Dzisiaj odwiedziliśmy
Julcię .
Julcia była nieco wystraszona najazdem takiej bandy
.
Pewnie bidulka myślała że chcę ją zabrać do siebie.
W dodatku z Wilą nie przypadły sobie do gustu
.
Jedno co mogę napisać -
Julcia trafiła do raju
.
Ewa i Marek są w niej zakochani
a i Julcia obdarzyła ich całą swoją psią miłością
.
Ewę wprost uwielbia i nie odstępuje Jej na krok
.
Marek to nawet chyba troszkę jest zazdrosny o to bezgraniczne przywiązanie Julci do Ewy.
Byliśmy na wspólnym spacerze i okazało się że wszyscy sąsiedzi już znają i kochają Julcię
Julcia ma kochający dom , spacery , gotowanego kurczaczka , kilka legowisk , bardzo dobrą opiekę weterynaryjną..... i wszystko co tylko pies może sobie wymarzyć
.
Tak sobie myślę że chyba się wyadoptuję do Ewy i Marka
.
Przy palącym się kominku bardzo miło spędziliśmy dzisiejsze popołudnie i czas jakby zbyt szybko minął
.
Ewie i
Markowi dziękuję za wspaniały dom jaki dali
Julci .
Julcia na spacerze z Ewą
Biedna Julcia - taka banda najechała na Jej dom
Ewa częstuje naszą wygłodzoną bandę ciasteczkami
Boję się Was , chyba mnie nie zabierzecie ?
Julcia z Markiem
Julcia jako pełnoprawny członek rodziny towarzyszy przy piciu kawy
Tak Julcia patrzy na swoją Ewę
Julcia i Bunia - czy mnie jeszcze pamiętasz ?
Taka jestem piękna
Ewa i Marek obiecali dołączyć do naszej Forumowej Rodziny
.
Posiadają dużo zdjęć Julci i mam nadzieję że się nimi z nami podzielą i opiszą swoje wrażenia z wspólnego życia z Julcią
.