www.pasterzeforum.pl
ADOPCJE => W NOWYM DOMU => Wątek zaczęty przez: Ani@ w Marzec 31, 2011, 10:10:06 am
-
Kaya to młodziutka niespełna 2 letnia sunia. :grin:
Ładnie zachowuje się wobec innych psów.
Grzeczna i łagodna w czasie zabaw z dziećmi.
(http://img228.imageshack.us/img228/1866/sabasieradz.jpg) (http://img228.imageshack.us/i/sabasieradz.jpg/)
-
Dzizes, skad Wy bierzecie te psy? Zaraz bedzie wiecej bernow do adopcji niz benkow, a tych jest co nie miara - strasznie to smutne. Choc lepiej, ze trafiaja do fundacji nizby mialy ... ehhh, nawet nie chce myslec co :th_0girl_hysteric:
Kaya sliczna i jak sie daje ladnie obwachac :wub:
-
Kolejna bezdomna slicznota, ma wyjatkowo ladne futro :wub:
(pewnie jest juz po czesaniu)
-
Dopiero dziś zabrałyśmy się za czesanie.Kołtuny powycinane(zwłaszcza za uszami),ogromna ilość podszerstka chyba sprzed 1,5 roku.Dopiero dziś wyglądamy jak ludzie:)Kaya jest ogromna.Bardzo przypomina mi Borysa .Też taki milas:) Dziś odczulałyśmy się na wszelkiego rodzaju kije.Bardzo się ich boi.Boi się również ręki podniesionej np.do głaskania.Damy radę ...
-
No tak boi się kija i podniesionej ręki!!! :'(
-
Dambelia! Robisz piękne foty. :kiss: :heartbeat:
-
znowu bida która przerodzi się w królewnę dzięki Dobrym ludziom
-
Dambelia! Robisz piękne foty. :kiss: :heartbeat:
no tak,raz mi się udało i takie halo:)
-
A czyja ta biała mordka? :wub:
-
Zośki, zwanej kiedyś Duszką :kiss:
-
Tak obstawiałam ;)
-
A ja sie zastanawialam o jakiej bialej mordce piszecie (myslalam ze moze chodzi o to ze Kaya ma duzo bialego na pyszczku),
dopiero teraz zobaczylam ukryty bialy pycholek :cheesy: :lmao:
-
Oj dziewczynki:) nie poznajecie Hektora? To jego mordka wącha Kayę.Zosia obserwuje tylko z daleka.Pokazuje mi jak JA mam się zachowywać.Cały czas jestem pod jej wrażeniem.
-
To ja żądam zdjęcia, a najlepiej galeryjki białasków, bo z tego co widzę to sie chłopak zmienił nie do poznania.... :huh: :heartbeat:
-
na szybko wysyłam dzisiejsze spotkanie "na szczycie".Ten Bąbel mały to Vito - pies mojego syna-mały rozrabiak:)
(http://images37.fotosik.pl/726/11e540ff9429f768.jpg)
poprawiłam zdjęcie
-
oczywiście coś nie tak ze zdjęciem:) ale coś tam widać:)
-
Kliknęłam na zdjęcie aby je powiększyć i co zobaczyłam ? :huh:
Zapasłaś Duszkę... 8) 8) 8)
-
Kliknęłam na zdjęcie aby je powiększyć i co zobaczyłam ? :huh:
Zapasłaś Duszkę... 8) 8) 8)
Ja nie wiem jak to się stało :) ona je chyba dlatego żeby jej nikt nie zjadł.Ale faktycznie trochę się nam przytyło.A może to tylko zimowa sierść? :)
-
Witam! Czy sunia może mieszkać w bloku :nerd: ? Czy sunia już jest gotowa do adopcji ;) ? Oczywiście myślimy o suni dla naszej córki :th_holeinwall:, ale wiadomo , że będzie miała ścisły kontakt z naszymi suczkami :friends: pseudo OP ( bo nie rodowodowe:)) ale zgodne w zabawie :emotbern:
-
dambelia rozumiem , że ty opiekujesz się sunia , co możesz napisać na jej temat np; obrony miski stosunków do innych suczek , czy sunia jest wysterylizowana , czy może mieszkać w bloku ?itp , czym więcej informacji tym lepiej :)
-
Kontakt w sprawie adopcji:
692 438 657 Elza
602 422 576 Małgosia
-
Dzięki Ani@
-
Kaya to berneńczyk normalnych rozmiarów. :heartbeat:
W DT oprócz radości przebywania z człowiekiem cieszy się wolnością i przestrzenią
- to "drobiazgi", którego brakowało jej w tym krótkim życiu. :'(
Jak na porządnego psa przystało nie jest szczekliwa. :b38:
Zagląda w oczy, uśmiecha się szeroko.
Siada na stopie, usiłuje wsunąś się pod człowieka. Podaje łapę.
I wciąż szuka sygnałów, które wskażą jej co ma w danym momencie robić. Jest wspaniała! :heartbeat:
Przytula się do opiekunki gdy tylko znajdzie sposób na zbliżenie.
Na razie to Duszka-rezydentka nie bardzo chce jej na to pozwolić. :police:
Sunie nie wchodzą w konfklikty ponieważ Dambelia to osoba, która wie co robi :kiss:
a i Hektor- poważny podhalan po swojemu porządku pilnuje!
-
Kaya dziś jedzie na sterylkę.Trzymajcie kciuki żeby wszystko było ok.
-
Trzymamy :grin:
wszystko będzie dobrze :heartbeat:
-
Trzymam kciuki :kiss:
-
Trzymam za sunię o pięknym imieniu!
-
(http://img96.imageshack.us/img96/8135/0000002r.jpg)
Bern czy nie bern ? Czy ktoś tu jeszcze ma wątpliwości ? :giggle:
(http://img62.imageshack.us/img62/4357/kayar.jpg)
(http://img838.imageshack.us/img838/4752/kaya2r.jpg)
-
Kayka już po sterylce.Noc była spokojna,a rano jak zwykle biegamy w kółko mimo fartuszka na brzuszku:) Kaya mówi:nic nie szkodzi że założyliście mi to , ja i tak was kocham...Pozdrawiamy wszystkich...
-
Mizianki dla slicznoty :wub:
wiecej zdjec poprosze :th_holeinwall:
-
Dambelia - Berny są cudowne, prawda? :naughty:
-
Dambelia - Berny są cudowne, prawda? :naughty:
tak,ale i tak kocham podhalany :)
-
już czujemy się dobrze.pozdrawiamy wszystkich
(http://img225.imageshack.us/img225/8779/kaykajpg.jpg) (http://img225.imageshack.us/i/kaykajpg.jpg/)
-
Ale z Niej fajna dziewczynka :th_connieswatfly:
-
Duża i piękna sunia.Cieszę się bardzo ,że czuje się dobrze.
-
Piekna ma czuprynke :th_0girl_spruce_up:
Super, ze kondycja dopisuje :emotbern:
-
Jest piękna - oby jak najszybciej się wygoiła :kiss:
-
Kayunia z Hektorem współpracują znakomicie gdy trzeba wykończyć kurę!
Jedno łapie ptactwo drugie dobija. :zla:
Dambelia się nie skarży bo ma złote serce dla psów i na szczęście srebrne dla drobiu. :laugh:
-
A moze one daja znac: "zrobcie obiad, dzis rosol albo kura w panierce" :th_0girlcupcake: :naughty: :cheesy:
Biedne kurki :huh:
-
A moze one daja znac: "zrobcie obiad, dzis rosol albo kura w panierce" :th_0girlcupcake: :naughty: :cheesy:
Biedne kurki :huh:
ona dały znać że Święta blisko i przyjeżdżają dzieci ,a w lodówce są tylko lakiery do paznokci:)
-
Byłyśmy dziś z Kayą u weterynarza.Ma podwyższoną temperaturę,ale biega i jest wesoła ajkby nic się nie działo.Dostała lek na gorączkę i antybiotyk.W środę podam jej drugi ,w poniedziałek ściągamy szwy i Kaya gotowa do domu :(
-
Czyżby coś się szykowało :naughty:
-
Taka piekna sunia dlugo u Dambeli miejsca nie zagrzeje :wub:
zdrowka dla panienki
-
Przesyłam zdjęcie obrażonego Hekusia że zabrałam mu kurę:)
(http://img842.imageshack.us/img842/158/heki.jpg) (http://img842.imageshack.us/i/heki.jpg/)
Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
-
kurde,znów źle :th_0girl_hysteric: Elaaa
-
To już wiemy, że Kaya ma dom!
Zamieszka w okolicy Krakowa, jak większość naszych podopiecznych. :heartbeat:
Duże buziaki dla Julian za trud wizyty przedadopcyjnej! :kiss: :kiss: :kiss:
Mam nadzieję, że wkrótce będę mogła takie buziaki wysyłać nowej Rodzince naszej Kayi. :grin:
-
Kiedy jedzie do nowego domku :naughty:
-
wczoraj moje psy pomyślały sobie, że ponieważ nie zrobiły mi żadnego dowcipu 1 kwietnia, to najwyższy czas coś wykombinować:) Zobaczyły Hankę (kota)która spaceruje na górce.Nie darujemy jej-przecież to nasz teren-pomyślały.Pierwsza Zosia,za nią Kaya i na końcu-sierota Hektor,który w takich sytuacjach dostaje przypływu adrenaliny i nic go wtedy nie boli :) Tak szalały za tym kotem, że Kaya wpadła do oczka z którego nie mogła wyjść.Jej Tymczasowa Pani niedługo się zastanawiając ściągnęła buty,kurtkę i przy 5 stopniowej pogodzie i deszczu "zanurkowała" za Kayą . Dwie zmokłe kury ,otrzepując się z pozostałości po oczku poszły do domu.Tylko Hektor-mam wrażenie śmiał się z nas.Susząc swoje ubranka (Kaya -swój fartuszek po sterylizacji)i pijąc ciepłą herbatkę czekałyśmy przy grzejniku na coś co ludzie nazywają dobrym humorem. Po paru minutach przyszedł i uważałyśmy zdarzenie za przeszłość. Pozdrawiamy wszystkich-zmokłe kury :grin:
-
a myślałam że oczko wodne to dobry pomysł :wub:
pozdrawiam Morsiczki (dla mnie 5 stopni na plusie to nadal mróz :nerd:)
-
:cheesy: :cheesy: :cheesy: :naughty:
-
Kayka to kociara?
-
A to ci przygoda :cheesy: moje nie odpuściłyby ani kotu ani oczku :nerd:
-
Kayka pojechała już do nowego domku.Bardzo mili Państwo.Widać ,że i oni i Kaya będą szczęśliwi.Nie wiem Elu skąd Ty masz takiego nosa do dobrych ludzi:) Moja Zosia odpoczywa, a mnie trochę trudno.Czy kiedyś się przyzwyczaję?Zdjęcia wyślę wieczorkiem.
-
Julian miała duży udział w całym przedsięwzięciu. :bravojs0:
Nos ważna rzecz, pozwala na układanie życia wg własnego pomysłu. 8)
Zapomniałaś już, że Ty też nalezysz do tej elitarnej grupy Wyjątkowych Ludzi?
Z ta różnicą, że w Twoim przypadku zadziałał nos Camary. :laugh:
Z utęsknieniem czekamy na relację z nowego domu. :heartbeat:
-
Nie wiem Elu skąd Ty masz takiego nosa do dobrych ludzi:)
Jak to skad? Nauczyly sie dziewczyny od psiakow wyczuwac pismo nosem :cheesy: ;) :bravojs0:
Przyzwyczaisz sie Dambelio, gdzies tak moze po ... 85 tymczasku :kiss:
Zycze wszystkim powodzenia!
-
Nie wiem Elu skąd Ty masz takiego nosa do dobrych ludzi:)
Jak to skad? Nauczyly sie dziewczyny od psiakow wyczuwac pismo nosem :cheesy: ;) :bravojs0:
Przyzwyczaisz sie Dambelio, gdzies tak moze po ... 85 tymczasku :kiss:
Zycze wszystkim powodzenia!
Jezus Maria ! Po 85? chyba w kolejnym wcieleniu :grin:
-
To suńko o cuudnym imieniu- :heartbeat: powodzenia!!!
-
W czwartek w biegu zajrzałam do Dambeli.
Nie wiem kto tu kogo pilnuje. :cheesy:
(http://img14.imageshack.us/img14/346/013rovo.jpg)
(http://img859.imageshack.us/img859/5351/016ry.jpg)
-
Moja Zosia już odżyła:) Całe 2 dni gniewała się na mnie.Nie wiem czy bała się że to ona następna pojedzie,czy obrażona była na mnie za Kayę,czy też była zdominowana częściowo.Nie dała się głaskać, ani nawet nie podchodziła do mnie.Myślałam nawet że jest chora.Już teraz jest dobrze ,wszystko wraca do normy.Przytulamy się i ściskamy na okrągło jak zwykle.Pozdrawiamy Kayę i czekamy na wieści.
-
nie tak dawno właśnie o tym rozmawiałam z Elzą...
o tym, że po wyjeżdzie każdego tymczasika nasze psy wpadają w jakiś dziwny stan
można by go nazwać tęsknotą
ale często jest to pies, za którym nie powinny tęsknić, bo go mocno nie lubiły
myślę, że przez te ich kudłate łepki przebiega myśl... że to kolejny pies, który był...
i znikł w tajemniczych okolicznościach...
i że teraz kolej na... ???
to cena jaką płacą nasze psy za naszą nadwrażliwość na psie krzywdy
-
Witam i serdecznie wszystkich pozdrawiam. Kaja bardzo dobrze się zaaklimatyzowała i jest panią swojego podwórka. Jest wesołym, rozrabiającym, olbrzymim szczeniaczkiem, który skacze jak kózka.
(http://img34.imageshack.us/img34/9062/kajavz.jpg)
-
kolejne zdjęcie
(http://img560.imageshack.us/img560/1330/kaja1.jpg)
(http://img339.imageshack.us/img339/928/kaja2a.jpg)
-
Kaya się opala
(http://img21.imageshack.us/img21/8032/kaja3h.jpg)
-
Jesteśmy szczęśliwi że kaya jest z nami.
(http://img857.imageshack.us/img857/887/kaja4.jpg)
-
Wiedziałam że będziecie szczęśliwi z Kayą a ona z Wami.Życzę dużo szczęścia.Całusy dla Kai
-
Witaj edyto na forum! :grin:
Piękny uśmiechnięty Kajusiowy pychol :grin:
Moja mała prośba przejrzyj ten wątek o wstawianiu zdjęć http://www.pasterzeforum.pl/index.php?topic=97.0
wstawianie fotek jako załączniki obciąża serwer
-
Edyta! Jak się cieszę, że do nas dołączyliście! :heartbeat: :backflip: :backflip: :backflip:
Mam nadzieję, że nas nie zostawicie i teraz wspólnie będziemy cieszyć się Waszą Kayą!
Witamy! :kiss:
-
Witam!
W sobotę byłam z Kayą u weterynarza, ponieważ na bliźnie po sterylizacji zrobiło się miękkie zgrubienie. Okazało się że to jest stan zapalny i Kaya dostała antybiotyk. Dzisiaj byłyśmy do kontroli, lekarz zalecił dokończyć leczenie do czwartku i przyjść ponownie do kontroli w piątek. Zgrubienie się nie powiększa i złagodniało. Napisze więcej po wizycie. A tutaj fotka jak Kaya postanowiła oddać swoje zimowe futerko (http://img3.imageshack.us/img3/6247/dscf0711hf.jpg)
-
Oj! Lubimy gdy zajmują się nami najbliżsi! :grin:
A może rozważycie spotkanie z nami na następnym naszym zjeździe ? :naughty:
Oficjalnie zapraszam! :th_0girl_curtsey:
http://www.pasterzeforum.pl/index.php?topic=304.0
-
Kaya pozdrawia wszystkich, stan zapalny wyleczony nie ma powodów do obaw. Dziękujemy za zaproszenie i prosimy o informacje na temat następnego zjazdu.
-
a my czekamy na kolejne zdjecia pieknej panienki :friends:
-
Kaya pozdrawia wszystkich, stan zapalny wyleczony nie ma powodów do obaw. Dziękujemy za zaproszenie i prosimy o informacje na temat następnego zjazdu.
Proszę bardzo! :grin:
http://www.pasterzeforum.pl/index.php?topic=331.0
-
Och matko!!!
Ja to już niedowidzę.
A tu o Kajusi już tyle!!! :huh:
Pani Edyto witam serdecznie ! Wiedziałam ,że będziecie szczęśliwi z Kają. :wub:
-
no i dlaczego tu się nic nie dzieje :gwizdze:
-
Bo sie nie chcą chwalić, przed nami szaraczkami :'(
-
Dzieje się baaardzo wiele! :wub: Czasami za dużo... Sunie się układają, czekamy cierpliwie.
-
Jest sukces! :heartbeat:
http://www.pasterzeforum.pl/index.php?topic=631.new#new
Witam!
Pozdrawiamy wszystkich gorąco. Właśnie minęły trzy tygodnie jak Mika jest z nami. Po trudnych początkach jest w tej chwili bardzo dobrze. Kaya i Mika dobrze się dogadują. Dorzucam parę fotek.
(http://img525.imageshack.us/img525/2785/dscf0482i.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/525/dscf0482i.jpg/)
-
:heartbeat:
-
Kaya i Mika (berneńczyk i podhalan) stanowią duet idealny. Razem harcują, razem jedzą, razem śpią, razem wywracają świat swoich ludzi do góry nogami.
Mimo zdecydowanych charakterów obu panieniek udało nam się doprowadzić do doskonałej zgody.
Ta "doskonałość" sprawiła, że szalejąca radośnie (jak zwykle) Mika zerwała więzadło kolanowe.
W miniony czwartek miała operację u dr-a Gierka w Katowicach.