Kaya to berneńczyk normalnych rozmiarów.
W DT oprócz radości przebywania z człowiekiem cieszy się wolnością i przestrzenią
- to "drobiazgi", którego brakowało jej w tym krótkim życiu.
Jak na porządnego psa przystało nie jest szczekliwa.
Zagląda w oczy, uśmiecha się szeroko.
Siada na stopie, usiłuje wsunąś się pod człowieka. Podaje łapę.
I wciąż szuka sygnałów, które wskażą jej co ma w danym momencie robić. Jest wspaniała!
Przytula się do opiekunki gdy tylko znajdzie sposób na zbliżenie.
Na razie to
Duszka-rezydentka nie bardzo chce jej na to pozwolić.
Sunie nie wchodzą w konfklikty ponieważ
Dambelia to osoba, która wie co robi
a i
Hektor- poważny podhalan po swojemu porządku pilnuje!