • Aktywny Użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 3396
Odp: Poranno-wieczorny wątek dla kawoszy i nie tylko ... cz.III
« Odpowiedź #1988 dnia: Marzec 13, 2013, 08:54:10 am »
W zimowy śnieżny poranek zapraszam na poranną kawkę
 


i życzę miłego dnia  ;)
Aneta, Wiktor, Baja(*), Barina (*), Luna, Dona, Adonis i Gizmo
Bajeczko, kocham, bardzo tęsknię, pamiętam .....

Odp: Poranno-wieczorny wątek dla kawoszy i nie tylko ... cz.III

Offline Camara

  • Administrator
  • *****
  • Wiadomości: 4037
Odp: Poranno-wieczorny wątek dla kawoszy i nie tylko ... cz.III
« Odpowiedź #1989 dnia: Marzec 13, 2013, 11:41:00 am »
Żeby nie było za wesoło.

Nie wiem co się dzieje, zła passa czy taki sezon?
Piszę to ku przestrodze i z prośbą byście uważnie obserwowali swoje psy  i natychmiast reagowali jeżeli dzieje się coś dziwnego.

Wczoraj w czasie psiej kolacji Zula podeszła do miski i zaczęła jeść, schrupała parę granulek, odsunęła się od miski i zaczęła się jakby ksztusić, miała odruch wymiotny, popiskiwała. Myślałam, że się zadławiła... ale tylko do momentu, kiedy w błyskawicznym czasie zaczęła puchnąć. Po 30 sek. brzuch wyglądał jakby Zula połknęła piłkę futbolową.
Po kolejnych 20 minutach byliśmy w weta, wyciągając go z domowych pieleszy krzykiem "Zula ma skręt".
I tylko dlatego Zula jest jeszcze wśród żywych.
Błyskawiczna akcja odgazowowywania jelit nie zaskutkowała skrętem żołądka. Pewnie gdyby nie moje grudniowe doświadczenia z Borysem być może dłużej bym się zastanawiała co robić, czekać? jechać do weta? i być może ratunek przyszedłby za późno.

Jeżeli zauważycie takie objawy jak:
- ksztuszenie się
- odruch wymiotny (bez wymiotów)
- odgłos bulgotania, przelewania sie w jelitach
- puchnięcia brzucha
Nie zwlekać - trzeba natychmiast jechać do lecznicy, życie psa to kwestia minut!

No i żeby nie było, skręt żołądka nie dotyczy tylko dużych psów. Zula to jamnik prawie-szorstkowłosy.

Odp: Poranno-wieczorny wątek dla kawoszy i nie tylko ... cz.III

Offline wiola_i_nero

  • Wolontariusz
  • *****
  • Wiadomości: 1169
  • Płeć: Kobieta
Odp: Poranno-wieczorny wątek dla kawoszy i nie tylko ... cz.III
« Odpowiedź #1990 dnia: Marzec 13, 2013, 11:59:03 am »
Zuleńko zdrówka  :heartbeat: U nas po zmianie karmy póki co jest dobrze  :th_holeinwall: (odpukać w niemalowane) i Nitka od trzech miesięcy nie miała problemów z jelitami.
Pozdrawiamy,
Wiola i stado.

Odp: Poranno-wieczorny wątek dla kawoszy i nie tylko ... cz.III

Offline Ani@

  • Przyjaciel Fundacji
  • ***
  • Wiadomości: 5807
Odp: Poranno-wieczorny wątek dla kawoszy i nie tylko ... cz.III
« Odpowiedź #1991 dnia: Marzec 13, 2013, 13:48:38 pm »
Camara :friends:
dobrze, że wszystko skonczylo sie dobrze

Odp: Poranno-wieczorny wątek dla kawoszy i nie tylko ... cz.III

Offline Kitek

  • Wolontariusz
  • *****
  • Wiadomości: 1473
  • Płeć: Kobieta
Odp: Poranno-wieczorny wątek dla kawoszy i nie tylko ... cz.III
« Odpowiedź #1992 dnia: Marzec 13, 2013, 14:11:04 pm »
Ja mam w ostatnim czasie OBSESJĘ na punkcie skrętu żołądka  :crazy:
Nie pisałam o tym wcześniej... ale z moją Dorinką miałam akcję tuż po pół-skręcie u Medy...  :th_holeinwall: bulgotanie w jelitach, szybkie oblizywanie się, próba zjedzenia czegokolwiek - łącznie z włochatym dywanem  :< chodzenie w tą i z powrotem, brzuch jej spuchł, dzięki Bogu tylko od większych niż normalnie gazów...  ale nie obyło się bez wizyty u Cioci Wet  :th_holeinwall:
Dostała zastrzyki, jakieś tabletki.... i w nocy bez otwartego okna się nie obyło :gwizdze:
Coś czuwało  nad nami... ale po tych wielu przypadkach widzę, że coś wisi w powietrzu... bo złe rzeczy się dzieją  :'(
Camara  :friends:
« Ostatnia zmiana: Marzec 13, 2013, 15:05:02 pm wysłana przez Kitek »
Justyna z D`Arcy Oszołomem, Luną vel Lucyną i Abbey vel Smoczek i Szafirrem ;)
Panna Dorinn
  • <3

Odp: Poranno-wieczorny wątek dla kawoszy i nie tylko ... cz.III

Offline ElzaMilicz

  • Pasterz
  • *****
  • Wiadomości: 7774
  • Veritas odium parit.
Odp: Poranno-wieczorny wątek dla kawoszy i nie tylko ... cz.III
« Odpowiedź #1993 dnia: Marzec 13, 2013, 14:37:24 pm »
Też przyszło mi na myśl, że te rzeczy mogą być związane w jakiś sposób z pogodą.   :gwizdze:
Od dwóch dni znowu niepokoi mnie stan Medy.   :<
« Ostatnia zmiana: Marzec 13, 2013, 14:39:03 pm wysłana przez ElzaMilicz »
...zło jest banalne, dobro niepojęte;  bez wiary przewracamy się o źdźbło trawy, z wiarą przenosimy góry...
Nara* Tina* Szila* Meda* Aza Jaga

Odp: Poranno-wieczorny wątek dla kawoszy i nie tylko ... cz.III

Offline reneczek4

  • Wolontariusz
  • *****
  • Wiadomości: 1236
  • Płeć: Kobieta
Odp: Poranno-wieczorny wątek dla kawoszy i nie tylko ... cz.III
« Odpowiedź #1994 dnia: Marzec 13, 2013, 16:43:15 pm »
Ja mam w ostatnim czasie OBSESJĘ na punkcie skrętu żołądka  :crazy:

Kitek możemy sobie piątki przybijać,  :th_0girl_hysteric: Ja też jak wariatka obserwuje :gwizdze:
Jak Kika miała zapalenie gardła które zaczeło się próbami wymiotowania i okropnym ślinieniem, to przez moment wpadłam w taką panikę ,że myślałam że zwariuję. :th_0girl_hysteric:
Renia i Kika :)


 



Estalia by Smf Personal