[Issa]

25.08.2013 planujemy mały piknik w Miliczu 
jeśli chodzi o godzinę i dokładną lokalizację - Elza nas poinformuje gdzie zbiórka 

A wszystkich którzy są chętni do udziału w pikniku dolnośląskim prosimy o zabranie ze sobą leżaków, kocy oraz o potwierdzenie przyjazdu 

[Kasia i Piotrek]

My już deklarujemy przyjazd - poprosimy jedynie o dobre fluidy celem wykurowania naszej Małgosi, bo coś ostatnio różne choróbska się jej trzymają. Mam nadzieję, że do zobaczenia

[Issa]

My już deklarujemy przyjazd - poprosimy jedynie o dobre fluidy celem wykurowania naszej Małgosi, bo coś ostatnio różne choróbska się jej trzymają. Mam nadzieję, że do zobaczenia

Kasiu przywieziemy same dobre fluidy 
do milego zobaczenia 

[sabamlis]

My mimo wcześniej zaplanowanego dolnośląskiego urlopu w drugiej połowie sierpnia, ze względu na kłopoty zdrowotne Sabinki musimy zrezygnować z wyjazdu i na piknik niestety też nie dotrzemy.
Życzymy miłej zabawy

[rudolf]

ale my za to chętnie
:) prosimy o info

[aneta i Wiktor]

My także nie przybędziemy.
Życzymy wszystkim dobrej zabawy i słonecznej pogody 

[bigos]

Jak na tą chwilę to ja się piszę miejmy nadzieję, że nic nie wyskoczy niespodziewanego :)

[Issa]

25.08.2013 planujemy mały piknik w Miliczu 
jeśli chodzi o godzinę i dokładną lokalizację - Elza nas poinformuje gdzie zbiórka 

A wszystkich którzy są chętni do udziału w pikniku dolnośląskim prosimy o zabranie ze sobą leżaków, kocy oraz o potwierdzenie przyjazdu 

mam trochę więcej informacji 

osoby, które są chętne do przyjazdu w sobotę 24.08.2013 proszę zabrać namiot, karimaty.
Cateringu nie będzie  wszystko przygotujemy sami  ja na przekór słów Elzy  Panie będą odpoczywać a Panowie przygotowywać jedzonko : sałatki kiełbaski na ognisko 

Będzie naprawdę piknikowo!

[ElzaMilicz]

Tam jest (na razie  ) jak na Dzikim Zachodzie. Trzeba budować wigwamy. 
 
Nie ma bieżącej wody (przywieziemy), nie ma prądu, nie ma zabudowań, altanek, trawników i krawężników.   
Jest przestrzeń łąk, niebo wysokie, dzikie ptactwo, czasem grubsza zwierzyna i... święty spokój,
ale! co najważniejsze, jest też PERSPEKTYWA!       I tego się trzymajmy!


Nemo bardzo się napracował zanim przygotował to miejsce na ewentualne spotkania -
ilość i wielkość pokrzyw do wycięcia była druzgocąca. 

[wiola_i_nero]

Ależ Wam zazdraszczamy  Niestety wracamy z wakacji 26 sierpnia  Może na jakieś jesienne ognisko się załąpiemy 

Nemo bardzo się napracował zanim przygotował to miejsce na ewentualne spotkania -
ilość i wielkość pokrzyw do wycięcia była druzgocąca.

Wielkie brawa dla Nemo 

[Jaskółki]

My bardzo chcemy się pojawić ale najpewniej w niedzielę, wstępnie się zgłaszamy i obiecujemy zabrać ze sobą coś extra 

[rudolf]

Tam jest (na razie  ) jak na Dzikim Zachodzie. Trzeba budować wigwamy. 
 
Nie ma bieżącej wody (przywieziemy), nie ma prądu, nie ma zabudowań, altanek, trawników i krawężników.   
Jest przestrzeń łąk, niebo wysokie, dzikie ptactwo, czasem grubsza zwierzyna i... święty spokój,
ale! co najważniejsze, jest też PERSPEKTYWA!       I tego się trzymajmy!


Nemo bardzo się napracował zanim przygotował to miejsce na ewentualne spotkania -
ilość i wielkość pokrzyw do wycięcia była druzgocąca.

A dojedziemy tam samochodem osobowym?  póki co ciężarówką nie dysponujemy 

[Issa]

 A dojedziemy tam samochodem osobowym?  póki co ciężarówką nie dysponujemy 

     dojedziecie osobowym 

[BeataA]

My 24 sierpnia na 9.00  mamy wizytę u Pani dr w Rawiczu - kontrolną na schorzenia Borusji o których pisałam na forum o Niej. Mamy nadzieję, że już wszystko będzie dobrze i też będziemy mogli się z Wami wszystkimi spotkać.
Szczerze  - to już nie mogę  się doczekać 

[Iwona]

Nas też nie będzie 

Jednak życzymy wszystkim udanej zabawy